Masz rację, ale czasami trudno jest to wytłumaczyć pdp.
Masz rację, ale czasami trudno jest to wytłumaczyć pdp.
Ja mam Pana Jegomościa. Rączki sprawne ale go myję ...tam...no te klejnoty jego. Z racji choroby ruchy ma naprawde ograniczone. Nie widze problemu choć początki były dla mnie trudne. Z chwilą , kiedy zauważłam że dla niego to tylko higieniczne czynności, juz nie mam oporu. Pan Jegomość natomiast MUSI buźkę sobnie umyć, rączki jako tako i się ogolić, ja poprawiam. Dziadunio w Zurichu do konca nie pozwalał sobie na intymną higiene. Cały czas czuł się mężczyzną. Nie było bata. Kiedy był w stanie samodzielnie się myć. Zamykał łazienkę. Potem...no cóż...nie dał sie dotknąć...nawet pielęgniarzowi.
To sie ocenia po stanie zdrowia podopiecznych.Rowniez mialam dziadka,ktorego musialam myc wszedzie. Klejnociki tez,a jakze. Ale tam gdzie nie musze to nie rozumiem dlaczego mam ich wyreczac. Zreszta wykonywanie samodzielnie roznych czynnosci przez seniorow to super aktywacja . Tak to zawsze tlumacze:-)
Dokładnie. Ale wiesz miałam pacjenta, u którego pracowałam trzy lata. I on sie nie dał myc wcale!!!! No chyba że biegunka go dopadła. Poza tym zerowody. Zero mydła. Nawet córka nie mogła go umyć. Był inkontynentny. Czujesz ten zapach? Skóra była sucha jak pieprz, sypała się wszędzie. Na plecach strupy. Nawet gdyby dał sie umyć nie potrafiłabym. Jedyne na co pozwalał to się ogolić i machnąć stopy ale tylko córce.
Ciezki przypadek. Ale co zrobic. Calkiem niedawno pracowalam z podopieczna,ktora z powodu demencji dostawala jakis filmow gdy miala byc umyta. Musialam zaakceptowac fakt,ze nie zawsze sie to uda. Przeciez szarpac sie z chorymi ludzmi nie bedziemy... Pflegedienst tez odpuszczal. Bo nie ma prawa do niczego zmuszac. Czasami trudne mamy stelle,nie? Ale za to abstakcyjne myslenie nam sie rozwinelo:-)
No , dokładnie tak ,ja chyba z tej abstrakcji ,jak wrócę w pielesze,to jakiś obraz pierdyknę.:smiech3: oczywiście abstrakcyjny
No wiadomo,ze abstrakcyjny. Jelen na rykowisku nie bedzie satysfakcjonowal. Zbyt oczywisty:-)
Taki piękny landszafcik mi się marzy,po tych niemieckich tournee: leleń i Jäger :smiech3:
Lelen i Jager? Czy len i Jagermeister?:wystawia jezyk2: