Demencja a współpraca z rodzina

07 września 2013 21:39
kika1

Kasienko... nie wolno mi czegokolwiek polecac... dlaczego nie musze chyba pisac... Ani kolezanka... lekarka  telefonicznie polecila Baltriapan - dlaczego???... 
 
Ide na gorke... wyciszyc sie dobrym cygarem... wroce za polgodziny...

Aż sie wstecz wróciłamw postach!Napisała Ania ,ze to po rozmowie z lekarzem -wiec rodzina chyba wie co robi???W sumie to my sie w takie rzezcy niepotrzebnie tak bardzo angazujemy-bo to przeciez wogóle nie powinien byc nasz problem.A niestety jest, bo dopiero jak sie sprawy zaczynaja z pod kontroli wymykac to rodzinka raczy reagowac a i to nie zawsze!!!Ide tez na faję:)O!!!!
07 września 2013 21:40
kika1

Kasienko... nie wolno mi czegokolwiek polecac... dlaczego nie musze chyba pisac... Ani kolezanka... lekarka  telefonicznie polecila Baltriapan - dlaczego???... 
 
Ide na gorke... wyciszyc sie dobrym cygarem... wroce za polgodziny...

dlatego , że to jest na tyle bezpieczne , że mozna zacząc bez obaw i potem probować silniejsze
07 września 2013 21:43
kasia63

Aż sie wstecz wróciłamw postach!Napisała Ania ,ze to po rozmowie z lekarzem -wiec rodzina chyba wie co robi???W sumie to my sie w takie rzezcy niepotrzebnie tak bardzo angazujemy-bo to przeciez wogóle nie powinien byc nasz problem.A niestety jest, bo dopiero jak sie sprawy zaczynaja z pod kontroli wymykac to rodzinka raczy reagowac a i to nie zawsze!!!Ide tez na faję:)O!!!!

Zaczynam się angażować ,żeby tez miec trochę spokojniej
07 września 2013 21:50 / 1 osobie podoba się ten post
kika1

Na poczatku moich klopotow ze spaniem lekarz zalecil Baldipran... szczerze mowiac to bylo wielkie nic... ale byc moze u staruszki zadziala inaczej...

Gdy medycyna konwencjonalna na problemy jakie miałam  wzruszyła tylko ramionami bawiłam się w pewne rzeczy... m.in. w ziołolecznictwo... z moich doświadczeń wynika, że jakikolwiek pozytywny skutek uzyskuje się mnożąc dawkę razy 4. Jakieś dwadzieścia lat temu istniał nawet czarny i biały rynek  leków ziołowych ... w moim zaufanym sklepie ziołowym kupowałam nie to co było na pólkach, ale to co stało za nimi.....jak teraz jest nie wiem.... Oczywście nie wolno nam samemu zmieniać wskazań lekarza !!!! Na dzień dzisiejsz uwazam, że w związku ze zmianami w środowisku leki roślinne tracą moc i swoje właściwości....)))))
07 września 2013 22:24
nowadanuta

Gdy medycyna konwencjonalna na problemy jakie miałam  wzruszyła tylko ramionami bawiłam się w pewne rzeczy... m.in. w ziołolecznictwo... z moich doświadczeń wynika, że jakikolwiek pozytywny skutek uzyskuje się mnożąc dawkę razy 4. Jakieś dwadzieścia lat temu istniał nawet czarny i biały rynek  leków ziołowych ... w moim zaufanym sklepie ziołowym kupowałam nie to co było na pólkach, ale to co stało za nimi.....jak teraz jest nie wiem.... Oczywście nie wolno nam samemu zmieniać wskazań lekarza !!!! Na dzień dzisiejsz uwazam, że w związku ze zmianami w środowisku leki roślinne tracą moc i swoje właściwości....)))))

...to ja prosze cos skutecznego - ziolowego na spanie... znasz jakas dobra kompozycje....
07 września 2013 22:26
ania0806

dlatego , że to jest na tyle bezpieczne , że mozna zacząc bez obaw i potem probować silniejsze

...i slusznie... Twoja kolezanka-lekarka jest profesjonalistka... uklony dla niej przesylam...
07 września 2013 22:30 / 1 osobie podoba się ten post
kika1

...to ja prosze cos skutecznego - ziolowego na spanie... znasz jakas dobra kompozycje....

Ziolowe - Zubroweczke z soczkiem jablkowym.Moze nie w 100% ziolowe ale owocowo-ziolowe.
Na spanie - super.
07 września 2013 22:33
kika1

...to ja prosze cos skutecznego - ziolowego na spanie... znasz jakas dobra kompozycje....

Ja zasypiam na słowo... daję sobie hasło... i śpię... Musisz wyjść za... trudno mi to "za" opisać ... To trzeba sobie narysować... zobaczysz to i mózg zrozumie, jak mózg zrozumie to i Ty to rozumiesz... Wyrzucasz kupę rzeczy z siebie i masz święty spokój ....jak masz święty spokój to śpisz ...Od wielu lat oprócz  gorczycy i aspiryny   niczego nie stosuję...))))
07 września 2013 22:34 / 1 osobie podoba się ten post
mleczko47

Ziolowe - Zubroweczke z soczkiem jablkowym.Moze nie w 100% ziolowe ale owocowo-ziolowe.
Na spanie - super.

....w sierpniu bylam na urlopie... duzo konsumowalam wyskokowych trunkow... teraz organizm sie wzbrania...
07 września 2013 22:37
nowadanuta

Ja zasypiam na słowo... daję sobie hasło... i śpię... Musisz wyjść za... trudno mi to "za" opisać ... To trzeba sobie narysować... zobaczysz to i mózg zrozumie, jak mózg zrozumie to i Ty to rozumiesz... Wyrzucasz kupę rzeczy z siebie i masz święty spokój ....jak masz święty spokój to śpisz ...Od wielu lat oprócz  gorczycy i aspiryny   niczego nie stosuję...))))

...postaram sie wglebic w to "za" mysle ze wiem co masz na mysli...
07 września 2013 22:47
kika1

...postaram sie wglebic w to "za" mysle ze wiem co masz na mysli...

Za to są stany, które Ciebie nie dotyczą, a połączeni jesteśmy z naszymi i cudzymi sprawami... Weż kartkę papieru..na środku tej kartki narysuj sobie las, ot kilka drzew... otocz to linią ... Napisz w tym zamkniętym obsarze słowo "las"... i zobacz gdzie jest za lasem... Napisz na kartce wszystkie obszary za lasem... i zdefiniuj w sobie jak to widziałaś  i jak to widzisz...))))
07 września 2013 23:03 / 1 osobie podoba się ten post
nowadanuta

Za to są stany, które Ciebie nie dotyczą, a połączeni jesteśmy z naszymi i cudzymi sprawami... Weż kartkę papieru..na środku tej kartki narysuj sobie las, ot kilka drzew... otocz to linią ... Napisz w tym zamkniętym obsarze słowo "las"... i zobacz gdzie jest za lasem... Napisz na kartce wszystkie obszary za lasem... i zdefiniuj w sobie jak to widziałaś  i jak to widzisz...))))

...szlam inna sciezka... myslalam ze musze wszystko co jest "za" odrzucic... wyrzucic...   ...nie bardzo zrozumialam - zobacz co jest za lasem... narysowlam - za lasem jest puste pole... wyjasnij mi do czego mam sie odniesc...  co masz na mysli piszac o obszarach za lasem... o jaka przenosnie chodzi...
07 września 2013 23:18
kika1

...szlam inna sciezka... myslalam ze musze wszystko co jest "za" odrzucic... wyrzucic...   ...nie bardzo zrozumialam - zobacz co jest za lasem... narysowlam - za lasem jest puste pole... wyjasnij mi do czego mam sie odniesc...  co masz na mysli piszac o obszarach za lasem... o jaka przenosnie chodzi...

Ja nie posługuję sie przenośniami.... Zadnych przenośni... Widzisz gromade drzew... i jeden stan za lasem ... Dla wszystkich gromad drzew jest jeden stan za lasem.... Nie wiem czy to widzisz....Czyli może być wiele lasów ale stan  "za lasem" jest jeden...)))
07 września 2013 23:23 / 2 osobom podoba się ten post
nowadanuta

Ja nie posługuję sie przenośniami.... Zadnych przenośni... Widzisz gromade drzew... i jeden stan za lasem ... Dla wszystkich gromad drzew jest jeden stan za lasem.... Nie wiem czy to widzisz....Czyli może być wiele lasów ale stan  "za lasem" jest jeden...)))

Danus... ja widze tylko pustke... zastanowie sie nad tym jutro... Dziekuje za probe wniesienie czegos nowego...
Dobranoc wszystkim...
07 września 2013 23:32
kika1

Danus... ja widze tylko pustke... zastanowie sie nad tym jutro... Dziekuje za probe wniesienie czegos nowego...
Dobranoc wszystkim...

Widzisz dobrze... to nie jest pustka... tylko inny stan niż las... więc masz las i stan inny niż las... i  "płot" okalający las ... Nie można w tym być tylko płotem bo tu następuje tarcie dwóch różnych stanów... To sa pierwsze kroczki do zrozumienia fraktali.... Dobranoc..))))