Nasza Perfumeria

Mysza to powinna otworzyć internetową perfumerię,sukces odniosłaby na pewno. W opiece mogłaby sobie dorabiać na waciki.

Jest tak obcykana z tematem, że faktycznie mogłaby :-) 

Ja to już nawet wymyśliłam motto przewodnie jej perfumerii : " Dajcie mi człowieka,a prefumy dopasuję" .... fajne,nie?:lol2:

Mysza to powinna otworzyć internetową perfumerię,sukces odniosłaby na pewno. W opiece mogłaby sobie dorabiać na waciki.

Myszko ja Ci dobrze radzę :lol1: zanim umieścisz jakiś link, skontaktuj się z daną firma i "tnij" procenty od sprzedaży :lol1:

Bez przesady:-) To musialyby byc waciki przynajmniej Donny Karan. 

Twoja perfumeria powinna być inna niż wszystkie. Masz talent do opisywania zapachów,umiesz dobierać zapachy do ludzi,umiesz szukać w odpowiednich sklepach,na temat perfum wiesz bardzo dużo. Pomyśl sama,czy nie zrobiłabyś kariery?

No nie wiem...Taki "talent" to kazdy moze miec jak wyobraznie sobie rozbucha. Myku,myku i opis gotowy ;))) Co do dobierania zapachow to tez nie tak do konca. Bedziesz szukala perfum z konkretna nuta zapachowa a uwiedzie Cie zupelnie co innego. I po zawodach ;))) Kariere moge sprobowac zrobic ale pod warunkiem,ze z wami:-) Sama polegne na pierwszym zakrecie.  taka opiekunkowa spolka moglaby miec przyszlosc bo wkrecilybysmy sie rowniez na rynek wegierki,slowacki i jakis tam jeszcze...O! Wiem! Litwe moglybysmy opanowac:lol1:

No nie wiem...Taki "talent" to kazdy moze miec jak wyobraznie sobie rozbucha. Myku,myku i opis gotowy ;))) Co do dobierania zapachow to tez nie tak do konca. Bedziesz szukala perfum z konkretna nuta zapachowa a uwiedzie Cie zupelnie co innego. I po zawodach ;))) Kariere moge sprobowac zrobic ale pod warunkiem,ze z wami:-) Sama polegne na pierwszym zakrecie.  taka opiekunkowa spolka moglaby miec przyszlosc bo wkrecilybysmy sie rowniez na rynek wegierki,slowacki i jakis tam jeszcze...O! Wiem! Litwe moglybysmy opanowac:lol1:

Tak, tak, gdybyś poszła na urlop albo jakie L4, to byśmy Ci tak klientów załtwiły, że hej! :lol2: jakbyśmy zaczeły doradzać, ja to poleciałabym do Basi N. zaraz, co tu klientowi pierdyknąć, aby Fioletowej nie uciekł :lol2:

Jak buszowałam ostatnio w Heidelbergu to w Galerii Kaufhoff były w promocji bardzo ciekawe zapachy. Sztuk 3 pachnące ostro, siermiężnie powiedziałabym. Ale to mogło być ciekawe, tylko że ja już byłam zlana innymi zapachami i odpuściłam je sobie. Zabijcie mnie nie pamiętam co to było, bo byłam w amoku wyboru właściwego dla siebie zapachu. Ja lubię ciężkie zapachy ale tym razem wybrałam coś lżejszego Givenchi "Dahilia Divin". Jest baardzo trwały i myślę, że będę je używała. Bo czasami to różnie bywa.

Chętnie cię powącham jak się spotkamy :-)

Chętnie cię powącham jak się spotkamy :-)