Powitajki przy kawie 78
Też taki będę miała w dzien wyjazdu 😆😄😃😀😁
Zakręcona Mamuela
Też taki będę miała w dzien wyjazdu 😆😄😃😀😁
I ja też za 2 tygodnie!
Wyobraźcie sobie stan konta po przelewie środków za te zlecenia, a humor od razu się poprawi
Anetaaa
Wyobraźcie sobie stan konta po przelewie środków za te zlecenia, a humor od razu się poprawi:aniolki:
A to jest tak dużo za pracę 24/24? Często bez pauzy a o dniu wolnym można zapomnieć. Tyle tygodni poza domem bez bliskich to wcale nie są to aż tak wielkie pieniądze.
Maluda
I ja też za 2 tygodnie!
Ty za dwa tygodnie a mi po tobie zostanie 4 tygodnie 
Anetaaa
Wyobraźcie sobie stan konta po przelewie środków za te zlecenia, a humor od razu się poprawi:aniolki:
A to już inna bajka
Dusia1978
A to jest tak dużo za pracę 24/24? Często bez pauzy a o dniu wolnym można zapomnieć. Tyle tygodni poza domem bez bliskich to wcale nie są to aż tak wielkie pieniądze.
Też tak uważam. Mam tylko popołudniową przerwę na zakupy szybko z przyjacielem Rodziny, o wolnym popołudniu mogę pomarzyć.Nie uważam,że aż takiego banana mam na buzi,gdy widzę stan konta.
Dusia1978
A to jest tak dużo za pracę 24/24? Często bez pauzy a o dniu wolnym można zapomnieć. Tyle tygodni poza domem bez bliskich to wcale nie są to aż tak wielkie pieniądze.
Podejmując taka pracę wiemy na co się piszemy i albo się z tym zgadzamy albo siedzimy w domku z niczym.Taka to praca ,kierowcy Tirów np też nie mają lekko długie wyjazdy i nie widzą rodziny ale piszą się na to że względów zarobkowych.
Zakręcona Mamuela
Podejmując taka pracę wiemy na co się piszemy i albo się z tym zgadzamy albo siedzimy w domku z niczym.Taka to praca ,kierowcy Tirów np też nie mają lekko długie wyjazdy i nie widzą rodziny ale piszą się na to że względów zarobkowych.
No napewno mają po pierwsze umowę o pracę a nie o dupę potłuc śmieciowe umowy plus jakieś normy godzinowe . 24/24 nie pracują. Nie gadaj jak nie wiesz . Tata mój był kierowcą a córka moja pracuje w Sindbad jako pilotka i też od jednego zjazdu do drugiego musi mieć ileś godzin / dni pauzy. Tyle na ten temat bo szkoda języka strzepić.
Dusia1978
No napewno mają po pierwsze umowę o pracę a nie o dupę potłuc śmieciowe umowy plus jakieś normy godzinowe . 24/24 nie pracują. Nie gadaj jak nie wiesz . Tata mój był kierowcą a córka moja pracuje w Sindbad jako pilotka i też od jednego zjazdu do drugiego musi mieć ileś godzin / dni pauzy. Tyle na ten temat bo szkoda języka strzepić.
Racja , bywa że takie szczegóły po prostu umykają.
Zakręcona Mamuela
Podejmując taka pracę wiemy na co się piszemy i albo się z tym zgadzamy albo siedzimy w domku z niczym.Taka to praca ,kierowcy Tirów np też nie mają lekko długie wyjazdy i nie widzą rodziny ale piszą się na to że względów zarobkowych.
Każdy musi wypracować m- czne godziny. Kierowca ma czas pracy dzienny określony , nie może pracować ponad ten czas .Jedzie na własne ryzyko. Teraz to są takie ustrojstwa w aucie, że nie oszukasz. Policja sprawdzi na tachometrze godz. pracy , godz. odpoczynku . To tylko busiarze łamia prawo drogowe i jadą na złamanie karku , bo szef pazerny .
Dusia1978
Kasa mi potrzebna 😁 i zaraz muszę wracać na wesele.
Tak jak nam wszystkim . Po to jedziemy, żeby zarobić . Przyjdzie czas , że i terminy n będziesz mogła sobie wybrać i miejsce pracy . To duży luksus nie musieć jechać a jechać 
Anetaaa
Wyobraźcie sobie stan konta po przelewie środków za te zlecenia, a humor od razu się poprawi:aniolki:
Tak zawsze robiłam chyba opisałam nawet w topiki "Dla tych co mają dola " Jak już miałam dość i bardzo tęskniłam za domem to robiłam tak .Brałam kartkę wchodziłam na swoje konto w banku i planowałam zakupy . Zawsze jeszcze coś brakowało więc pocieszałam się , że jeszcze trochę i do domu pojadę .
Mleczko
Każdy musi wypracować m- czne godziny. Kierowca ma czas pracy dzienny określony , nie może pracować ponad ten czas .Jedzie na własne ryzyko. Teraz to są takie ustrojstwa w aucie, że nie oszukasz. Policja sprawdzi na tachometrze godz. pracy , godz. odpoczynku . To tylko busiarze łamia prawo drogowe i jadą na złamanie karku , bo szef pazerny .
Dziadek nr 2 też kierowca tira - tak własnie to wygląda jak opisałaś.