Na wyjeździe #5

09 marca 2014 00:42 / 4 osobom podoba się ten post
hogata76

JA tam Życzeń NIET:(O przepraszam ,od młodszego synka tak:)
 
Na okolicznośc naszego święta ,kupiłm sobie spodnie(jeans) i 2 pary butów:)Tanie,bo z promocji,ale  ładne i wygodne:):):):):)
 
 
Maż jednak nie zapomniał o mojej mamie(swojej teściowej) ,bukiet różyczek żółtych i wielką czkoladę podarował:)
Dobrze ,że choć tyle:(Pamiętał pewnie,że to inny rocznik i Dzień Kobiet toooooooooo ......Święto ważne:)

Ja też dzisiaj nabyłam metodą kupna śliczną jasnobrazową kurteczkę z imitacji cieniutkiej skórki.
Pasuje i do sukienki i do dzinsów.
A co, w końcu mamy święto.
 
A kwiatki dostałam przed Edeką i przed Rewe.
Stali panowie i obdarowywali różyczkami.
 
A od Mężusia na Skypie to ho...hooo
09 marca 2014 07:13 / 1 osobie podoba się ten post
Dzien doberek pobutka wstawac kawka zrobiona do wypicia razem !!! Sniadanko za chwilke uszykuje tylko pozbieram zamowienia hihhi spokojnej mmiłej niedzieli Zycze:}}}}}}}}}}}}}}}}}}}}}}}
09 marca 2014 07:23
scarlet

Ja też dzisiaj nabyłam metodą kupna śliczną jasnobrazową kurteczkę z imitacji cieniutkiej skórki.
Pasuje i do sukienki i do dzinsów.
A co, w końcu mamy święto.
 
A kwiatki dostałam przed Edeką i przed Rewe.
Stali panowie i obdarowywali różyczkami.
 
A od Mężusia na Skypie to ho...hooo

Szczęściara!
Ja byłam wczoraj w Rewe i Pennym, ale w mojej wsi kwiatków nie rozdawali
09 marca 2014 07:29 / 3 osobom podoba się ten post
wichurra

Też tak macie, że piszą do Was na maile panie z firm i podszywają się pod opiekunki?
Taka niby gadka-szmatka, wypytują o firmę, z którą współpracujemy, później wychwalają swoją firmę.

Ja miałam dwa takie przypadki. Kilka miesięcy temu była to pani Anna K. i tej jestem pewna, bo jakiś czas później, przeglądając stronę internetowej jakiejś agencji trafiłam na to samo nazwisko - była tam przedstawiona jako koordynatorka.
Teraz pisze do mnie pani Karolina D. - niby współpracuje z firmą Veritas z Wrocławia - oczywiście jako opiekunka. Ale coś podejrzanie tą firmę wychwala. A o podopiecznym ani słowa - dopiero jak ją zapytałam. Może do którejś z Was też ta pani pisała?

Imię " Anna" jest bardzo popularne i pięknę , bo moja córka i synowa takowe noszą -:)))) ..... W mojej , byłej , największej agencji też pracuje koordynatorka " Anna K. "........nawet ją ciuteczkę lubiłam , bo się nie wymądrzała jak pozostałe kobitki ---umiała wysłuchać co mam do powiedzenia ...jeśli to "ona" by do Ciebie pisała......skuś się na nową firmę a nuż z Twoim niemieckim ( b. dobrym ) dali by Ci na początek z 1000 e. ?.........Zgrywus jestem , no nie ? -:))))))))))))))))))
09 marca 2014 07:46 / 1 osobie podoba się ten post
Dzien dobry gwiadeczki.
09 marca 2014 07:57 / 1 osobie podoba się ten post
Malgi

Szczęściara!
Ja byłam wczoraj w Rewe i Pennym, ale w mojej wsi kwiatków nie rozdawali :-(

U mnie też nie , ale co tam kwiatki z ogródka przyniosłam .
09 marca 2014 08:01
Malgi

Szczęściara!
Ja byłam wczoraj w Rewe i Pennym, ale w mojej wsi kwiatków nie rozdawali :-(

Robiąc wczoraj zakupy w Lidlu też dostałam kwiatka od Pana który rozdawał je każdej Pani...uwaga!!! w Polskim Lidlu
09 marca 2014 08:02 / 4 osobom podoba się ten post
Dzisiaj mam powtórkę z urodzin PDP. Wczoraj córy zrobiły - a jakże katroffelnsalat + fleichkasse czyli cos a'la pieczeń rzymska z kartoffeln salat. One przygotowały i zastawiły stół ja potem wszystko posprzątałam ;-// taki podział pracy. Każdy musi coś zrobić. Był torcik : biszkopt orzechowy, krem i adwokat i moja szarlotka. Zdumiona stwierdziłam, że pól tortu zostało a po szarlotce nie ma śladu !! Idę zrobić śniadanie bo wszyscy jeszcze w betach a ja już spać nie mogę. Wzięłam zimny prysznic i do roboty ;-))
09 marca 2014 08:18 / 2 osobom podoba się ten post
Mój Sindbad ma przystanek pod Lidlem i wczoraj siostra i Tato odbierali mnie z walizą. Żaden pan kwiatów nie rozdawał ale moja siostra zmusiła Tatę do zakupu trzech bukietów tulipanów i Ojciec kazał mi sobie kolor wybrać. Super niespodzianka ;-)
09 marca 2014 09:04
romana

Alinka, co do bocianów, to trzeba teraz uważać, aby nie podrzuciły komuś nieoczekiwanie dzidziusia...

Kasia 0074, rozumiem pobudkę, ale skąd ten banan na buzi? Jadłaś go na śniadanie? Oj, to zdrowo się odżywiasz, gratuluję!

Hehehe, wczesniej któraś gdzieś napisała o tym bananie więc tak jakoś wyszło. Ja przecież cały czas banana suszę :D < banan >
09 marca 2014 09:07
Mycha

Dzisiaj mam powtórkę z urodzin PDP. Wczoraj córy zrobiły - a jakże katroffelnsalat + fleichkasse czyli cos a'la pieczeń rzymska z kartoffeln salat. One przygotowały i zastawiły stół ja potem wszystko posprzątałam ;-// taki podział pracy. Każdy musi coś zrobić. Był torcik : biszkopt orzechowy, krem i adwokat i moja szarlotka. Zdumiona stwierdziłam, że pól tortu zostało a po szarlotce nie ma śladu !! Idę zrobić śniadanie bo wszyscy jeszcze w betach a ja już spać nie mogę. Wzięłam zimny prysznic i do roboty ;-))

Mycha ty uważaj, bo sie przeziębisz. Zimne prysznice na taką kruszynke bywają zdradliwe heheheee :D
09 marca 2014 10:09 / 3 osobom podoba się ten post
Ale za to pomagają dożyć 100 lat w niezłym zdrowiu!

Chłód ma w ogóle działanie konserwujące, kilkakrotnie pracowałam u starych Niemek śpiących z wyboru w lodowatych sypialniach. Myślę, że obok małego ilościowo i regularnie spożywanego jedzenia jest to sekret ich długowieczności. Dodałabym jeszcze radosne wyżywanie się na mężach oraz na pracujących u nich Polkach, dzięki czemu nie tłumią emocji w sobie. Co jak wiadomo sprzyja zdrowiu, he, he...
09 marca 2014 10:35
judora

Mój Sindbad ma przystanek pod Lidlem i wczoraj siostra i Tato odbierali mnie z walizą. Żaden pan kwiatów nie rozdawał ale moja siostra zmusiła Tatę do zakupu trzech bukietów tulipanów i Ojciec kazał mi sobie kolor wybrać. Super niespodzianka ;-)

Judora coś Ci za dobrze od poczatku ;-)))  Kwiaty, dziury, wolne myśli !!!  Ty sie strasznie rozleniwisz na urlopie ;-)))
09 marca 2014 10:36
Kasia00744

Mycha ty uważaj, bo sie przeziębisz. Zimne prysznice na taką kruszynke bywają zdradliwe heheheee :D

Matko kochana !!!!  Dzięki Ci za tę "kruszynkę" !!!  Przez moment poczułam się bardzo fajnie ;-)))
09 marca 2014 10:39
Sówka

Robiąc wczoraj zakupy w Lidlu też dostałam kwiatka od Pana który rozdawał je każdej Pani...uwaga!!! w Polskim Lidlu

No przez chwilę zgłupiałam, myślałam z przyzwyczajenia że Ty w DE jesteś i że to tutaj !!!  darmo kwiatki dają.  I przyszedł moment otrzeźwienia, no już mogłaś nie pisać, że to w polskim Lidlu - hahaha.