Dowcipy i anegdoty #2

Egzamin przed komisją na studia prawnicze.
Egzaminator: Dlaczego zdecydował się pan studiować na Wydziale Prawa?
Uczeń: Tato, nie wygłupiaj się.............

Spotyka się dwóch sąsiadów. Jeden mówi do drugiego:
- Słuchaj stary, nie wiem co mam zrobić, mój kot załatwia mi się na dywan.
- Jak to?
- No, załatwia się na dywan, potem jeździ tyłkiem po podłodze i rozsmarowuje to wszędzie, nie wiem już co mam robić. Może ty byś coś poradził?
- Wiesz co, zwiń dywan i oklej podłogę papierem ściernym.
Spotykają się ponownie po dwóch tygodniach.
- No i jak? - pyta pomysłodawca.
- O człowieku, rewelacja! Jak kocisko rozpędziło się w przedpokoju, to do lodówki już tylko oczy dojechały!

Stworzyciel przygląda się nie ukończonemu jeszcze w pełni Adamowi i mówi do niego:
- "Adamie: mam dla ciebie dwie wiadomości jedną dobrą drugą złą. Dobra wiadomość jest taka, że zamierzam cię wyposażyć w dwa bardzo ważne organy: mózg i penis.
- Świetnie, a jaka jest ta zła wiadomość?!- pyta Adam.
- Dam ci tylko tyle krwi, że w tym samym czasie będziesz mógł korzystać albo z jednego albo z drugiego."

Co powinieneś dać mężczyźnie, który ma wszystko?
- Kobietę, która pokazałaby mu, co z tym zrobić.

- Jak mężczyźni definiują podział obowiązków "pół na pół"?
- Ona gotuje - on je, ona sprząta - on brudzi, ona prasuje - on gniecie...

Młody chłopak pierze dżinsy i mruczy:
- Nikomu nie można ufać, nikomu...
Na moment przerywa pranie:
- Nawet sobie - kontynuuje wściekły - Przecież tylko pierdnąć chciałem.

I dlatego tym brzydkim kobieta tez sie trafia

Jeśli facet mówi, że coś naprawi, to znaczy, że to zrobi i nie trzeba mu o tym ciągle co pół roku przypominać.

Zadano pytanie kobietom i mężczyznom: Jakiej płci, waszym zdaniem, jest komputer?
Kobiety z całą stanowczością stwierdziły, że komputer to osobnik typowo męski, ponieważ:
- Trzeba go zapalić, żeby zwrócić jego uwagę.
- Ma całe mnóstwo wiadomości, ale i tak nic nie wie.
- Ma pomagać rozwiązać problem, ale w prawie połowie przypadków to on sam jest problemem.
- Jak się człowiek na jakiś zdecyduje, to potem się okazuje, że jakby jeszcze trochę poczekał, to mógłby mieć lepszy model.
Panowie stwierdzili natomiast, że komputer z całą pewnością mógłby być kobietą, gdyż:
- Nikt, poza Stwórcą, nie rozumie ich pokrętnej logiki.
- Język, jakiego używają do komunikacji między sobą, jest niezrozumiały dla pozostałych.
- Nawet małe błędy są zapisywane w pamięci na zawsze.
- Jak tylko się człowiek na jakiś zdecyduje, oddaje potem połowę swojej pensji na komponenty do niego.

Jak postępować z kobietą w sprawach łóżkowych? To zależy od jej wieku:

8 lat - kładziesz ją do łóżka, a potem opowiadasz bajki
18 lat - opowiadasz jej bajki, a potem kładziesz do łóżka
28 lat - nie musisz opowiadać bajek, żeby ją położyć do łóżka
38 lat - ona opowiada ci bajki, żeby cię zaciągnąć do łóżka
48 lat - ona opowiada ci bajki, żebyś nie poszedł do łóżka
58 lat - nie wstajesz z łóżka, żeby nie słuchać jej bajek
68 lat - jak zaciągniesz ją do łóżka to dopiero będzie bajka!
78 lat - jaka bajka? jakie łóżko? kim ty właściwie do cholery jesteś?

Jako że dziś święto zwierzaczków podsyłam zainteresowanym pewne ogłoszenie
ODDAM W DOBRE RĘCE
Śliczny, sześciomiesięczny kocurek, rudo-karmelowy, pręgowany, zabawowy, przyjazny, bardzo czuły, idealny dla rodziny z dziećmi -lub- Przystojny, 32-letni mąż, zabawny, dobra praca, ale nie lubi kotów. Mówi, że albo odejdzie on, albo kot.Zadzwoń do Jennifer – przyjdź zobaczyć obu i zdecyduj którego wolisz.

i kilka prawnych przepisów (!!!) odnośnie świętujących dziś braci mniejszych :
Indiana – wszystkie czarne koty musiały kiedyś nosić dzwoneczki 13-tego w piątek. Colorado – nielegalne jest pozwalanie kotu biegać samemu bez tylnego światła . California – koty i psy nie mogą uprawiać seksu bez pozwolenia.
New Jersey – psy nie mogą szczekać ani wyć między 20 a 6. Ohio – policjant może ugryźć psa, żeby go uciszyć. Oklahoma – psy muszą mieć specjalną zgodę podpisaną przez burmistrza, żeby móc gromadzić się na prywatnej posesji w grupy składające się z trzech lub więcej psów.
CIESZMY SIĘ ŻE NIE MIESZKAMY W USA ! :)

Moja Magda w Honolulu na Hawajach.I pyta się mnie, dlaczego w Polsce sie mówi w Honolulu małpy straszyć.
A ona nie widziała tam żadnej małpy.
No nie wiem jak to wytłumaczyć:)

Przychodzi kobieta do aptekarza i mówi:
- Poproszę trutkę.
- A po co?
- Chcę otruć męża!
- Nawet jeśli panią zdradza dla innej nie mogę pozwolić żeby pani go otruła!
Wtedy kobieta pokazuje zdjęcie jej męża kochającego się z żoną aptekarza.
Wtedy aptekarz mówi:
- Nie wiedziałem, że ma pani receptę.

Starszy pan pyta żonę:
- Kochanie, nie widziałaś mojej sztucznej szczęki?
- Jest w kuchni, patelni nie mogłam doszorować.