Kto Ty jesteś? Polak mały

25 sierpnia 2013 17:42 / 2 osobom podoba się ten post
To tak troche jak syndrom matki i corki.Tak Ja kocham,a tak mnie czasem denerwuje,po czym sie zastanawiam-co Ja sklonilo do tego zeby mnie tak zdenerwowac,co bylo powodem, ze tak sie stalo?:(
25 sierpnia 2013 21:57 / 7 osobom podoba się ten post
Przeprowadzając się na wieś trafiłam na bardzo zintegrowaną społeczność- dzieje sie tu wiele pozytecznych rzeczy,które np. na wielkim wrocławskim osiedlu by nie wypaliły.Tu ludzie bez strachu i skrepowania zwracaja np.uwagę przyjezdnym na to,ze śmiecą,w porozumieniu z gmina osoby ,które dopuscily sie jakiegos wykroczenia,a wiadomo,ze mandatu nie zapłacą bo sa bez kasy wykonuja na rzecz wsi rózne prace /straż czy policja zgłaszaja do sołtysa a on wyznacza co dana osoba ma zrobić i ile godzin musi odpracowac za "grzeszki"Śmieci wieś segreguje od dawna,wcześniej stały pojemniki na poszczególne surowce i jeden drugiego pilnował,żeby wrzucał co trzeba do właściwego.Wystepuje tez bardzo pozytywne zjawisko opieki nad starymi czy chorymi, samotnymi mieszkańcami-a to ktos zakupy zrobi a to leki wykupi czy do lekarza zawiezie,czy chocby zajrzy na chwile i pogada-tutaj to zupełnie normalne.Tak jakoś inaczej sie tu żyje.Lepiej?
Jeśli chodzi o to co pisałyście o niereagowaniu na agresję to opowiem takie zdarzenie,dawno temu ale wyleczylo mnie skutecznie z reakcji jakiejkolwiek na podobne sytuacje.Godzina 15a wracam z pracy przez park,alejka w obie strony pełna ludzi-na ławce facet bije kobiete ,ona krzyczy,krew z nosa sie leje,podeszlam na bezpieczna odległosc i wolam do niej czy wezwac policje--on przerywa bicie ,ona podlatuje do mnie i wrzeszczy "odpier....sie ku....,nie twój biznes!!!"Więc sie odwrociłam i poszłam w swoją stronę ......Od tej pory widzac podobne sytuacje zwyczajnie udaje ,ze nie widze ,chyba że chodzi o dziecko czy psa.
A kolejne stwierdzenie - że w kraju kulawo-no a jak ma byc ,przez lata było kulawo i jeszcze kulawiej,mentalnosc nasza jak jest wiemy wszyscy -trzeba by z 3-4 pokolenia, może wtedy sie co ruszy,choć wg mnie ciężka to sprawa.Zwróccie uwagę ,że my Polacy/uogólniajac oczywiście/ nie zyjemy normalnie od wielu wielu lat-ciągle z czymś walczymy,coś zdobywamy,niewielki odsetek ma ten komfort by życ bezstresowo i tym życiem sie cieszyć,ciągle w różnych aspektach codziennego życia mamy pod większą czy mniejsza górkę.I byc może to z tego powodu jestesmy egoistami co to tylko patrzą na swoje małe podwórko.nie potrafimy sie tez cieszyć sukcesami innych-albo szlag nas trafia z zawiści albo zazdrośc zżera:)Tacy właśnie jesteśmy jako naród.I cóż na dziś możemy z tym zrobić?,co chcemy zrobić?,czy chcemy????
25 sierpnia 2013 22:05 / 1 osobie podoba się ten post
dorotee

W n=Niemczech tez wprowadzenie kaucji za butelki i puszki spotkalo sie z oburzeniem swietym, poprzez kieszen najlatwiej wychowac ekospoleczenstwo

A wiecie, że na początku automaty w Niemczech przyjmowały butelki plastikowe "jak leci' i wybuchła wielka afera, bo zdaje się, że Rosjanie albo jacyś "ruskopodobni" zaczęli zwozić całe TIR-y butelek z zagranicy. Dopiero po czasie zabezpieczono butelki stosownymi znaczkami i kodami.
A nie dalej jak przedwczoraj czytałem, że w najbliższym czasie - na razie w Warszawie - staną pierwsze w Polsce automaty do skupowania butelek plastikowych i szklanych. Nawet bardziej zaawansowane, bo robiące od ze szklanych butelek stłuczkę, która zajmuje mniej miejsca i łatwiej ją sprzedać.
25 sierpnia 2013 22:05 / 1 osobie podoba się ten post
Ja chce Kasiu,ale ja i kilka innych osob,to chyba jednak za malo:(

A jesli chodzi o ta spolecznosc tam gdzie mieszkasz-ADOPTUJCIE MNIE!-za wikt i opierunek:)
25 sierpnia 2013 22:06
misiekFfm

A wiecie, że na początku automaty w Niemczech przyjmowały butelki plastikowe "jak leci' i wybuchła wielka afera, bo zdaje się, że Rosjanie albo jacyś "ruskopodobni" zaczęli zwozić całe TIR-y butelek z zagranicy. Dopiero po czasie zabezpieczono butelki stosownymi znaczkami i kodami.
A nie dalej jak przedwczoraj czytałem, że w najbliższym czasie - na razie w Warszawie - staną pierwsze w Polsce automaty do skupowania butelek plastikowych i szklanych. Nawet bardziej zaawansowane, bo robiące od ze szklanych butelek stłuczkę, która zajmuje mniej miejsca i łatwiej ją sprzedać.

Oby doszlo do skutku i oby nie tylko w Warszawie:)
25 sierpnia 2013 22:52 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Przeprowadzając się na wieś trafiłam na bardzo zintegrowaną społeczność- dzieje sie tu wiele pozytecznych rzeczy,które np. na wielkim wrocławskim osiedlu by nie wypaliły.Tu ludzie bez strachu i skrepowania zwracaja np.uwagę przyjezdnym na to,ze śmiecą,w porozumieniu z gmina osoby ,które dopuscily sie jakiegos wykroczenia,a wiadomo,ze mandatu nie zapłacą bo sa bez kasy wykonuja na rzecz wsi rózne prace /straż czy policja zgłaszaja do sołtysa a on wyznacza co dana osoba ma zrobić i ile godzin musi odpracowac za "grzeszki"Śmieci wieś segreguje od dawna,wcześniej stały pojemniki na poszczególne surowce i jeden drugiego pilnował,żeby wrzucał co trzeba do właściwego.Wystepuje tez bardzo pozytywne zjawisko opieki nad starymi czy chorymi, samotnymi mieszkańcami-a to ktos zakupy zrobi a to leki wykupi czy do lekarza zawiezie,czy chocby zajrzy na chwile i pogada-tutaj to zupełnie normalne.Tak jakoś inaczej sie tu żyje.Lepiej?
Jeśli chodzi o to co pisałyście o niereagowaniu na agresję to opowiem takie zdarzenie,dawno temu ale wyleczylo mnie skutecznie z reakcji jakiejkolwiek na podobne sytuacje.Godzina 15a wracam z pracy przez park,alejka w obie strony pełna ludzi-na ławce facet bije kobiete ,ona krzyczy,krew z nosa sie leje,podeszlam na bezpieczna odległosc i wolam do niej czy wezwac policje--on przerywa bicie ,ona podlatuje do mnie i wrzeszczy "odpier....sie ku....,nie twój biznes!!!"Więc sie odwrociłam i poszłam w swoją stronę ......Od tej pory widzac podobne sytuacje zwyczajnie udaje ,ze nie widze ,chyba że chodzi o dziecko czy psa.
A kolejne stwierdzenie - że w kraju kulawo-no a jak ma byc ,przez lata było kulawo i jeszcze kulawiej,mentalnosc nasza jak jest wiemy wszyscy -trzeba by z 3-4 pokolenia, może wtedy sie co ruszy,choć wg mnie ciężka to sprawa.Zwróccie uwagę ,że my Polacy/uogólniajac oczywiście/ nie zyjemy normalnie od wielu wielu lat-ciągle z czymś walczymy,coś zdobywamy,niewielki odsetek ma ten komfort by życ bezstresowo i tym życiem sie cieszyć,ciągle w różnych aspektach codziennego życia mamy pod większą czy mniejsza górkę.I byc może to z tego powodu jestesmy egoistami co to tylko patrzą na swoje małe podwórko.nie potrafimy sie tez cieszyć sukcesami innych-albo szlag nas trafia z zawiści albo zazdrośc zżera:)Tacy właśnie jesteśmy jako naród.I cóż na dziś możemy z tym zrobić?,co chcemy zrobić?,czy chcemy????

Wiesz Kasiu? ja tez mialam podobna przygode...ale bede nadal reagowac...bo moze sie zdazyc ze naprawde ktos bedzie potrzebowal pomocy. Tak jak z tym panem na ławce na placu zabaw kolo mojego domu. Upal, a on lezy i sie nie rusza...wracalam z pracy...ludzie i owszem zatrzymywali sie ale kwitowali slowami"Pijany pewnie wiec spi"...pijany czy nie ale sie nie rusza...wystarczyl telefon na pogotowie, przyjechali, zaraz zabrali...nie byl pijany...nie wiem czy telefon byl na czas...mam nadzieje ze tak
25 sierpnia 2013 23:09 / 1 osobie podoba się ten post
Asik -zawsze się schylam nad każdym leżacym na ulicy-takie zawodowe zboczenie ale reakcja na bójki to całkiem inna bajka jak napisałam wcześniej.
01 sierpnia 2017 14:19 / 4 osobom podoba się ten post
Dzisiaj 1 sierpień. Z chęcią ( jeżeli tak się mogę wyrazić ) obejrzę "Kanał" A. Wajdy. Trzeba sobie przypomnieć jak to było.
01 sierpnia 2017 21:34 / 3 osobom podoba się ten post
Dzisiaj   1  s i e r p n i a.

Sierpień jest ósmy. 
01 sierpnia 2017 21:39 / 2 osobom podoba się ten post
Misiek

Dzisiaj   1  s i e r p n i a.

Sierpień jest ósmy. 

No to inaczej, dzisiaj jest 1 dzień miesiąca sierpnia. Ósmego miesiąca roku 
11 listopada 2017 08:47 / 4 osobom podoba się ten post
3-dots-h
CAŁUJCIE MNIE POD TĘCZĄ ...
Absztyfikanci Dzierżyńskiego
i swoje chłopy, od Putina
co niezależnie od wszystkiego
twierdzą, że Kaczyńskiego wina

I PiaRowcy od Donalda
co w mediach z mózgów warzą zupę,
że patriotyzm to jest skandal –
całujcie mnie pod „tęczą” …. w dupę !

Wredny chytrusku i ty Kubo,
wy, bando, prorządowych łgarzy,

co gdy wam prawdą w oczy plują
jak deszcz ścieracie ślinę z twarzy,

I ty, córeczko resortowa
co srać chodziłaś za chałupę,
zawsze pyskować żeś gotowa
pocałuj mnie pod „tęczą”…w dupę !

Wy wszystkie wypindżone niunie
co zawłaszczacie telewizję,
z twarzy zeschnięte niby mumie,
sączycie we łby puste wizje.

Adamie, wielki „redaktorze”
co przydupasów trzymasz kupę
na Czerskiej, w swojej ciemnej norze
pocałuj mnie pod „tęczą”…w dupę !

Wredny niesiołku z pianą w gębie
co przekrzywiony masz dekielek,
dawno zgubiłeś życia głębię
gdzieś pośród szczawiu, mirabelek.

Ty, pałujący patriotów
„ministrze” co masz taki tupet,
że winę na nas zwalasz całą
pocałuj mnie pod „tęczą”….w dupę !

Do bulu tępy niedouku
co hańbisz krzesło swą posturą,
na ciebie nawet szkoda druku
z Rosji przysłana kreaturo.

Gnojku, co ręce wroga ściskasz,
gromadzisz wokół zdrajców kupę,
jeszcze w więzieniu będziesz piskał,
pocałuj mnie pod „tęczą”… w dupę !
11 listopada 2017 09:56 / 7 osobom podoba się ten post
Wodzu , po co to?
11 listopada 2017 10:20 / 1 osobie podoba się ten post
dorotee

Wodzu , po co to?:strach na wroble:

11 listopada 2017 10:28 / 1 osobie podoba się ten post
Geronimo

3-dots-h
CAŁUJCIE MNIE POD TĘCZĄ ...
Absztyfikanci Dzierżyńskiego
i swoje chłopy, od Putina
co niezależnie od wszystkiego
twierdzą, że Kaczyńskiego wina

I PiaRowcy od Donalda
co w mediach z mózgów warzą zupę,
że patriotyzm to jest skandal –
całujcie mnie pod „tęczą” …. w dupę !

Wredny chytrusku i ty Kubo,
wy, bando, prorządowych łgarzy,

co gdy wam prawdą w oczy plują
jak deszcz ścieracie ślinę z twarzy,

I ty, córeczko resortowa
co srać chodziłaś za chałupę,
zawsze pyskować żeś gotowa
pocałuj mnie pod „tęczą”…w dupę !

Wy wszystkie wypindżone niunie
co zawłaszczacie telewizję,
z twarzy zeschnięte niby mumie,
sączycie we łby puste wizje.

Adamie, wielki „redaktorze”
co przydupasów trzymasz kupę
na Czerskiej, w swojej ciemnej norze
pocałuj mnie pod „tęczą”…w dupę !

Wredny niesiołku z pianą w gębie
co przekrzywiony masz dekielek,
dawno zgubiłeś życia głębię
gdzieś pośród szczawiu, mirabelek.

Ty, pałujący patriotów
„ministrze” co masz taki tupet,
że winę na nas zwalasz całą
pocałuj mnie pod „tęczą”….w dupę !

Do bulu tępy niedouku
co hańbisz krzesło swą posturą,
na ciebie nawet szkoda druku
z Rosji przysłana kreaturo.

Gnojku, co ręce wroga ściskasz,
gromadzisz wokół zdrajców kupę,
jeszcze w więzieniu będziesz piskał,
pocałuj mnie pod „tęczą”… w dupę !


Co do ostatniego wersa, ..i mnie też.!
11 listopada 2017 11:07 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Przeprowadzając się na wieś trafiłam na bardzo zintegrowaną społeczność- dzieje sie tu wiele pozytecznych rzeczy,które np. na wielkim wrocławskim osiedlu by nie wypaliły.Tu ludzie bez strachu i skrepowania zwracaja np.uwagę przyjezdnym na to,ze śmiecą,w porozumieniu z gmina osoby ,które dopuscily sie jakiegos wykroczenia,a wiadomo,ze mandatu nie zapłacą bo sa bez kasy wykonuja na rzecz wsi rózne prace /straż czy policja zgłaszaja do sołtysa a on wyznacza co dana osoba ma zrobić i ile godzin musi odpracowac za "grzeszki"Śmieci wieś segreguje od dawna,wcześniej stały pojemniki na poszczególne surowce i jeden drugiego pilnował,żeby wrzucał co trzeba do właściwego.Wystepuje tez bardzo pozytywne zjawisko opieki nad starymi czy chorymi, samotnymi mieszkańcami-a to ktos zakupy zrobi a to leki wykupi czy do lekarza zawiezie,czy chocby zajrzy na chwile i pogada-tutaj to zupełnie normalne.Tak jakoś inaczej sie tu żyje.Lepiej?
Jeśli chodzi o to co pisałyście o niereagowaniu na agresję to opowiem takie zdarzenie,dawno temu ale wyleczylo mnie skutecznie z reakcji jakiejkolwiek na podobne sytuacje.Godzina 15a wracam z pracy przez park,alejka w obie strony pełna ludzi-na ławce facet bije kobiete ,ona krzyczy,krew z nosa sie leje,podeszlam na bezpieczna odległosc i wolam do niej czy wezwac policje--on przerywa bicie ,ona podlatuje do mnie i wrzeszczy "odpier....sie ku....,nie twój biznes!!!"Więc sie odwrociłam i poszłam w swoją stronę ......Od tej pory widzac podobne sytuacje zwyczajnie udaje ,ze nie widze ,chyba że chodzi o dziecko czy psa.
A kolejne stwierdzenie - że w kraju kulawo-no a jak ma byc ,przez lata było kulawo i jeszcze kulawiej,mentalnosc nasza jak jest wiemy wszyscy -trzeba by z 3-4 pokolenia, może wtedy sie co ruszy,choć wg mnie ciężka to sprawa.Zwróccie uwagę ,że my Polacy/uogólniajac oczywiście/ nie zyjemy normalnie od wielu wielu lat-ciągle z czymś walczymy,coś zdobywamy,niewielki odsetek ma ten komfort by życ bezstresowo i tym życiem sie cieszyć,ciągle w różnych aspektach codziennego życia mamy pod większą czy mniejsza górkę.I byc może to z tego powodu jestesmy egoistami co to tylko patrzą na swoje małe podwórko.nie potrafimy sie tez cieszyć sukcesami innych-albo szlag nas trafia z zawiści albo zazdrośc zżera:)Tacy właśnie jesteśmy jako naród.I cóż na dziś możemy z tym zrobić?,co chcemy zrobić?,czy chcemy????

Tu jest moja Ojczyzna!