Witam wszystkich już z domku:chaplin:
Niestety firma mi nic nie znalazła, niby mają "na już", ale okazuje się, że to jednak nie jest tak...
Do domku dojechałam szczęśliwie i zostaję do świąt, bo raczej na tak krótko mi nikt nic nie znajdzie.
Jedna firma chciała mi dać zlecenie, ale jak poczytałam o nich, że są w likwidacji to dałam sobie spokój.
Przygotuję sobie spokojnie ogródki, pocieszę się Polską, mężem, wnukami i kotami, a i na grzyby wiosenne się wybiorę.:zywoplot:
Miłej niedzieli wszystkim:angel1:
