26 sierpnia 2015 18:56 / 1 osobie podoba się ten post
Czekam na doplate do wynagrodzenia ktore samo sie gdzies wzielo i skrocilo o kilka dni...ale juz wyjasnilam,,,tweraz podpisu brakuje.
26 sierpnia 2015 19:16 / 1 osobie podoba się ten post
Babka

Czekam na doplate do wynagrodzenia ktore samo sie gdzies wzielo i skrocilo o kilka dni...ale juz wyjasnilam,,,tweraz podpisu brakuje.:sciana:

Mamy widocznie wszystkie pecha."Samo się robi",a koszty my ponosimy.Moje dokumenty były w porządku,potwierdziły dwie osoby.Na końcu i tak próbowano mi wmówić,że to moja wina.Wszystko po to,aby odsetek nie płacić.Nie mogę się doliczyć pewnej kwoty w mojej wypłacie(ale to,jak ustaliłyśmy norma.I tutaj właśnie jest pole do popisu dla odpowiednich organów.Coś nas sporo .
09 października 2015 04:38 / 1 osobie podoba się ten post
Zgadnijcie kochane od kogo dostalam pierwsze zyczenia....urodzinowe.... ano od mojej firmy..piekna kartka...oj widac zmienia sie zmienia..mile zaskoczenie..wiec tu im dziekuje za pamiec...moze se pozyje wiec DZIEKUJE... podskakuje..
09 października 2015 04:41 / 2 osobom podoba się ten post
Babka

:taniec2:Zgadnijcie kochane od kogo dostalam pierwsze zyczenia....urodzinowe....:cegla: ano od mojej firmy..piekna kartka...oj widac zmienia sie zmienia..mile zaskoczenie..wiec tu im dziekuje za pamiec...moze se pozyje :niech zyje::zupa: wiec DZIEKUJE...:skacze: podskakuje..

To bardzo miłe z ich strony. Urodziny masz 13.10.
09 października 2015 04:47 / 2 osobom podoba się ten post
Ona_Lisa

To bardzo miłe z ich strony. Urodziny masz 13.10. :-)

To już skołowana jestem , ma Babka dzisiaj Urodziny , czy w końcu 13 -go jak w " papierach " na Opiekunkowie ? Jeśli ma " 13-go " to nie powinno się składać życzeń " przed " lepiej kilka dni później , nie jestem jakaś przesądna , ale czasem ........
09 października 2015 09:24
terka8

Dowiedziałam się z różnych źródeł jak postępować dalej.Szukam też dziewczyn,które miały problemy z GoWork.Znalazłam,póki co,cztery."W kupie" siła:)

Przypominam że ten temat dotyczy firmy Gowork. Moderator

15 października 2015 21:07 / 2 osobom podoba się ten post
Ale kwiatki... dzięki Wam dziewczyny...dzisiaj do mnie dzwonili, bo koleżanka mój nr tel.podała... Akurat rozmawiać nie mogłam, ale już wiem co odpowiem:fuckyou2:
22 września 2016 12:50 / 2 osobom podoba się ten post
czy jest może ktoś kto ostatnio pracował za pośrednictwem firmy GOWork, prosze o podzielenie sie aktualnymi uwagami o tej firmie. Dostałam ofertę pracy od nich i nie wiem co mam robić, czekać na inne oferty ze sprawdzonych firm czy zastanowić się nad przyjęciem ich oferty.
22 września 2016 21:41 / 1 osobie podoba się ten post
nusia2302

czy jest może ktoś kto ostatnio pracował za pośrednictwem firmy GOWork, prosze :modlitwa: o podzielenie sie aktualnymi uwagami o tej firmie. Dostałam ofertę pracy od nich i nie wiem co mam robić, czekać na inne oferty ze sprawdzonych firm czy zastanowić się nad przyjęciem ich oferty.

Poczytaj ,to co jest napisane wcześniej.Nie znam firmy.Może ktoś coś jeszcze napisze. A moźe czegoś innego poszukaj.
23 września 2016 21:01 / 2 osobom podoba się ten post
nusia2302

czy jest może ktoś kto ostatnio pracował za pośrednictwem firmy GOWork, prosze :modlitwa: o podzielenie sie aktualnymi uwagami o tej firmie. Dostałam ofertę pracy od nich i nie wiem co mam robić, czekać na inne oferty ze sprawdzonych firm czy zastanowić się nad przyjęciem ich oferty.

Ja wyjechałam pierwszy raz w czerwcu na dwa miesiące i miałam dużo wątpliwości, czytając różne opinie. Najbardziej obawiałam się oczywiście, że nie dostanę pieniędzy, ale muszę powiedzieć, że nie było z tym żadnego problemu. Kasa terminowo na koncie poprzedzona smsem informującym o posłaniu przelewu. 

Mam różne inne uwagi do tej firmy, głównie to, że organizacja jest nienajlepsza. Może to dlatego, że ta Pani, która podpisywała ze mną umowę, pracowała tam dopiero miesiąc i nie bardzo ogarniała, musiała często wychodzić i dopytać innych, bo nie znała odpowiedzi na moje pytania. Mówiła tylko, że wszystkie panie zawsze były zadowolone i żadnych szczegółów nie znała. 

Jeśli chodzi jednak o najważniejsze sprawy, czyli pieniądze oraz organizacja podróży to nie mam żadnych zarzutów. 
Praca oczywiście nie jest łatwa i to nie są dwa miesiące wakacji, lecz bardziej odliczania dni do powrotu i trzeba mieć to na uwadze.

Jeśli masz jeszcze jakieś pytania do chętnie odpowiem
23 września 2016 22:58 / 1 osobie podoba się ten post
Mój dziadek na szczęście jest zdrowy i nie potrzebuje takiej opieki. Jest zresztą 12 lat młodszy od dziadka, którym się opiekowałam. Zdjęcie jest zrobione przed domem starców, widać nawet numer budynku 40, była to Steinhausstrasse 40, Memory Zentrum, Neuss, jeśli ktoś ma ochotę to na google earth pewnie znajdzie. 

Uzupełniłam profil, dopiero teraz go założyłami dlatego było nieuzupełnione. Zależało mi tylko na przekazaniu tej informacji, ale rzeczywiście mogło to być niewiarygodne. :)
24 września 2016 08:34 / 7 osobom podoba się ten post
isianeuss

Ja wyjechałam pierwszy raz w czerwcu na dwa miesiące i miałam dużo wątpliwości, czytając różne opinie. Najbardziej obawiałam się oczywiście, że nie dostanę pieniędzy, ale muszę powiedzieć, że nie było z tym żadnego problemu. Kasa terminowo na koncie poprzedzona smsem informującym o posłaniu przelewu. 

Mam różne inne uwagi do tej firmy, głównie to, że organizacja jest nienajlepsza. Może to dlatego, że ta Pani, która podpisywała ze mną umowę, pracowała tam dopiero miesiąc i nie bardzo ogarniała, musiała często wychodzić i dopytać innych, bo nie znała odpowiedzi na moje pytania. Mówiła tylko, że wszystkie panie zawsze były zadowolone i żadnych szczegółów nie znała. 

Jeśli chodzi jednak o najważniejsze sprawy, czyli pieniądze oraz organizacja podróży to nie mam żadnych zarzutów. 
Praca oczywiście nie jest łatwa i to nie są dwa miesiące wakacji, lecz bardziej odliczania dni do powrotu i trzeba mieć to na uwadze.

Jeśli masz jeszcze jakieś pytania do chętnie odpowiem

Dobrze, że trafiłaś w miarę dobrze. Bo oni biorą wszystkie ciężkie przypadki (jak Firma na P), płace w porównaniu do ciężkiej pracy nie są zbyt wysokie, a i nie dbają o pracownika, aby miał zagwarantowany wolny czas, odpowiednią stawkę na wyżywienie itp.
Ja jednak nikomu nie będę ich polecać, chociaż po 2 latach odzyskałam z procentami swoje pieniążki. Najgorsza to była ignorancja i brak odpowiedzi na maile, albo przekazywanie innemu pracownikowi, który nie miał o sprawie zielonego pojęcia.
Kto raz się sparzył nie będzie dalej w ogień się pchał.
24 września 2016 15:03 / 1 osobie podoba się ten post
Malgi

Dobrze, że trafiłaś w miarę dobrze. Bo oni biorą wszystkie ciężkie przypadki (jak Firma na P), płace w porównaniu do ciężkiej pracy nie są zbyt wysokie, a i nie dbają o pracownika, aby miał zagwarantowany wolny czas, odpowiednią stawkę na wyżywienie itp.
Ja jednak nikomu nie będę ich polecać, chociaż po 2 latach odzyskałam z procentami swoje pieniążki. Najgorsza to była ignorancja i brak odpowiedzi na maile, albo przekazywanie innemu pracownikowi, który nie miał o sprawie zielonego pojęcia.
Kto raz się sparzył nie będzie dalej w ogień się pchał.

Miałam szczęście. Pani, z którą się wymieniałam przyjeżdża do tego dziadka już od chyba kilku lat, więc było to dla mnie też jakieś potwierdzenie, że będzie ok. Dzwoniła do mnie pani  gowork w pierwszym tygodniu po przyjeździe spytać jak tam i na moje uwagi powiedziała, że powinnam o tym porozmawiać z panią z którą mieszkałam, bo umowa jest jasno sprecyzowana, ale nie było żadnych poważnych problemów, więc nie oczekiwałam też większej interwencji. Jeśli komuś się trafi to stanowisko w Neuss to nie ma się czego bać w każdym razie. 

To by było ode mnie wszystko, nie będę już więcej jako opiekunka pracować, także nie będę też śledzić dalej tego forum. Trzymajcie się wszyscy ciepło i mam nadzieję, że nikt was nie będzie chciał oszukać.

Pozdrawiam :)
25 października 2016 19:57 / 4 osobom podoba się ten post
Na wstępie napiszę, że to było ponad cztery lata temu, to był mój pierwszy wyjazd i byłam totalnie zielona.
Papiery i bilet na ostatnią chwilę. Karty EKUZ nie widziałam na oczy. Czas wolny?... - "Musi pani załatwić z rodziną, ja nic nie zrobię". W ciągu prawie dwóch lat 5 lub 6 opiekunów kontraktu. Podwyżka?... "Noo..., to musielibyśmy wziąć od rodziny więcej"... Przez pół roku nie wzięli. A może i wzięli, ale ja nie dostałam. Babcia zmarła. Pojechałam w inne miejsce, gdzie po kilku dniach babcia poszła do szpitala. To był początek czerwca. Dostałam telefon we wrześniu. Właśnie wybierałam się do domu z kontraktu z mojej obecnej agencji. Jakiś miesiąc temu dzwonili czy jestem wolna, bo mają oferty dla mnie... Zobaczę w grudniu co to za superhiperwypasiona oferta.
02 listopada 2016 13:09 / 2 osobom podoba się ten post
Mój czas z rodziną jest wart więcej niż 350€.