Witajcie dziewczyny z Mazur. Ja też z tamtąd jeżdzę. PPonad rok temu, jak jechałam pierwszy raz, droga + spóźnienie = to razem 29,5 godziny. Przeżyłam i potem było już tylko lepiej. Próbowałam swego czasu poszukać busa, ale z moich terenów nic nie znalazłam. Jeżdzę Sindbadem. A Wy, dziewczyny, jak organizujecie sobie przejazd??