Duzo zalezy od stanu pacjenta, przy sparalizowanych toaleta wyglada inaczej i przy takich co sa w stanie nam troche pomoc tez jest inna, trzeba to samemu wypracowac. Ja zaczynam zawsze od twarzy i jade w dół, okolice intymne myje dokladnie i b dokladnie osuszam, wazne jest nie myc i suszyc przez pocieranie, mozna uszkodzic skore. Zadko uzywam masci, sporadycznie, jesli skora nie jest uszkodzonanakładam cieniuchna warstwe, puder według mnie jest najlepszy, pudruje wszystkie potliwe miejsca(szyja, pachy, pachwiny, zgiecia pod kolanami, nawet czsem plecy co zapobiega poceniu sie). Dla lezacych pacjentow najlepszym rozwiazaniem jest luftmaterac.