Powitajki przy kawie 78

22 marca 2025 08:45 / 4 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Dzień dobry. :chaplin: Za oknem brak słońca ☀️ i zaraz pewnie lubię deszcz bo ciemne chmury na niebie. Na dziś żadnych planów nie mam ewentualnie moje pranie zrobię sobie i poczytam książki. 📚 Po wczorajszej wymianie zdań z seniorka to chyba ona mi moje pranie wstawi bo już naukę obsługi zmywarki, kuchenki, piekarnika, segregacji śmieci  przeszłam teraz czas na pralkę bo jak to ona stwierdziła, że my nic nie umiemy i nie mamy nic w domach. 🤣🤣🤣🤣 Aż do agencji dzwoniła że nie tak pralkę z jej ciuchami włączyłam.  A ja grzecznie , że bardzo chętnie się spakuje i pojadę do domu bo tutaj ślubu z nią nie mam . Opuściła oczy i nic nie powiedziała. Zgłosiłam do syna i córki  i agencji, że proszę o zmianę opiekunki bo odkąd tu jestem niczego dobrze nie robię. 
Pracy nie brakuje a ja nie mam zamiaru treacic zdrowia dla kogoś kto w ciągu roku ma już 15 opiekunek i 4 agencje. To chyba o czymś to świadczy. ? 
Spokojnego dnia opiekunowo. 

Skoro wszystko wie i umie to po co jej opiekunka.albo niech Niemkę zatrudni 
22 marca 2025 08:47 / 5 osobom podoba się ten post
Witam sobotnio całe opiekunowo 
22 marca 2025 09:04 / 5 osobom podoba się ten post
creyzy

Skoro wszystko wie i umie to po co jej opiekunka.albo niech Niemkę zatrudni 

O i ja takie same pytanie jej zadałam. 😜🤔
22 marca 2025 10:27 / 5 osobom podoba się ten post
Witam wszystkich w sobotę za oknem piękne słońce zero wiatru świerkgot ptaków prawdziwie wiosenna pogoda aż się na sercu radośnie robi i właśnie tej radości życzę wszystkim i dużo spokoju a ty Dusiu masz rację jak się nie podoba pakuj walizkę i wracaj bo szkoda zdrowia dla takiego indywiduum.
22 marca 2025 11:52 / 4 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Dzień dobry. :chaplin: Za oknem brak słońca ☀️ i zaraz pewnie lubię deszcz bo ciemne chmury na niebie. Na dziś żadnych planów nie mam ewentualnie moje pranie zrobię sobie i poczytam książki. 📚 Po wczorajszej wymianie zdań z seniorka to chyba ona mi moje pranie wstawi bo już naukę obsługi zmywarki, kuchenki, piekarnika, segregacji śmieci  przeszłam teraz czas na pralkę bo jak to ona stwierdziła, że my nic nie umiemy i nie mamy nic w domach. 🤣🤣🤣🤣 Aż do agencji dzwoniła że nie tak pralkę z jej ciuchami włączyłam.  A ja grzecznie , że bardzo chętnie się spakuje i pojadę do domu bo tutaj ślubu z nią nie mam . Opuściła oczy i nic nie powiedziała. Zgłosiłam do syna i córki  i agencji, że proszę o zmianę opiekunki bo odkąd tu jestem niczego dobrze nie robię. 
Pracy nie brakuje a ja nie mam zamiaru treacic zdrowia dla kogoś kto w ciągu roku ma już 15 opiekunek i 4 agencje. To chyba o czymś to świadczy. ? 
Spokojnego dnia opiekunowo. 

Może ona jest chora, brałaś to pod uwagę? Można trafić na podopiecznych, którzy nie przeżyją jak czegoś nie skrytykują. Staram się nie denerwować takimi sytuacjami. Wychodzę z założenia, że to osoby w większości schorowane, które dla samego gadania muszą sobie pogadać.
22 marca 2025 11:53 / 5 osobom podoba się ten post
22 marca 2025 15:00 / 5 osobom podoba się ten post
Anetaaa

Może ona jest chora, brałaś to pod uwagę? Można trafić na podopiecznych, którzy nie przeżyją jak czegoś nie skrytykują. Staram się nie denerwować takimi sytuacjami. Wychodzę z założenia, że to osoby w większości schorowane, które dla samego gadania muszą sobie pogadać.

No do zdrowych nie jezdzimy  chyba. A tak poważnie byka tu Ewa, która zmieniałam  Do 22 lutego nim zmarł senior babka byla ok potem jakby diabeł w nią wstąpił. Też Ewa szarpaka się z nią i już nie raz pakowania walizkę. Uważam, że ona ma po pierwsze depresję . Chodzi codziennie na cmentarz ( blisko 5 minut drogi), przesiaduje tam godzinami, potem zapala swieczje w domu  koło foto męża i płacze. Napomniałam córce, że potrzebuje leków a córka że to normalne i żeby się nie przejmować . Myślę, że jest też bardzo złośliwa i poprostu wredna i daje upust swoich nerwów. 
Ja też chcę te kilka tygodni przepracować w miarę ok atmosferze a nie być czyimś workiem treningowym. Skoro jej nikt nie odpowiada to może czas pomyśleć o Alterheimie. 
22 marca 2025 17:19 / 5 osobom podoba się ten post
Dusia1978

No do zdrowych nie jezdzimy  chyba. A tak poważnie byka tu Ewa, która zmieniałam  Do 22 lutego nim zmarł senior babka byla ok potem jakby diabeł w nią wstąpił. Też Ewa szarpaka się z nią i już nie raz pakowania walizkę. Uważam, że ona ma po pierwsze depresję . Chodzi codziennie na cmentarz ( blisko 5 minut drogi), przesiaduje tam godzinami, potem zapala swieczje w domu  koło foto męża i płacze. Napomniałam córce, że potrzebuje leków a córka że to normalne i żeby się nie przejmować . Myślę, że jest też bardzo złośliwa i poprostu wredna i daje upust swoich nerwów. 
Ja też chcę te kilka tygodni przepracować w miarę ok atmosferze a nie być czyimś workiem treningowym. Skoro jej nikt nie odpowiada to może czas pomyśleć o Alterheimie. 

Zgadzam się z Tobą Dusiu.
Czym innym jest choroba, czym innym paskudny charakter. Choroba może tę osobowość wypaczać, ale... będąc na zleceniu wiemy doskonale czy to paskudny charakter czy choroba. 
22 marca 2025 18:35 / 4 osobom podoba się ten post
TolaTosia

Zgadzam się z Tobą Dusiu.
Czym innym jest choroba, czym innym paskudny charakter. Choroba może tę osobowość wypaczać, ale... będąc na zleceniu wiemy doskonale czy to paskudny charakter czy choroba. 

Tutaj ewidentny brak chemii między nami i dla mnie to nie praca tylko męczarnia. 🤮 Wredny charakter do tego doszedł i mamy mieszankę wybuchowa. Ja też dobie nie daje w kaszę dmuchać i wychodzi jak wychodzi. Wojna . 🫣🙈
22 marca 2025 18:41 / 5 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Tutaj ewidentny brak chemii między nami i dla mnie to nie praca tylko męczarnia. 🤮 Wredny charakter do tego doszedł i mamy mieszankę wybuchowa. Ja też dobie nie daje w kaszę dmuchać i wychodzi jak wychodzi. Wojna . 🫣🙈

Tylko Cie przytulic można bo wiem co to znaczy......62 dni i nocy i ja wrak byłam...bom za miękka i głupia.....ale tez istotne czy musze pracować czy moge odpuścić ..ja musiałam.......
22 marca 2025 20:13 / 5 osobom podoba się ten post
Babka

Tylko Cie przytulic można bo wiem co to znaczy......62 dni i nocy i ja wrak byłam...bom za miękka i głupia.....ale tez istotne czy musze pracować czy moge odpuścić ..ja musiałam.......:aniolki:

Ja też muszę bo kasą mi potrzebna ale nie za cenę szarpaniny z głupszym od siebie....szkoda zdrowia . Jestem jeszcze młoda o połowę od niej i nie będę poświęcać swojego zdrowia. 
22 marca 2025 20:34 / 5 osobom podoba się ten post
Dusiu ochłoń. Spytałam czy jest chora bo można jej przepisać leki, a to powinien najpierw stwierdzić lekarz. Jest mnóstwo chorób w wieku starczym, których objawy można łagodzić. Nie potrafię stwierdzić czy babka jest wredna Może ona tak reaguje na stres, na zmianę opiekunki.. Nie mam pojęcia. Nie denerwuj się kochana, walcz jak musisz ale weź pod uwagę lekarza dla niej.
22 marca 2025 20:52 / 3 osobom podoba się ten post
A gdzie Maluda i Malgi. Hop, hop. 🤔🤔🤔
22 marca 2025 20:58 / 4 osobom podoba się ten post
Dusia1978

A gdzie Maluda i Malgi. Hop, hop. 🤔🤔🤔

Malgi ma jeszcze tydzień urlopu chyba i od forum chyba też.
22 marca 2025 21:24 / 5 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Tutaj ewidentny brak chemii między nami i dla mnie to nie praca tylko męczarnia. 🤮 Wredny charakter do tego doszedł i mamy mieszankę wybuchowa. Ja też dobie nie daje w kaszę dmuchać i wychodzi jak wychodzi. Wojna . 🫣🙈

Na starość prawdziwy charakter bardziej się uzewnętrznia, ból po stracie bliskiej osoby nie koniecznie musi powodować takie zachowania. Moim zdaniem to nie choroba ma tu decydujący wpływ na jej zachowanie. Każdy wszystko zrzuca zawsze na to , że ktoś ma demencję, alzheimera i to wszystko trzeba zrozumieć i im wszystko wybaczyć. Ja nauczyłam się rozróżniać chorobę od paskudnego charakteru, którego nie da się sensownie wytłumaczyć. Dana osoba po prostu taka była i dalej jest i tego się nie zmieni, a sam fakt, że tyle osób już tam było i nikt nie chciał zostać już o czymś świadczy. Jeżeli ktoś nie trafił dotychczas na chamskie osoby (bo inaczej tego nie da się nazwać) to nie za bardzo będzie potrafił zrozumieć o czym mowa. Byłam u takiej jednej starszej osoby miesiąc czasu, która też wprost mówiła o tym, że jestem jej 15 sta opiekunką i ona by chciała żebym była tą ostatnią ( kobieta była umierającą ale chodziła). Ona bardzo dobrze zdawała sobie sprawę z tego co robi i mówi. Stała opiekunka odjechała bo miała jej dość. Takie poniżanie nie da się niczym usprawiedliwiać, to że ktoś stał się bardziej niepełnosprawny nie daje mu przyzwolenia  na robienie i mówienie innym to co komuś ślina na język przyniesie. Brak szacunku to nie choroba i o tym należy pamiętać. Wiele rodzin dodaje swoim rodzicom jakieś choroby, bo chcą pobierać większe  pieniądze za nich mimo, że ich nie posiadają. Mnie raz jedna rodzina zapytała wprost czy bym nie powiedziała osobie, która przyjdzie na wywiad do domu, że ich matka potrzebuje większej pomocy ,żeby  oni mogli dostać więcej kasy na nią( fakt miała Alzheimera ale nie była osobą niepełnosprawna). Można by o tym wszystkim pisać i pisać ale szkoda się takimi osobami denerwować. Przepracować ile się da i odjechać hen daleko od nich 😁😁.