Dowcipy i anegdoty #2

05 października 2014 14:06 / 2 osobom podoba się ten post
Ktoś zdobył się na odwagę i podsumował ich relacje z kobietami.

Jeśli stawiasz kobietę na piedestale i próbujesz ochronić ją przed "wyścigiem szczurów" - to jesteś męskim szowinistą.

Jeśli nie pracujesz zawodowo i robisz za "gospodynię domową", jesteś maminsynkiem.

Jeśli pracujesz zbyt wiele, to znaczy, że nie masz dla niej czasu.

Jeśli pracujesz zbyt mało, jesteś nicponiem i obibokiem.

Jeśli ona ma nudną i monotonną pracę z niską pensją, to jest wyzysk. Jeśli ty masz nudną i monotonną pracę z niską pensją, powinieneś ruszyć swoją leniwą du.. i znaleźć coś lepszego.

Jeśli awansujesz przed nią, to jest faworyzowanie.

Jeśli ona awansuje przed tobą, to jest wyrównanie szans.

Jeśli mówisz, że ładnie wygląda, to jest molestowanie seksualne.

Jeśli zachowujesz spokój, to jest to męska obojętność.

Jeśli płaczesz, jesteś mięczakiem. Jeśli tego nie robisz, jesteś nieczuły.

Jeśli podejmujesz decyzję bez porozumienia z nią, jesteś szowinistą. Jeśli ona podejmuje decyzję bez radzenia się ciebie, to znaczy, że jest wyzwoloną kobietą.

Jeśli prosisz ją o coś czego ona nie chce zrobić, to jest dominacja.

Jeśli ona chce tego od ciebie, to jest przysługa.

Jeśli ona podoba ci się w samej sexownej bieliźnie, jesteś zboczeńcem. Jeśli ci się nie podoba, jesteś homoseksualistą.

Jeśli każesz kobiecie wydepilować nogi, jesteś seksistowski. Jeśli tego nie robisz, nie warto się dla ciebie starać.

Jeśli dbasz o siebie i swój wygląd, jesteś próżny. Jeśli nie dbasz, jesteś prostakiem.

Jeśli kupujesz jej kwiaty, pewnie piłeś. Jeśli nie kupujesz, to znaczy, że w ogóle się o nią nie troszczysz.

Jeśli jesteś dumny ze swoich osiągnięć, to jesteś zarozumiały. Jeśli nie jesteś dumny, to znaczy, że jesteś zakompleksiony.

Jeśli boli ją głowa, to jest to po prostu ból głowy. Jeśli ciebie boli głowa, to znaczy, że jej nie kochasz.

Jeśli chcesz TO robić zbyt często, jesteś maniakiem seksualnym. Jeśli niezbyt często - masz inną kobietę.
05 października 2014 14:15 / 4 osobom podoba się ten post
Jest już dobrze po północy. Nagle do drzwi wejściowych dzwoni dzwonek. Kowalska podchodzi do drzwi. Otwiera je a tam czterech pijanych mężczyzn.
- Przepraszamy...czy to...Pani Kowalska?
- Tak, czego panowie chcecie?
Pijani chwieją się na nogach, poszturchują wzajemnie. Wreszcie jedne bełkocze:
- Jedne z nas jest pani mężem...ale...nie wiemy który.
05 października 2014 21:29 / 4 osobom podoba się ten post
06 października 2014 10:39 / 1 osobie podoba się ten post
Dziadku czy to w czasie wojny urwalo Ci ręce? tak wnusiu,W jaki sposób? pyta wnuczek-Próbowali zaciągnąć mnie do wojska
06 października 2014 19:19 / 2 osobom podoba się ten post
Dosiadłem się kiedyś do dziewczyny.
Ot tak, zagadać, zapoznać się...
A ona jak nie wrzaśnie:

- Wynoś się stąd, zboczeńcu! To damska toaleta!!!
06 października 2014 19:20 / 5 osobom podoba się ten post
Pewien 98-letni pan chciał nauczyć się łaciny. Znalazł korepetytora i poprosił o lekcje.
- Ale dlaczego pan w tym wieku chce się łaciny nauczyć? - pyta.
- Wie pan, niedługo umrę i jak pójdę do nieba, to jak inaczej dogadam się ze świętym Piotrem jeśli nie po łacinie?
- Rozumiem. A co jeśli pójdzie pan do piekła?
- Niemiecki już znam.
06 października 2014 19:43 / 5 osobom podoba się ten post
Jak wygrać kłótnię z kobietą?
Gdy zacznie się kłótnia, pierwszy się rozpłacz.
06 października 2014 19:44 / 1 osobie podoba się ten post
ORIM

Jak wygrać kłótnię z kobietą?
Gdy zacznie się kłótnia, pierwszy się rozpłacz.

Nie uda sie 
06 października 2014 19:47 / 3 osobom podoba się ten post
magdzie

Nie uda sie 

Dwóch młodych ludzi rozmawia w okopach. - Jak się tutaj znalazłeś? - Jestem kawalerem, lubię wojnę, więc poszedłem na ochotnika. A ty? - Jestem żonaty, lubię spokój, więc poszedłem na ochotnika.
07 października 2014 20:35 / 2 osobom podoba się ten post
07 października 2014 20:35 / 2 osobom podoba się ten post
07 października 2014 20:40 / 4 osobom podoba się ten post
08 października 2014 14:45 / 2 osobom podoba się ten post
Mały Jasiu ma urodziny i wypatruje przez okno gości.
Nagle mówi do mamy:
- Mamo wujek i ciocia idą!
- Nie mówi się wujek i ciocia tylko wujostwo.
Wygląda dalej.
- Mamo kuzyn i kuzynka idą!
- Jasiu nie mówi się kuzyn i kuzynka tylko kuzynostwo.
Patrzy dalej i zauważył babcie i dziadka i mówi do mamy:
- Mamo dziadostwo idzie.
08 października 2014 16:24 / 1 osobie podoba się ten post
Dlaczego chce pan sie rozwieść z żoną-pyta sędzia.
Dlatego ,że ona całymi dniami szwęda się po knajpach.
_Rozumiem pije...
_Nie ona mnie tam szuka!
09 października 2014 13:15 / 6 osobom podoba się ten post