Witam słonecznie ,od razu przyjemnie się wstaje. W domu ciepło więc chłodne poranki nie straszne. Wczoraj cały dzień szaro i mokro było,zaserwowałam sobie dzień wyciszenia. Tylko krótki spacer po porannej grupowej gimnastyce,a resztę dnia spędziłam w domu. W ciszy,bez telewizji,dopiero wieczorem włączyłam . Dzień minął między kuchnią ,jeść przecież trzeba,a "salonem", w wygodnym fotelu,z książką w ręce . Dobrze od czasu do czasu się wyciszyć . Dzisiaj chcę kupić znicze ,wybrać się na dłuższy spacer i na 15-tą manicure. W sobotę spotkam się z siostrą ,bratem i bratową ,na cmentarzu w rodzinnym miasteczku. To taka nasza tradycja,przed 1 listopada i przed Wielkanocą,wspólnie porządkujemy groby naszych bliskich a po skończonej pracy idziemy gdzieś na obiad.
Czas zaparzyć sobie kawę i zacząć działać . Życzę słonecznego ,przyjemnego dnia
