Najstarszy syn załapał cowidka i... fru planing w piątek...Bo młodszy niezaszczepiony ma izolację z tego powodu. Ech, życie

Miłego wieczoru wszystkim :)
Najstarszy syn załapał cowidka i... fru planing w piątek...Bo młodszy niezaszczepiony ma izolację z tego powodu. Ech, życie
Zdrówka dla syna.
Dzień dobry, jak tam Wam zaczął się dzień? ;)
Dzień dobry. Podlotek ze Spitexu nadleciał dziś wczesniej. Dziadek odpalił silniki, potem bezproblemowe kołowanie do łazienki i za pół godziny był juz na pasie startowym. Take off na śniadanie również bez komplikacji. Prawidłowo osiągnął swoją wysokość przelotową. Jest ok, komunikacja z wiezą kontroli lotów zachowana, żadnych sygnałów mayday.Oby kontrola techniczna eeg nic nie pokazała, w co wierzę. Dziś dzień swistaka, podlecę ew .po mleko. Nudzić się nie będę ,mam się czym zająć . Myślę, że dzisiejszy dzień zakonczy się dla nas szczęsliwym lądowaniem w łóżkach za pierwszym podejsciem , czego wszystkim życzę :)
Spokojnego dnia :aniolki:
Jak czytam to czuję że Ty też odlatujesz, jakbyś unosiła się nad ziemią :-)
Czy to dlatego, że "kto z kim przestaje..."(dziadek fruwa prawie),czy to nowy kolor włosów lekkości Ci dodaje?
Zaróżowiłaś się lekko, zauważyłam :oczko1:?
Dzień dobry. Podlotek ze Spitexu nadleciał dziś wczesniej. Dziadek odpalił silniki, potem bezproblemowe kołowanie do łazienki i za pół godziny był juz na pasie startowym. Take off na śniadanie również bez komplikacji. Prawidłowo osiągnął swoją wysokość przelotową. Jest ok, komunikacja z wiezą kontroli lotów zachowana, żadnych sygnałów mayday.Oby kontrola techniczna eeg nic nie pokazała, w co wierzę. Dziś dzień swistaka, podlecę ew .po mleko. Nudzić się nie będę ,mam się czym zająć . Myślę, że dzisiejszy dzień zakonczy się dla nas szczęsliwym lądowaniem w łóżkach za pierwszym podejsciem , czego wszystkim życzę :)
Spokojnego dnia :aniolki: