Warmia i Mazury

29,5 godziny - to szok. Ale pewnie i mnie to czeka.

Z Olsztyna - Sindbadem, boje sie busow z naszych terenow ... Do DE - Stuttgart - 22 godz., do PL - "tylko" 20 godz. Jak jest korek na autostradzie - bywaja spoznienia, ale to juz nie zalezy od przewoznika.

Jogusia - nie wspominam tego źle. Może dlatego, że bałam się tego, co zastanę na końcu drogi....

Emilko, ja też jadę zawsze przez Olsztyn, ale to już 4-ta godzina mojej podróży.

I zaczynam sie zastanawiac nad tym, czy nie lepiej by bylo zamieszkac gdzies na zachodzie Polski ...

Ja, Emilko się nie zastanawiam. Urodziłam się na Mazurach. Po maturze wyjechałam na studia, potem posmakowałam życia w wielkich miastach: parę lat w Warszawie, parę lat w Łodzi - i wtedy doceniłam Mazury . Tęskniłam. Wróciłam 20 lat temu - i to była najlepsza decyzja. Tam jest moje miejsce.

Benito każda z nas na pewno boi się przynajmniej za pierwszym razem tego co czeka nas na miejscu. Dla mnie wszystko jest niewiadomą ale muszę się z tym uporać. Bardzo bym chciała już mieć ofertę.

Co do jazdy busem tyle godzin jest raczej nie wygodnie nim jechać, chociaż niektórzy wolą bo jadą z adresu na adres.

Co do miejsca naszego zamieszkania to zamieniłabym je jedynie na Wrocław. No i w naszym wypadku jest ciężko ze znalezieniem agencji w naszym regionie, ja takiej nie znalazłam.

Jagusia, w dobie internetu - siedziba firmy nie ma znaczenia. Ja jeżdzę z firmą, której siedziba jest w Gliwicach, w życiu tam nie byłam, co nie przeszkadza mi być zadowoloną. W Giżycku bodajże jest jedno z biur Promediki, ale nie znaczy to, że poszłam do tej firmy - i też dzięki internetowi.

Dziewczyny z Mazur przejeżdzacie pewnie przez moją Bydgoszcz.Moja trasa jest do i z Giżcka. Jak ja uszcęśliwiona wysiadam już w Bydzi to zawsze współczuję tym kobitkom co jeszcze taki szmat drogi mają przed sobą.

Ale pewnie za to macie świezsze powietrze u siebie na Mazurach.

Bydgoszcz...hmm...wiesz, że nie wiem? Ja dopiero od Olsztyna rejestruję, gdzie jestem. Od Olsztyna jadę 4 godziny - wcześniejszych godzin nie rejestruję.

Jak nie spie,to" rejestruje"- Poznan ,Torun ,Ilawe i Olsztyn, potem to juz.........jak w domu,tylko 2 godz.

Hej Jogusia34 , a w jakiej miejscowości mieszkasz ? Moja pierwsza agencja była by ok , gdyby nie te opóźnienia z kasą na konto . Nikt nawet nie przeprosi , nie wyjaśni nic zero . Mi przejazd organizowała agencja , jechałam Sindbadem ok. 17 godz. przez Olsztyn ,Bydgoszcz itd . Mam pytanko bilet dla mnie płaciła agencja - na miejscu rodzina zwróciła mi 120 euro , ale agencja potrąciła mi z diety tą kwotę , czy u Was też tak jest ?

Witam ja tez z tamtad pozdrawiam

alinka1339: przelicz sobie, ile kosztuje bilet ( nie wiem, czy masz oplacony w obydwie strony, czy w jedna). Jesli miesci sie to mniej wiecej rowno w kwocie 120 euro - to jest wszystko w porzadku. Agencja potracila Ci 120 euro, czy faktyczny koszt biletu? Na przyklad 80 - 90 euro?

Nareszcie dostałam pierwszą propozycję i czekam na akceptację rodziny niemieckiej, miałabym wyjechać w przyszłym tygodniu. To czekanie mnie wykańcza:(

Witaj Mazurko ja też jestem z Mazur !!! Serdecznie pozdrawiam!!! Może złapiemy kontakt???