A ja 10 stycznia planuję wrócić:jade:

A ja 10 stycznia planuję wrócić:jade:
:bravo:
A ja 10 stycznia planuję wrócić:jade:
Dzień dobry w ten słoneczny tutaj poranek :-)
Nie tak dawno pisał ktoś że nie wie właściwie po co przyjechał do pracy, bo nie ma co robić. Teraz wiem jakie to jest męczące. Kręcę się z kąta w kąt bo też nie bardzo mam co robić a usiąść na tyłku i siedzieć to jakoś głupio.
Żona pdp prawie wszystko robi sama, ja tylko pilnuję, kiedy ona jest zajęta, żeby nie wyszedł na zewnątrz, żeby wystarczająco pił i za dużo nie spał w ciągu dnia.
Teraz pojechali do lekarza na kontrolę, mogłabym coś ugotować, ale już mi zapowiedziała że jak wróci, to szybciutko zrobi obiad ?
No to miłego dnia mili moi :najlepszego3:
To wiem to tak głupio ale no nic nie zrobisz, ...Ona czuje się odpowiedzialna za to że nie wyszło z Twoja pracą jak miało ale niczyja to wina.Po prostu dobry człowiek z niej .
Ja 12 stycznia chce tutaj wrócić bo miejsce ok. No chyba żeby coś nie tak na PDP bo w naszej pracy to różnie może być a ma już 88 lat to wtedy pojadę gdzie indziej i to na 3 miechy do Wielkanocy.
*ogarnięte(Konwalia mnie blokła??????).
Ach nawet nie zauważyłam jak czytałam ?Nad ogromem Twojej porannej pracy się skupiłam ?
Tak, ale wolałabym chyba, żeby taki bardziej służbowy był ten układ pomiędzy nami ...
Oj..dwa razy !?:-)
Dzień dobry w ten deszczowy poranek :aniolki:
Już od kilku dni tak się utrzymuje a nad morzem alerty sztormowe i prądowe... których nie widać :boi sie: ... Mamy jesień :radosc:
Wracając do kotów... Dobrze mieć takie naturalne kołderki w takie pochmurne dni, sprawdzają się w 100% :kotek:
Zaganiana jestem na urlopie że ho ho, ani się patrzy a zaraz walizki pakować trzeba będzie, jak ten czas leci ⏳:bezradny:
Spokojnego dnia i całego tygodnia życzę oraz pysznej kawusi ☕