Zagadka kontra zagadka

30 maja 2012 19:35
Proponuje nową zabawę
reguły są proste: osoba zadaje zagadkę, ta która zgadnie zadaje kolejną
oczywiście, jeśli zagadka okaże się zbyt trudna to osoba zadająca może podpowiadać
 
oto pierwsza zagadka:
 
Na wystawie obrazów pewien mężczyzna przyglądał się portretowi. Ktoś go zapytał: - Czyjemu portretowi się przyglądasz? Ów człowiek odpowiedział: - Nie mam braci, ani sióstr, ale ojciec tego człowieka na obrazie jest synem mojego ojca. Czyjemu portretowi przyglądał się ten wielbiciel obrazów?
30 maja 2012 19:51
Swoj portert?
30 maja 2012 20:21
dokładnie, teraz Ty dajesz zagadkę :)
30 maja 2012 21:10
oto moja zagadka



Takie duże, że zajmuje cały świat;

takie małe, że wniknie w najmniejszą szczelinkę.

30 maja 2012 22:23
Powietrze :)



Patrzysz - wydaje Ci się, że go nie ma,

dotkniesz je - poczujesz że jest.

Podobne do lodu, lecz nie taje.

Podobne do wody, lecz nie ciecze?
30 maja 2012 22:23
Kasia ale teraz Dorotee miała dawać zagadkę bo to Ona odgadła moją ;)
31 maja 2012 09:33
Ulencjo, mam pustke w glowie! Dajmy sie wykazac innym
31 maja 2012 15:00
no to w takim razie zagadka Sylwuni jest aktualna ;)
01 czerwca 2012 08:44
Sylwunia dawaj jakąś podpowiedź
01 czerwca 2012 09:51
snieg?
01 czerwca 2012 19:54
to szkło! :):):):):):)
02 czerwca 2012 11:53
Brawo Ewa!!! teraz Twoja kolej :)
02 czerwca 2012 13:01
Sama sie smieje teraz z tego sniegu!
02 czerwca 2012 13:10
Ok, nie ma sprawy :)

Oto moja zagadka:





Po jakiej drodze nie jechał ani nie szedł jeszcze żaden człowiek?



powodzenia! :):):)
02 czerwca 2012 13:19
bingo andrea! :)