Dlaczego nazywamy siebie opiekunkami?

witam drogie panie,chciałabym usłyszeć waszą opinię ,w końcu jaki my wykonujemy zawód podczas pobytu w niemczech,Przeglądając moje papiery dotyczące pracy ,napisane jest pomoc domowa,o my określamy się jako opiekunki,Dowiedziałam się też że Niemcy uznają tylko i wyłącznie zawód opiekunka przez ukończenie w Niemczech szkoły medycznej,Pod występującą postacią mamy dołżone wile dodatkowych zajęć i odpowiedzialności,Pozdrawiam serdecznie

nusia=tu nie chodzi o papiery i co w nich pisze...nie wolno zatrudnic za takie marne pieniadze zadnej agencji opiekunki osòb starszych,gdyz to nie przejdzie przez Urzad Skarbowy...pracujac jako pomoc domowa nie ma dolnej granicy wysokosci pensji,tak wiec sa Panie,co maja mniej niz 900 euro / miesiac pracy...jako opiekun osòb starszych jest ustalona stawka za godz pracy i nie mozna dac mniej...8,50 euro / godzine pracy x 42 godz tyg to nigdy nie bedzie mniej niz 900 euro

Zgadza sie Niusia :) Jak moja babka byla w szpitalu to lekarka dawala mi papiery do podpisania jako legalnie zatrudnionej opiekunce, ale ja nie chcialam podpisac mowie ze nie jestem Betreuerin , tylko pomagam jej w domu , legalnie schon ale nie w takiej formie aby moc sie za frau podpisywac.

Nusia,a może my jesteśmy po prostu PPPWWCSP?

To takie troche bledne koło. Nie mozna zatrudniac za male pieniadze i chyba do opiekunki trzeba miec tez odpowiednie papiery o ile to jest w niemczech zawód regulowany jakos. Wiec wystarczy w papierach wpisac co innego i wszystko jest legalnie. A jaka to róznica jesli chodzi o to co mamy w umowach, a to czym sie zajmujemy? Bo dla mnie zadna. Opiekuje się seniorem i na tym zarabiam.

cenna wiadomość - dzięki!

Najbardziej mi chodzi o tą odpowiedzialność,podajemy też same różne tabletki,obcinamy paznokcie ,wszystko ładnie jak nic się nie stanie,A co do pieniążków ,gdybyśmy chciały np uzyskać kredyt to mamy dochód 187zł poddróż służbowa się nie liczy do niczego,I to właśnie jest ta pomoc domowa ,

Temat byl juz walkowany pare razy.

Nusia: zalezy z jakiej firmy jedziesz, co masz w umowie, ja na swoja podstawe do opodatkowania nie narzekam.

Odpowiedzialnosc: tabletki - kazda z nas swoj rozum posiada, jest roznie. W sumie nie powinnysmy tego robic, czasami nie ma innego wyjscia, lub rodzina sie upiera, ze tak ma byc. Praktycznie - nie wolno nam tego robic, ale to teoria.

Mamy wyjscie - buntowac sie, wymagac stosowania przepisow dotyczacych opiekunki - co w DE jest scisle uwarunkowane wyksztalceniem i uznaniem tego wyksztalcenia w DE, ( i szczegolowymi przepisami, co wolno, a co nie) lub jechac jako pomoc domowa dla osoby starszej i zarabiac kase.

tak naprawdę w świetle tego co Emilia napisałaś, to wyboru nie ma- jeśli chcemy pracować formalnie jako opiekunki, a nie jako niby- pomoce domowe, musimy mieć skończoną szkołę niemiecką,co dla większości z nas jest nie do przebycia. Czyli nie ma dyskusji.

A co do kredytu -Nusia, czy pokazywałaś w banku swoje wyciągi z konta? mnie banki same proszą, aby brać kredyt, choć wiedzą jak pracuję. Może to kwestia większego miasta, nie wiem, bo formalnie mam umowę o pracę z tym samymi biedami co Ty.

Ciekawostka-czego formalnie nie wolno nam robić! Otóż nie wolno nam podnosić drabinek przy łóżku chorego , tak przynajmniej jest w Bawarii. Prawo takie mają tylko ci członkowie rodziny , których sąd do tego upoważnił i kopia tego dokumentu jest zwykle w Mappe podopiecznego . Oczywiście to robimy ale firma niemiecka uprzedziła mnie co powinnam odpowiedzieć gdyby mnie o to pytano .

Co trzeba powiedziec?

Że oczywiście to nie my tylko rodzina albo udać że się nie rozumie o co chodzi jeśli rodzina mieszka daleko .

No chyba wprost ,że nie jest się uprawnionym.Ja rozdzielam lekarstwa i je podaje,ale chcialabym przestać to robić,tym bardziej,że babcia coraz bardziej protestuje przy przyjmowaniu i w tej sytuacji powinien to robic pflegedienst.

Przecież od dawna wiadomo że firmy działaja na pograniczu prawa.W niemczech 24 godzinna jest nielegalna .No chyba że w gre wchodzi Altenheim.

Drabinki są nielegalne??? Dobre a u mnie o to największe awantury były od zawsze..