Powitajki przy kawie 76

06 marca 2024 12:13 / 4 osobom podoba się ten post
Dzień dobry witam już w południe i życzę spokojnej reszty dzionka 
06 marca 2024 12:16 / 4 osobom podoba się ten post
magmab

Ciesze się Gusiu że Twoja praca jest doceniana 👍👍👍👍👍 

Nie wydaje mi się,żebym robiła tutaj coś nadzwyczajnego,wszędzie pracuję tak samo. Ale tak,też się cieszę . A prezenty nauczyłam się przyjmować z radością i uśmiechem ,na początku wprawiały mnie w zażenowanie,bo przecież płacą mi za moją pracę. Dodatkowe bonusy od rodzin podopiecznych, to coś,czego być nie musi,a jak się trafiają,to jest mi bardzo miło 
06 marca 2024 19:08 / 8 osobom podoba się ten post
Może nie przy kawie, ale zawsze to powitajki. Witam wieczorem
Po jednym poście jednej z naszych koleżanek pod koniec grudnia, odechciało mi się już tu bywać i się udzielać. 
Przebywam już kilka dni w Berlinie, w dzielnicy Rudow. Z ostatniego pobytu, czwartego w Monachium musiałem zjechać. Ból kolana częściowo  uniemożliwiał mi chodzenie. Po moich staraniach o szybką diagnozę w naszych placówkach służby zdrowia zdiagnozowali mnie. Badanie Dopplera wykluczyło miażdżycę, jednak wykazało tętniaka stawu podkolanowego. Ortopeda się mną zajął i po dwóch tygodniach mogłem bez bólu chodzić, jednak moja sprawność prawego kolana nie jest i może nigdy nie będzie już  stuprocentowa. A wybierałem się jeszcze w małe góry 🙁😂
Na obecnej szteli jestem sam, z 87-letnią podopieczną. Typowy, prawie, leżaczek. Tylko pomagam jej siąść na skraju łóżka, by zjadła posiłki. Poza tym dużo śpi, toaleta w łóżku, pampersy też.
Staram się nie przemęczać kolana, ale tak nie idzie, chociaż tu nie ma już dźwigania 100-kilogramowej babci. Kolega raz dziennie do obiadu ją targał na wózek. Ja to zmieniłem. Sklepy w promieniu 600 metrów, Rossmann 100 metrów od domu. Warunki, geldy, wszystko ok. Dużo wolnego, jednak opcji cały dzień wolny lub dwie połówki tutaj nie ma.
Pracujcie, odpoczywajcie, dbajcie o siebie. 
Pozdrawiam, życząc miłego wieczoru i spokojnej nocy 
06 marca 2024 20:35 / 3 osobom podoba się ten post
Luke

Może nie przy kawie, ale zawsze to powitajki. Witam wieczorem:-)
Po jednym poście jednej z naszych koleżanek pod koniec grudnia, odechciało mi się już tu bywać i się udzielać. 
Przebywam już kilka dni w Berlinie, w dzielnicy Rudow. Z ostatniego pobytu, czwartego w Monachium musiałem zjechać. Ból kolana częściowo  uniemożliwiał mi chodzenie. Po moich staraniach o szybką diagnozę w naszych placówkach służby zdrowia zdiagnozowali mnie. Badanie Dopplera wykluczyło miażdżycę, jednak wykazało tętniaka stawu podkolanowego. Ortopeda się mną zajął i po dwóch tygodniach mogłem bez bólu chodzić, jednak moja sprawność prawego kolana nie jest i może nigdy nie będzie już  stuprocentowa. A wybierałem się jeszcze w małe góry 🙁😂
Na obecnej szteli jestem sam, z 87-letnią podopieczną. Typowy, prawie, leżaczek. Tylko pomagam jej siąść na skraju łóżka, by zjadła posiłki. Poza tym dużo śpi, toaleta w łóżku, pampersy też.
Staram się nie przemęczać kolana, ale tak nie idzie, chociaż tu nie ma już dźwigania 100-kilogramowej babci. Kolega raz dziennie do obiadu ją targał na wózek. Ja to zmieniłem. Sklepy w promieniu 600 metrów, Rossmann 100 metrów od domu. Warunki, geldy, wszystko ok. Dużo wolnego, jednak opcji cały dzień wolny lub dwie połówki tutaj nie ma.
Pracujcie, odpoczywajcie, dbajcie o siebie. 
Pozdrawiam, życząc miłego wieczoru i spokojnej nocy :aniolki:

Luke,cieszę się że napisalęś,bo to,że tutaj zaglądasz to widzę od czasu do czasu 
Kolezanka pewnie już zapomniała co napisała ,kto wie,może to ja byłam?,też nie pamiętam o czym w grudniu pisałam ,zapomnij i Ty.  Brakowało tutaj Twoich relacji ze Stelli,częściej się uaktywniaj.
Przykro mi z powodu Twoich zdrowotnych problemów . Dużo zdrowia życzę 
06 marca 2024 22:27 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

Dzień dobry,jak ten czas popindala,dopiero miałam wolne piątek  i sobotę ,a już środa :zaskoczenie1:.
Najczęściej ostatni tydzień w pracy ciągnie mi się bardzo,tym razem czas szybko ucieka. Staram się ogarnąć wszystkie sprawy "zewnętrzne", powtórzenie leków,terminy na fizjoterapię,zakup potrzebnych rzeczy,których brakuje(spodnie do piżamy,skarpetki itp) i wiele innych. Wczoraj zaniosłam do krawca wiosenną kurtkę pdp,okazało się że ma wypaloną dziurę w widocznym miejscu. Rano oddałam do naprawy a po południu krawiec zadzwonił że już gotowe !. Zrobił to po mistrzowsku,szukałam miejsca,które załatał :-). Dzisiaj zaniosę do niego nowe spodnie seniorki ,trzeba je skrócić . No i jeszcze w tym tygodniu chcę jakieś kwiatki wiosenne posadzić,w doniczkach,takie na stoły i stoliki tarasowe i w domu o jakieś wiosenne dekoracje zadbać . Chcę oszczędzić zmienniczce roboty,zanim się rozezna co i gdzie i na co może sobie pozwolić. Oby jej się chciało . Nie poznamy się. Ja wyjeżdżam 11-tego po południu a ona dotrze dopiero 14-tego i na czas przerwy ,córka zajmie się mamą.Jakoś trudno agencji kogoś znaleźć,nie dają rodzinie żadnej alternatywy,jest jedna kandydatka i tyle wiemy. Ma podobno do mnie kontakt ale się nie meldowała . Wierzę że będzie 👍.
Wczoraj rozpakowałam pudło prezentowe od seniorki,zawartość upchnę w walizce,powinnam dać radę zapakować się w dwie walizy. Zostawię swoją kabinówkę a wezmę jedną większą od podopiecznej . Walizek tu ci dostatek,Pedepcia kiedyś dużo podróżowała,mogę sobie jakąś wybrać i wziąć a nie pożyczyć :-). Kiedyś Mleczko opisywała miejsce,w którym bała się głośno o czymś wspominać ,bo zaraz to miała :lol1:. Tutaj podobnie. Pamiętacie jak ostatnio,w czasie pierwszego pobytu,"zachorowałam " na kozaki od ecco,i za kilka dni mi je dostarczono? Tym razem,podczas jednej z rozmów o gotowaniu,kuchennych przydasiach,wspomniałam że chcę sobie kupić OptiGrilla Tefala. W wolną sobotę wracam wieczorem do domu,a Tefal na mnie czeka pod drzwiami mojego pokoju :zaskoczenie1:. Bardzo miła niespodzianka. I na dodatek nie srebrny,tylko czarny. Córka seniorki zapamiętała że w kuchni mam czarny zlew,armaturę i małe AGD ! I jak ich nie polubić? :-).
No dobra,nachwaliłam się ,czas się wziąć do roboty. Pedepcia skończy oglądać swoje SOKO krimi i idziemy się duszować. Jeszcze zmiana pościeli,pranie ,czekanie na fizjo,gimnastyka,wyjście do kafejki,no nie ma czasu się nudzić . Na kolację kupię coś gotowego,świeżego u Werner's Metzgerei ,bo nie mam ani pomysła,ani czasu na gotowanie.
Przyjemnego,pogodnego dnia życzę :angel3:

Miło z ich strony, ja dostałam prezent podczas świąt i przy wyjeździe banknota Zawsze mi niezręcznie ale tak jak piszesz trzeba przyzwyczajać się do przyjmowania. W końcu obdarowywanie też sprawia przyjemność nie tylko otrzymywanie. Dobry wieczór, życzę wam spokojnej nocy a ty gusia pakuj się bo zanim się obejrzysz będziesz w busie!
06 marca 2024 22:38 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

Może nie przy kawie, ale zawsze to powitajki. Witam wieczorem:-)
Po jednym poście jednej z naszych koleżanek pod koniec grudnia, odechciało mi się już tu bywać i się udzielać. 
Przebywam już kilka dni w Berlinie, w dzielnicy Rudow. Z ostatniego pobytu, czwartego w Monachium musiałem zjechać. Ból kolana częściowo  uniemożliwiał mi chodzenie. Po moich staraniach o szybką diagnozę w naszych placówkach służby zdrowia zdiagnozowali mnie. Badanie Dopplera wykluczyło miażdżycę, jednak wykazało tętniaka stawu podkolanowego. Ortopeda się mną zajął i po dwóch tygodniach mogłem bez bólu chodzić, jednak moja sprawność prawego kolana nie jest i może nigdy nie będzie już  stuprocentowa. A wybierałem się jeszcze w małe góry 🙁😂
Na obecnej szteli jestem sam, z 87-letnią podopieczną. Typowy, prawie, leżaczek. Tylko pomagam jej siąść na skraju łóżka, by zjadła posiłki. Poza tym dużo śpi, toaleta w łóżku, pampersy też.
Staram się nie przemęczać kolana, ale tak nie idzie, chociaż tu nie ma już dźwigania 100-kilogramowej babci. Kolega raz dziennie do obiadu ją targał na wózek. Ja to zmieniłem. Sklepy w promieniu 600 metrów, Rossmann 100 metrów od domu. Warunki, geldy, wszystko ok. Dużo wolnego, jednak opcji cały dzień wolny lub dwie połówki tutaj nie ma.
Pracujcie, odpoczywajcie, dbajcie o siebie. 
Pozdrawiam, życząc miłego wieczoru i spokojnej nocy :aniolki:

Specjalnie zalogowałam się bo czasami palnę coś co może być nie na miejscu Jeżeli to o mnie chodzi to przepraszam. Nie mam nic złego na myśli, raczej staram się pisać tak by nie wzbudzać emocji...  Zdrowia luke i kuruj się.
07 marca 2024 06:48 / 4 osobom podoba się ten post
Dzień dobry opiekunkowo miłego dnia wszystkim  
07 marca 2024 06:49 / 4 osobom podoba się ten post
Dzien dobry wszystkim 
pdp lezy chora w lozeczku, wiec moge sie dluzej wylegiwac w lozeczku
dzisiaj sprzatanie i zakupy zaplanowane
milego dnia 
07 marca 2024 08:02 / 3 osobom podoba się ten post
Dzień dobry zapowiada się pogodny dzień, słonko już przez okno zagląda w przerwie będzie 
Póki co obowiązki wzywają, życzę wszystkim spokojnego dnia 
07 marca 2024 08:49 / 4 osobom podoba się ten post
Dzień dobry Opiekunkowo 😊 dzisiaj albo kije nad jeziorem albo kaffka  udanego dnia 🤗
07 marca 2024 11:23 / 3 osobom podoba się ten post
Dzień dobry,słońce świeci od rana ale zimno,tylko 7 st . Może dobrze,nie przeżyję szoku termicznego po powrocie do domu . Na Mazurach nawet przymrozki w nocy a w ciągu dnia też niskie temperatury.
Dzisiaj na szczęście żadnych terminów ,tylko małe zakupy,mielone u rzeźnika na kotlety muszę kupić i buraczki. Po południu wyjście z pdp a po za tym,zwyczajny dzień,zwyczajne obowiązki.
Spokojnego,przyjemnego dnia życzę 
07 marca 2024 12:38 / 4 osobom podoba się ten post
Witam i ja południową porą W domu czas szybko leci  Spokojnego dzionka wszystkim 
07 marca 2024 18:57 / 4 osobom podoba się ten post
kamisz49

Specjalnie zalogowałam się bo czasami palnę coś co może być nie na miejscu:-) Jeżeli to o mnie chodzi to przepraszam. Nie mam nic złego na myśli, raczej staram się pisać tak by nie wzbudzać emocji...  Zdrowia luke i kuruj się.

Nie o Ciebie, ani o Gusię🙂
Chodziło o weterana forum o siedmioliterkowym nicku. Ale też nie o d. 
 
Witam wieczorem, za godzinę już wolne. Do 7 przerwa, a teraz czas na odpoczynek i potem na sen. Wszystko w porządku 
07 marca 2024 19:47 / 3 osobom podoba się ten post
Luke

Nie o Ciebie, ani o Gusię🙂
Chodziło o weterana forum o siedmioliterkowym nicku. Ale też nie o d. 
 
Witam wieczorem, za godzinę już wolne. Do 7 przerwa, a teraz czas na odpoczynek i potem na sen. Wszystko w porządku :-)

Aż policzyłam  masz szczęście Kolego 
07 marca 2024 22:09 / 3 osobom podoba się ten post
Dobry wieczór :) Wiosna idzie już całkiem szybko. Pomoc domowa okolicznego dochtora muslima już pranie rozwiesza :) A że są ze sobą bardzo zżyci to wiesza obok jego prania swoje spadochrony. Entschuldigung - pantalony No i na tym koniec ekspozycji. Może jeszcze jakaś będzie jeśli taras posprząta, bo póki co to chyba ciężko jej się schylić
Jutro nasz dzień Kobietki :) Jak myslicie, będą rajtuzki na prezent i jakiś kwiatuszek?