Lokata - porady

05 listopada 2014 14:35 / 2 osobom podoba się ten post
Ona_Lisa

Najbezpieczniejsza Lokata, to skarpeta. bo różnie to bywa z tymi Bankami

Skarpeta to inflacja a ze o myszach nie wspomne ha ha
05 listopada 2014 15:25
Na pewno tak jak Nianta radzi warto przyjrzeć się Funduszom Inwestycyjnym, które inwestują w papiery dłużne Skarbu Państwa. Jednostki uczestnictwa można kupić przez internet i nie ponosi się wówczas żadnych kosztów dodatkowych. Tak jak ostatnio je przeglądałam to spodobał mi się Aviva Investors Obligacji Dynamiczny, którego stopa zawrotu w ciągu roku wyniosła 11,12 % . Jak skończy mi się lokata to tam właśnie przeniosę środki.
18 listopada 2014 08:34 / 1 osobie podoba się ten post
Niby tak ale jednak ten 1 czy nawet 2% więcej potrafią zrobić różnicę. No i człowiek wiedząc,że akurat nie może wybrać pieniędzy z konta jest bardziej zmobilizowany do oszczędzania bo szkoda mu stracić oprocentowanie. Tak to chyba działa ;)
20 listopada 2014 13:33 / 3 osobom podoba się ten post
A tam:)Najlepiej to przepuścić na przyjemności i jechać po nową kasiorkę:)A co?!Raz się żyje:):):)
20 listopada 2014 17:13
kasia63

A tam:)Najlepiej to przepuścić na przyjemności i jechać po nową kasiorkę:)A co?!Raz się żyje:):):)

Sama poslusznie zanosisz kasiorke do banku, a nam sugerujesz przepuszczac.
A to Ty taka kolezanka jestes? 
20 listopada 2014 17:16
amelka

Sama poslusznie zanosisz kasiorke do banku, a nam sugerujesz przepuszczac.
A to Ty taka kolezanka jestes? 

Co muszę zanieść to zanoszę ,resztę przepuszczam,hi hi hi
20 listopada 2014 17:19 / 1 osobie podoba się ten post
Alina

Na pewno tak jak Nianta radzi warto przyjrzeć się Funduszom Inwestycyjnym, które inwestują w papiery dłużne Skarbu Państwa. Jednostki uczestnictwa można kupić przez internet i nie ponosi się wówczas żadnych kosztów dodatkowych. Tak jak ostatnio je przeglądałam to spodobał mi się Aviva Investors Obligacji Dynamiczny, którego stopa zawrotu w ciągu roku wyniosła 11,12 % . Jak skończy mi się lokata to tam właśnie przeniosę środki.

Ja w dobie kryzysu nie wierzę żadnym funduszom. Jak jeszcze popracuje dłużej w DE, to zaczne o "skarpetce" myśleć - hahaha. Różnych odchyleń można sie tutaj nabawić. 
20 listopada 2014 17:32 / 2 osobom podoba się ten post
Mycha

Ja w dobie kryzysu nie wierzę żadnym funduszom. Jak jeszcze popracuje dłużej w DE, to zaczne o "skarpetce" myśleć - hahaha. Różnych odchyleń można sie tutaj nabawić. 

Wiesz Mycha,że ja też.Bo co mozna zrobić z taka niewielką kasa? chyba,że ktoś ma spore oszczędnosci.A jak sie urwie praca w DE w opiece ile z nas ma stały dochod w kraju?Ja szukam innych rozwiązań jakoś nie wierzę,że coć mi z nieba spadnie.Ale marzenia to wspaniała rzecz........
07 lutego 2018 17:10 / 3 osobom podoba się ten post
Nie znalazłam topiku o bankach więc tu wrzucę ,może się komu przyda.

https://www.kancelariakufieta.pl/kancelaria-wroclaw/blog/dyspozycja-na-wypadek-smierci-oraz-zdarzen-losowych/

07 lutego 2018 17:31 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Nie znalazłam topiku o bankach więc tu wrzucę ,może się komu przyda.

https://www.kancelariakufieta.pl/kancelaria-wroclaw/blog/dyspozycja-na-wypadek-smierci-oraz-zdarzen-losowych/

W ING np. taka dyspozycja (na wypadek śmierci) składana jest podczas jednej wizyty w banku. 
Konieczna obecność i własciciela konta i osoby, która potem przejmie pieniadze. Osoba ta nie musi miec konta w tym banku.
Koszt 15 zł.
Dyspozycja jest na wypłatę całosci środków z rachunku. Nie wiem, jak to się ma do tego "  nie może być wyższa niż dwudziestokrotne przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw".
07 lutego 2018 20:01 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Nie znalazłam topiku o bankach więc tu wrzucę ,może się komu przyda.

https://www.kancelariakufieta.pl/kancelaria-wroclaw/blog/dyspozycja-na-wypadek-smierci-oraz-zdarzen-losowych/

A propos... Jak już nie zostawia się takowej dyspozycji to chociaż poinformować osobę zaufaną o posiadaniu lokaty. Ja po dwóch latach od śmierci mojego ojca zainteresowałam się informacją o zmianach oprocentowania z banku, która przychodziła (raz w roku) na jego nazwisko. W pierwszym roku potraktowałam to jako reklamę, ale na następny rok zaczęło mnie to zastanawiać i poinformowałam się w banku i okazało się, że tatuś miał 500 euro zaskurnikaków u nich ulokowanych... Teściowa mojej córki przepracowała całe życie w banku i okazuje się, że takich kont, o których nikt nie wie z członków rodziny zmarłego jest wiele... Banki nie są zainteresowane w odszukiwaniu spadkobierców. No i wybranie takich pieniążków też nie jest wcale łatwe.
07 lutego 2018 20:18 / 1 osobie podoba się ten post
nowadanuta

A propos... :-) Jak już nie zostawia się takowej dyspozycji to chociaż poinformować osobę zaufaną o posiadaniu lokaty. Ja po dwóch latach od śmierci mojego ojca zainteresowałam się informacją o zmianach oprocentowania z banku, która przychodziła (raz w roku) na jego nazwisko. W pierwszym roku potraktowałam to jako reklamę, ale na następny rok zaczęło mnie to zastanawiać i poinformowałam się w banku i okazało się, że tatuś miał 500 euro zaskurnikaków u nich ulokowanych... :lol2: Teściowa mojej córki przepracowała całe życie w banku i okazuje się, że takich kont, o których nikt nie wie z członków rodziny zmarłego jest wiele... Banki nie są zainteresowane w odszukiwaniu spadkobierców. No i wybranie takich pieniążków też nie jest wcale łatwe.

Nie jest.Trzeba najpierw złożyć do sądu wniosek o ustanowienie nabycia spadku i dopiero z wyrokiem sądowych można iść do banku.Przerabiam to właśnie w rodzinie.Sprawa się ciągnie bo jeden ze spadkobierców przebywa za granica i nie pali się do działania a kasa "gnije" na koncie i jest nie do ruszenia:(
07 lutego 2018 20:30
Alina

Na pewno tak jak Nianta radzi warto przyjrzeć się Funduszom Inwestycyjnym, które inwestują w papiery dłużne Skarbu Państwa. Jednostki uczestnictwa można kupić przez internet i nie ponosi się wówczas żadnych kosztów dodatkowych. Tak jak ostatnio je przeglądałam to spodobał mi się Aviva Investors Obligacji Dynamiczny, którego stopa zawrotu w ciągu roku wyniosła 11,12 % . Jak skończy mi się lokata to tam właśnie przeniosę środki.

No Alinko, ciekawi mnie, czy po tych 3 latach ta Aviva ma takie zawrotne stopy zwrotu.
Ba, czy ona aby istnieje na pewno??
07 lutego 2018 20:33 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Nie jest.Trzeba najpierw złożyć do sądu wniosek o ustanowienie nabycia spadku i dopiero z wyrokiem sądowych można iść do banku.Przerabiam to właśnie w rodzinie.Sprawa się ciągnie bo jeden ze spadkobierców przebywa za granica i nie pali się do działania a kasa "gnije" na koncie i jest nie do ruszenia:(

Myśmy mieli akurat to ustaleie spadku zrobione i tylko piątka  nas (z mamą) musiała się do banku w jednym czasie zgłosić, co też nie bylo takie proste. 500 euro nie powala, ale szkoda też  zostawić. Mama była zadowolona, bo oczywiście całość przekazaliśmy na jej ręce, a to dla niej jedna emerytura więcej i to z haczykiem)))