Umowa zlecenie

16 lipca 2014 18:14 / 2 osobom podoba się ten post
Jednak agama, nie za bardzo z tym twoim pdp...? Ja bym dzwoniła do firmy, to jest jak najbardziej podstawa/do zrezygnowania ze zlecenia...
Beda się tlumaczyc iż nie wiedzieli że stan sie pogorszyl,ale nie przejmuj sie takim gadaniem,rację masz ty
16 lipca 2014 18:23
ivanilia40

Oczywiście,że może to być podstawa do wypowiedzenia.

Dzisiaj wiekszosc dotychczsowych ustalen została zmieniona przez syna i kolejna p.dr.
Sadzanie 2xdziennie
Zmiana pampersa równiez w nocy
Czas wolny(na pismie) tylko w soboty od 12-16; w ciagu dnia -jak sie uda choc babcia goni co rusz na pauze
Pielęgnacja j.ustnej wg zalecen logopedy,który mnie jutro przeszkoli
 
To od lekarza
 
Syn mi te rozpiskę wreczył,na na nia nie patrzac zapytałam co z liftem.
Odp-nic nie bedą pożyczać,bo przeciez niedługo bedzie(!)
I fruu-poleciał razem z paniusia,która nawe nie obdarzyła mnie spojrzeniem
Babcia powiedziała,że on jutro przyjedzie,ale to taki typ raczej nie do negocjacji.
 
16 lipca 2014 18:25 / 1 osobie podoba się ten post
greenandy

Jednak agama, nie za bardzo z tym twoim pdp...? Ja bym dzwoniła do firmy, to jest jak najbardziej podstawa/do zrezygnowania ze zlecenia...
Beda się tlumaczyc iż nie wiedzieli że stan sie pogorszyl,ale nie przejmuj sie takim gadaniem,rację masz ty

Kochana! Wiedzieli doskonale bo nasz koleżanka forumowa,która zmieniałam wszystko zgłaszała!
16 lipca 2014 18:29 / 3 osobom podoba się ten post
agama

Kochana! Wiedzieli doskonale bo nasz koleżanka forumowa,która zmieniałam wszystko zgłaszała!

Agama ,zrezygnuj z tej szteli,to praca dla dwóch osób a nie dla jednej,nawet za dobrą stawkę.
16 lipca 2014 18:30 / 1 osobie podoba się ten post
No to powiedzą ci że ty też wiedziałas jaki stan? Bo i tobie zmienniczka wszystko powiedziała
Niemniej ważne to,co na piśmie,w warunkach zlecenia,i tego sie trzeba trzymać,nie moze tak być ze dopiero na miejscu sie dowiadujesz,że jestes zaskakiwana stanem pdp
16 lipca 2014 18:45 / 1 osobie podoba się ten post
Gdyby nie czysty przypadek nigdy bym się prawdy nie dowiedziała! Kolezanka ''psim swedem'' mnie odszukała,ale ja już miałam podpisana umowę i bilet. Przekazała mi droga prywatna pewne wiadomości,ale tak jak napisałam-to co ona wywalczyła obowiazywalo 2 dni.
Gdybym wiedziała wszystko na poczatku nie podjełabym sie takiej pracy.
 
16 lipca 2014 18:48 / 3 osobom podoba się ten post
agama

Gdyby nie czysty przypadek nigdy bym się prawdy nie dowiedziała! Kolezanka ''psim swedem'' mnie odszukała,ale ja już miałam podpisana umowę i bilet. Przekazała mi droga prywatna pewne wiadomości,ale tak jak napisałam-to co ona wywalczyła obowiazywalo 2 dni.
Gdybym wiedziała wszystko na poczatku nie podjełabym sie takiej pracy.
 

Zadzwon do agencji i powiedz,że ponieważ rodzina zmienia wciąż zakres Twoich obowiązków,a czas wolny obowiązuje tylko z doskoku,nie wyobrażasz sobie dalszej pracy w tym domu. Nie sądzę,ze agencja będzie Ci cokolwiek utrudniać.
16 lipca 2014 18:54 / 4 osobom podoba się ten post
agama

Poniewaz jestem wq musicie mi wybaczyć,że nie chce mi sie czytac poprzednich stron a mam pytanie.
Czy w przypadku kiedy stan pdp nie zgadza sie(kompletnie
!) z informacjami,które otrzymałam na piśmie od firmy i podpisałam moze być podstawą do wypowiedzenia umowy-zlecenia?

Ocxzywiscie ,że tak !Dokłądnie na tej samej podstawie wypowiedziałam Koszmarkowo-bez problemu.List polecony koniecznie,żadne inne nie stanowi dla agencji podstawy do przyjęcia wypowiedzenia,pamiętaj!Dobrze robisz!Zdrowie najwazniejsze!
16 lipca 2014 20:17 / 3 osobom podoba się ten post
agama

Poniewaz jestem wq musicie mi wybaczyć,że nie chce mi sie czytac poprzednich stron a mam pytanie.
Czy w przypadku kiedy stan pdp nie zgadza sie(kompletnie
!) z informacjami,które otrzymałam na piśmie od firmy i podpisałam moze być podstawą do wypowiedzenia umowy-zlecenia?

Dokladnie tak jak dziewczyny mowia.Tylko ze list polecony za potwierdzeniem odbioru.Jesli jestes w niemczech i chcesz zjechac z tego miejsca to rozmowa telefoniczna z firma oraz poproszenie o kontakt z rezydentem firmy w DE jesli taki jest.Jesli uwazasz ze dasz rade a chcesz przy tej okazji troszke od firmy wyrwac grosza to powiedz ze zostaniesz,bedziesz sie trzymac zakresu obowiazkow zawartych w umowie,a za uciazliwosci miejsca pracy musza ci  doplacic do stawki diety dziennej
17 lipca 2014 00:04 / 2 osobom podoba się ten post
agama

Gdyby nie czysty przypadek nigdy bym się prawdy nie dowiedziała! Kolezanka ''psim swedem'' mnie odszukała,ale ja już miałam podpisana umowę i bilet. Przekazała mi droga prywatna pewne wiadomości,ale tak jak napisałam-to co ona wywalczyła obowiazywalo 2 dni.
Gdybym wiedziała wszystko na poczatku nie podjełabym sie takiej pracy.
 

Czyli stało sie dokładnie to, czego najbardziej się obawiałam - rodzina próbuje ugrać wszystko dla siebie... To są ludzie kompletnie oporni na wszelkie sugestie, którzy pozjadali wszystkie rozumy. Jeden pielęgniarz, a drugi pracujący na świeczniku w organizacji pozarządowej, niosącej pomoc biednym, głodnym i potrzebującym chorym... Obydwaj powyżej 180 cm wzrostu, to im łatwo złapać ojca i dźwignąć do góry... 
Agama, nie zastanawiaj się tylko dzwoń do agencji, ja ze swojej strony mogę dać im znać że odezwałaś się do mnie i nie dajesz rady tego przeskoczyć... Mają się ze mną kontaktować.
A swoją drogą popatrz - jakie miałam przeczucie żeby popytać czy to Ty mnie zmieniasz, żeby Ci opisać stellę i żeby na "chama" zostać w tą niedzielę... 
Nadal Ci mówią że to co ja Ci przekazywałam to nieprawda? Hmmm... Trzymaj się i nie patrz na nic, nie dasz rady - zmiataj stamtąd. Ja na pewno nie wrócę...
17 lipca 2014 11:36
Lili

Czyli stało sie dokładnie to, czego najbardziej się obawiałam - rodzina próbuje ugrać wszystko dla siebie... To są ludzie kompletnie oporni na wszelkie sugestie, którzy pozjadali wszystkie rozumy. Jeden pielęgniarz, a drugi pracujący na świeczniku w organizacji pozarządowej, niosącej pomoc biednym, głodnym i potrzebującym chorym... Obydwaj powyżej 180 cm wzrostu, to im łatwo złapać ojca i dźwignąć do góry... 
Agama, nie zastanawiaj się tylko dzwoń do agencji, ja ze swojej strony mogę dać im znać że odezwałaś się do mnie i nie dajesz rady tego przeskoczyć... Mają się ze mną kontaktować.
A swoją drogą popatrz - jakie miałam przeczucie żeby popytać czy to Ty mnie zmieniasz, żeby Ci opisać stellę i żeby na "chama" zostać w tą niedzielę... 
Nadal Ci mówią że to co ja Ci przekazywałam to nieprawda? Hmmm... Trzymaj się i nie patrz na nic, nie dasz rady - zmiataj stamtąd. Ja na pewno nie wrócę...

Masz rację-babci się buzia nie zamyka-Ty jestes ulubionym tematem:)
Synuś tez ma duzo do powiedzenia.
Mnie to zwisa. Mam wieksze podstawy by wierzyc tobie a nie im.
Napisz mi proszę gdzie jest ten sklep lub stacja to sobie pójdę sama kupic to doładowanie.-syn od pn. jest codziennie i nie znalazł wolbej chwili.
17 lipca 2014 20:19 / 3 osobom podoba się ten post
agama

Masz rację-babci się buzia nie zamyka-Ty jestes ulubionym tematem:)
Synuś tez ma duzo do powiedzenia.
Mnie to zwisa. Mam wieksze podstawy by wierzyc tobie a nie im.
Napisz mi proszę gdzie jest ten sklep lub stacja to sobie pójdę sama kupic to doładowanie.-syn od pn. jest codziennie i nie znalazł wolbej chwili.

Jak wyjdziesz z domu to skieruj się na prawo i po jakichś 400 m będziesz miała przystanek. Sprawdź jak kursują autobusy do Hermeskeil, bo nie pamiętam. Jak w mieście wysiądziesz to idź na lewo i dojdziesz do małego ronda. Przy nim jest znak kierujący do Aldika, to naprawdę niedaleko, może drugie 400 m.
A weź syna "za łeb", na wszystko ma czas tylko nie na to co jest ważne... Wejdź na skypa...
27 sierpnia 2014 09:54 / 1 osobie podoba się ten post
Witam wszystkim.Mam pytanie odnosnie wypowiedzenia umowy zlecenia z moja firma.Jestem pierwszy raz na takim wyjwzdzie i tak pracujac.Umowe mam do konca roku i gdy tylko zjade do Pl chce dac wypowiedzenie.Napiszcie prosze czy lepiej to zrobic po przyjezdzie do Pl czy bedac jeszcze tutaj?Obawiam sie ze gdy wroce ibwypowiem umowe firma powie ze tonza pozno i bd musiala jechac nastepny raz.Z gory dziekuje za odpowiedz.Pozdrawiam
27 sierpnia 2014 10:44
klaine

Witam wszystkim.Mam pytanie odnosnie wypowiedzenia umowy zlecenia z moja firma.Jestem pierwszy raz na takim wyjwzdzie i tak pracujac.Umowe mam do konca roku i gdy tylko zjade do Pl chce dac wypowiedzenie.Napiszcie prosze czy lepiej to zrobic po przyjezdzie do Pl czy bedac jeszcze tutaj?Obawiam sie ze gdy wroce ibwypowiem umowe firma powie ze tonza pozno i bd musiala jechac nastepny raz.Z gory dziekuje za odpowiedz.Pozdrawiam

W Twojej umowie musi byc podany termin, w jakim mozna umowe rozwiazac - dostosuj sie do tego. Przewaznie okres wypowiedzenia wynosi 2 tygodnie, ale nie zawsze.
27 sierpnia 2014 10:50
Dziekuje za odpowiedz.Tak w umowie jest to okreslone i jest to okres 2tygodni.Ale rozchodzi mi sie o to czy moge ja rozwiazac po powrocie z DE.Czy jeszcze bedac tutaj?obawiam sie tego ze gdy wroce i zloze wypowiedzenie bede musiala jechac nastepny raz