Dzień dobry,i niech u mnie nie pada. Teraz słońce świeci ,co mnie cieszy bardzo. Zaraz prysznic,później spakuję rzeczy i o 9:50 mam busa,którym pojadę na cmentarz. Tam będą już na mnie czekali brat z żoną i siostrą. Uporządkujemy groby naszych bliskich,pójdziemy na obiad,odwiozą mnie do Kętrzyna,mają po drodze do Olsztyna. Może jeszcze jakaś kawka u mnie,ale raczej będą spieszyli się do domu. Wszak to tydzień przedświąteczny,każdy ma coś do zrobienia. Mieli zostać u mnie do jutra,jednak przełożyliśmy tę wizytę na po świętach. Chcą wykorzystać niedzielę handlową . Wszyscy jeszcze pracują ,w tygodniu nie mają czasu na bieganie po sklepach. Bratowa podobnie jak Mleczko,zawsze znajdzie czas ,na bieganie po sklepach ogrodniczych i prace w ogrodzie nigdy się u Niej nie kończą :-).
Życzę spokojnego,przyjemnego dnia i deszczu. Ale tylko tym,którzy na ten deszcz czekają .
Pogodnej i zdrowej (wokół mnie dużo osób choruje) soboty :najlepszego3:
U nas tu pochmurno i chłodno. Spokojnej soboty opiekunowo.
kwiaty otwierają a ptaki dostają śpiewnego szału .Tego zadna pora roku nie jest w stanie dokonać . U mnie pszenica w drewnianej donicy wzeszła i cieszy oko . Wycyrklowalsm termin jak zegarmistrz . 
- zobaczymy komu uda się dotrzeć
. A teraz zacznę się ogarniać ,pogoda piękna,wybieramy się z przyjaciółką gdzieś ,nie wiemy jeszcze gdzie,ale na pewno pospacerujemy nad jeziorem i w lesie .
LECE BO CHCE LECE BO WOLNOŚĆ TO ZEW..........TRZYMAJTA SIE KOBITKI.
