16 maja 2017 01:10 / 1 osobie podoba się ten post
teresadd

Ja jestem też dumna ze swojej firmy,i mam tak samo jak Ty dobre zarobki i ZUS od 4000 .Ale to inna firma.W pierwszym poście piszesz takie uwielbienie?

Ja też jestem dumny ze swojej firmy, tak samo jak Ty. Bo to ta sama firma. ))
16 maja 2017 01:17
ewelincia

Ja dostawalam tylko 100 e.
Polki chca tylko pieniedzy,a czego chca agencje?
Jakby nie patrzec,agencja nie byla zla,tylko pani koordynator powinna brac cos na uspokojenie.

Dzisiaj też chyba powinienem coś wziąć. 
24 lipca 2017 17:50 / 2 osobom podoba się ten post
wyjeżdżałam z firmą z GŁogowa. Oszukują, szefowa nigdy nie miała czasu i ochoty porozmawiać. wiem, że nie tylko ze mnie zakpili. ZUS odprowadzają co 2 miesiące. wypłata nie zgadzała się. Zerwałam umowę zaraz po powrocie. Koordynatorka naburmuszona, gdy się dzwoniło. W zasadzie z ich strony 0 kontaktu i zainteresowania.Byli mili dopóki nie dostali kasy od rodziny. TRAGEDIA!!!!!! Będę domagać się wszystkich należności nawet sądownie, jak będzie trzeba.
24 lipca 2017 17:58 / 1 osobie podoba się ten post
oszukana123

wyjeżdżałam z firmą z GŁogowa. Oszukują, szefowa nigdy nie miała czasu i ochoty porozmawiać. wiem, że nie tylko ze mnie zakpili. ZUS odprowadzają co 2 miesiące. wypłata nie zgadzała się. Zerwałam umowę zaraz po powrocie. Koordynatorka naburmuszona, gdy się dzwoniło. W zasadzie z ich strony 0 kontaktu i zainteresowania.Byli mili dopóki nie dostali kasy od rodziny. TRAGEDIA!!!!!! Będę domagać się wszystkich należności nawet sądownie, jak będzie trzeba.

Dałam ci +....Moja rada,działaj dopuki jesteś jeszcze wru............ bo jak ci ten etap minie,to pewnie odpuścisz.....Wg mnie nie jesteś sama i jedyna oszukana.
24 lipca 2017 23:05
tym razem nie odpuszczę, zawzięłam się i nie pozwolę robić z siebie wariata. Zapracowałam na te pieniądze i odzyskam je co do złotówki. mam możliwość pomocy kogoś naprawdę wysoko postawionego i dużo mogącego, to on mnie zachęcił. niech te wszystkie ich oszustwa wreszcie wyjdą na jaw. Kantują i mam na to dowody. niebawem Pani szefowa będzie sama jeździć i tyłki podcierać,
05 października 2018 18:03
Odradzam współpracę z firmą euro care. Panie uważają, że na umowę-zlecenie nie muszą stosować się do obowiązujących przepisów prawa, oszukują. Przed wyjazdem oczywiście są bardzo miłe, potem odnoszą się w sposób niekulturalny, zwłaszcza jeśli pojawią sie jakieś problemy. Brak kontaktu z biurem po przyjeździe, nie ma żadnego wsparcia i reakcji na wszelkie telefony czy wiadomości. Również rodzina niemiecka wyraża się o tej firmie bardzo źle, współpracują z nimi jedynie ze względu na bardzo dobre opiekunki. Nie zwracają kosztów przejazdu, tak jak obiecują.
20 października 2018 22:47
Przepraszam, że piszę tak późno ale proszę uważać na firmę Euro Care. Wklejam tutaj skopiowaną opinię z fb czarna lista agencji prośrednictwa pracy opiekunek
"Opisze moją współpracę z firmą EURO CARE z Głogowa.
Podpisałam z firmą umowę współpracy od 30.08.2018 do 29.09.2018. Sztela niby super, pani samodzielna,spokojna bez wstawania, syn jest ale nie wtrąca się w nic bo zapracowany. Podmieniam opiekunkę , która jest od dawna, bo urlopuje. Jadę cała heppie,... bilet panie z firmy załatwiły za 90E, a zwrot od rodziny 150E, trzeba dołożyć. Na miejscu starcie z rzeczywistością. Pani despotycznie samodzielna!!!...próbowała grać Geslerkę przede mną i próby bicia za niesubordynację, czyli trzeba spełniać fanaberie pani albo w łeb. Zabraniała sprzątać podczas jej obecności w domu. Pani jeździ dwa dni w tygodniu do dziennej opieki, wiec to miały być moje półdniówki wolne, a niestety mogłam tylko wtedy sprzątać i prać jej rzeczy, bo piżama między innymi musiała wyschnąć do powrotu. Czyli albo sprzątać, albo mieć dni wolne!? Aby wywiązać się z powierzonych obowiązków wybrałam sprzątanie i pranie w te dni. Firma była poinformowana i koordynator też o biciu, nikt nie zrobił nic dla zażegnania konfliktu. Informuje firmę po 7 dniach pracy, że nie mam wolnego i o tym kiedy mam busa do Polski na zjazd i że ostatni dzień będzie moim jedynym wolnym na szteli. Zgadzają się na wyjazd, ustawiając przyjazd zmienniczki. Na szteli jest gotowanie, zakupy , pranie i sprzątanie dla całej rodziny i pracowników. Firma wie o tym doskonale, ale pewnie powinnam być szczęśliwa, bo jedzenia było pod dostatkiem bez żałowania no i gotowałam co chciałam i nawet dopominali się o polskie jedzenie.W trakcie trwania pracy wystawiam rachunek za dwa dni sierpnia, rachunek niepoprawny, jak odpisałam maila, to sam się naprawił i grubo po terminie zapłata. Wracam i wystawiam rachunek na 29 dni według umowy, wtedy firma protestuje i nakazuje korektę rachunku na 28 dni, motywacja, bo w ostatnim dniu pracy nie należy się wolne. No to robię korektę na 28 dni+ 4 dni za należne wolne nie wykorzystane, też żle!!! 14-tego mija termin zapłaty, pieniędzy nie ma na koncie. Wysyłam maila przedsądowego i w dwie minuty jest przelew na koncie oczywiście okrojony o jedną dniówkę. To po co wystawiać faktury jak firma płaci według widzi mi się? Po co podpisywać umowę? Teraz muszę iść do US zapytać co z taka fakturą i firma zrobić? Wnioski pozostawiam Państwu, czy to jest uczciwa firma? Każdemu po jednej dniówce i na konkretna premie uskłada się, a moją fakturę zapewne zaksięgują w całości. Kłamstwo i oszustwo na każdym kroku, tylko , że ja mam na wszystko maile i sms-y.
Pozdrawiam wszystkich czytających i firmę też!"