03 sierpnia 2014 12:48 / 3 osobom podoba się ten post
ORIMSzukalem szukalem i znalazlem wrescie.Dzieki ci kasia63 za ten temat.Nie bede musial wymyslac sam jak wlozyc kij w mrowisko hihi.Dzis niedziela,a 90% z nas to katolicy wiec zostanie mi to odpuszczone hihi. Oswajanie Marsianina i zycie z Obcym !!! Jak fajnie.Z jednym sie zgadzam - ze z Obcym ha ha.Ani to ojciec,oni brat ot taki gosciu ktory cie poderwal Wenusianko lub ktorego ty kiedys tam poderwalas w wiadomych celach i tak jakos wyszlo ze zostal.Zostal i tu jest wlasnie pies pogrzebany !!! DLACZEGO ???? Jak by nie bylo to kyos mial specyficzne poczucie humoru ze polaczyl tak odmiennych "Obcych " ze soba.Sa razem i zakładaja cos co zwie sie dom.I tu juz zgola odmienne podejscie do sprawy.Kobieta traktuje dom jako miejsce w ktorym mozna gromadzic rozne rzeczy.Czasami zupelnie nie potrzebne do zycia - a zwlaszcza temu z Marsa.Firanki,zaslonki,obrusiki,talerzyki kwiatzwki ktorych i tak poza nia nie ma kto podlewac ha ha.Dom to miejsce do ktorego Wenus wraca.A ten z Marsa ?? No coz dom to jest to miejsce z ktorego mozna wychodzic ha ha Na piwo z kolegami,na mecz,czy do garazu gdzie mozna pomajstrowac.I jak to jest ze ( bywa) tak odmienne podejscie a jednak sa w tym domu.Kobieta ma rowniez bardzo rozwinieta wyobraznie.Wcale nie musi wychodzic z domu aby wszystko wiedziec hihi.A facet ? No coz musi sie nalazic,wszystkiego dotknac i zobaczyc hihi Teraz ulubiony temat drwin Wenusianek.SEX !!! Tu rowniez zupelnie odmienne podejscie do tematu.Wenus musi miec chemie,zakochac sie itd.Dla niej to suptelna gra z zawolanymi zasadami.Ten z Marsa moze nie jest zbyt orginalny jednak szczery.Szczery wobec jej kobiecosci,jej sexapilu.jak mu sie Wenusianka podoba to chce z nia isc do łóżka.No i dotarlismy do tematu rzeka ŁÓŻÓ !!! i mozna mnozyc dowcipy o tym jak to sie kochala z mezem 1 godz 02 min - bo akurat czas na zimowy przestawiali hihi.Czy jednak Wenus nie zadala sobie pytania DLACZEGO ? No nie nie zadaje takich pytan bo zawsze czuje sie atrakcyjna i rewelacyjna w łóżku.A czy tak to widzi Marsianin ? Nie zawsze piekne i sexowne Wenusianki.Ten z Marsa zastanawia sie czasami czy jak wyganiali ich z Raju to dlaczego ona sexy Wenus nie zapatrzyla sie na swojego kusiciela (weza) a na ta jablonke (drzewo).No tak chyba zapatrzyla sie na drzewo bo czasami zachowuje sie jak kloda (w łóżku) Czy nie bylo by przyjemniej probowac okielznac weza ktory wije sie wokol twojego ciala - mysli Marsjanin.Bylo by,ale musi lezec kolo klody owej jablonki.Wiec czasami rusza w miasto aby takiego weza poszukac i o dziwo znajduje.Znow czuje sie jak z marsa dopuki doputy ow waz nie zaczyna powoli zamieniac sie w drzewo Ale mi sie zaraz za to dostanie ha ha hihi
Masz tu bardzo wile racji.Na temat firanek i innych ozdobideł-my Wenusjani uwielbiamy czuć się przytulnie.Uwielbiamy mieć poczucie że jesteśmy dobrymi gospodyniami,że kwiatki są podlane (strzał w 10kę!) że obiad dobrze zrobiłyśmy.Ale w kwestii seksu niestety absolutnie się nie zgodze.Nigdy nie drwiłam z mężczyzn ,z którymi spałam.Wy wbrew pozoroma macie swoją skomplikowaną psychikę i nigdy bym nie mogła sobie darować że coś w niej przestawiłam.Smuci mnie fakt że w dzisiejszych czasach wciąż są kłody.I cała wina za niepowodzenia w życiu seksualnym zrzucane są na kobiety.A przecież zdarzają sie mężczyni "kłody".Co to nie przytuli,nie klepnie w tyłek,nie rzuci jakiejś seksownej zaczepki.W ogóle podchodzi jak chce seksu.A jak już go ma to bez charakteru-seks,bo seks.Bo po nie jesteśmy z kamienia.Tak że drogi Orimku,wy też macie wiele na sumieniu :) A wracając stricte do tematu-nie wydaje mi się bym kiedykolwiek oswoiła Marsjanina.Mimo że nie marnowałam czasu i sporo o was wiem,to i tak do końca niewiem co myśli mężczyzna,jak odbierze moje słowa.Całe szczeście że mamy swoje sposoby na was.Inaczej komunikacja nie wyglądała by tak kolorowo :)