A Ciebie tu dzis mało było że aż się stęskniłam :-)?
A Ciebie tu dzis mało było że aż się stęskniłam :-)?
:dobranoc1::gwiazdki_niebo::angel1::angel2::angel3:
Pobudka raniutko i wyjazd z babcia do oddalonej o 50 km kliniki okulistycznej. Przyjechałysmy około 12 zmęczone tak, że tylko po preclu zjadłyśmy i drzemka. Obiad był około 16 . Dzień rozwalony i ja i babcia miałyśmy dosc. Jutro powtórka z rozrywki tylko, że już wizyta kontrolna bez podawania zastrzyku z luteiny i około 15 wyjazd. Więc pewnie też powrót jsk już ciemno będzie i znowu babcia padnie jak kawka. :-) Tak więc co 4 tygodnie równo zawsze są takie wizyty i dwa dni po kolei wycięte z życiorysu. Dla babci tragedia bo 2 piętro bez windy zanim zejdzie i wejdzie to jakby maraton.
Malgi Ty wszystko pozabieralas ?
:misiu::dobranoc::dobranoc3:
Oj to rzeczywiście gonitwa .
A co do przychodni bez windy to miałam też taką przeprawę .Starą kamienica w pierony tych schodów i dziadek ledwo idący, nie ten gdzie jestem, inny( już nie żyje )Pielęgniarz prawie 2 metrowy pomagał mi go asekurować bo PDP.mały nie był .
Dobranoc :misiu:/ dzisiaj jest święto pluszowego misia...wiadomość ze żłobka/:-)
Dobranoc :-)Taki to by mi prawie całe łóżko zajął nic to spałabym na nim ?