Na wyjeździe

10 marca 2013 12:08
kasia63

No wlasnie dziewczynki-a na blondynkach nie widac odrostow!!i gdzie tu sprawiedliwosc????

Hihihihihi! Jednak blodyna z ciemnym odrostem tak zle nie wyglada,jak czarna z siwizna przy skorze glowy bleeee.Najlepiej maja naturalne blondynki,bo jak im wlosy siwieja ,to i tak nie widac.Ehhh ja mam tak po tatcie,zaczelam siwiec bardzo wczesnie,moja mama ma mniej siwych wlosow niz ja i tu sie nasowa pytanie"Gdzie tu sprawiedliwosc?"

10 marca 2013 12:15

Andrea , fajna masz to teorie z odrostami . :D J


ak jestem u Frau to mi obojetnie jak wygladam. I tak musze z nia caly dzien siedziec w domu :/ A wiec :/


Moja poprzedniczka byla tutaj okolo 7 tygodni i tez caly ten czas nic nie robila ze swoimi wlosami , a ze farbowana na rudo to odrost byl. Ale jak wyjezdzala w sobote w nocy to juz w poniedzialek przedpoludnie w Polsce miala umówiona wizyte u fryzjerki :D

10 marca 2013 12:18
hogata76

Hihihihihi! Jednak blodyna z ciemnym odrostem tak zle nie wyglada,jak czarna z siwizna przy skorze glowy bleeee.Najlepiej maja naturalne blondynki,bo jak im wlosy siwieja ,to i tak nie widac.Ehhh ja mam tak po tatcie,zaczelam siwiec bardzo wczesnie,moja mama ma mniej siwych wlosow niz ja i tu sie nasowa pytanie"Gdzie tu sprawiedliwosc?"

To tak jak ja,moj tata tez mial kruczoczarne wlosy.Juz w wieku 17 lat mialam pierwsze siwki na skroniach....az sie dziwie,ze mam wlosy na glowie hihihihi   chociaz czarne z natury wlosy naleza do tych bardzo mocnych.....uffff bo bylo by kiepsciutko po tylu latach farbowania hehehe

10 marca 2013 12:47 / 2 osobom podoba się ten post
Witam no dorothea 41dziadek byl zadowolony jak widzial ten napis w tym miejscu mial na co popatrzec hahaha juz mi lzej na duszy podziwiam takie dziewczyny jak ty nie zeby sie klucic ale zeby tak dopiec i nikogo nie urazic brawo !!!! Dzisiaj babcia znowu miala atak troszke mi smutno z tego powodu nie chciala zeby zawiadomic corke siedzialam razem z nia i ....ciezko mi pisac ale przekazalam corce wszystko co widzialam a doszlo do tego jeszcze wykrzywienie twarzy i cala strona jest opuchnieta na policzku .Jutro ma byc rozmowa z lekarzem .Najgorsze to jest to ze dzisiaj po poludniu babcia znowu bedzie plakac i zapomni pol wyrazow co bedzie chciala wymowic a ja uwarzam ze to jest skutkiem tych atakow bo od kiedy sa te ataki babcia wlasnie nie moze sie wyslowic. A co do farbowania ja tez tak robie Romana jak tu jestem nawet sobie sama podcinam wlosy i jak wysiadam z autobusu widze zachwyt w oczach mojego meza no i po to to robie .pozdrawiam
10 marca 2013 15:01 / 1 osobie podoba się ten post
Witam wszystkie opiekunki ;-)
Jestem z okolic Swieradowa Zdroju, blisko mi do granicy czeskiej i niemieckiej.
Miesiąc temu wróciłam z Niemiec, pojechałam (tylko) na zastępstwo.
Bardzo się bałam, bo nigdy wcześniej nie opiekowałam się osobami starszymi a mój
niemiecki niestety jest słaby.Przyjechałam do babci i dziadka ;-)
Przez trzy dni nie mogłam jeść ani spać. Dziadek okazał się wspaniałym człowiekiem był bardzo cierpliwy gdy nie mogłam sie wysłowić-śmialiśmy się z naszej niemocy.
Już wszystko zaczynało się układać a byłam juz miesiąc-rodzina postanowiła
bez porozumienia sie z dziadkiem zatrudnić rumunkę. Dowiedzieliśmy się o tym w ostatnim tygodniu mojej pracy. Dziadek był zrozpaczony, próbował rozmawiać ze swoimi dziećmi-niestety !!! Rumunka jest TAŃSZA. Dodam jeszcze,że dziadek jest bardzo majętny, stać go na 350 euro tygodniowo. Piszę o dziadku poniewaz z nim
miałam dobry kontakt. Babcia miała silną demencję, ciągle spała i mówiła,że jest
zmęczona. Była tak otumaniona lekami,że było mi jej bardzo szkoda. Sądzę,że była
to zasługa syna a raczej jego przyjaciółki, ponieważ pracowała w "diakoni" i dobrze się orientowała jakie leki jej podawać!!!Szybko chcą pozbyć się dziadków, sprzedać dom i pozbyc się kłopotu.
Nie wiem czy dane mi jeszcze będzie pracować u tak wspaniałych dziadków?
Jedno jest pewne: muszę się wziąć za naukę niemieckiego bo bez tego ani rusz!!!
poydrawiam














10 marca 2013 15:32
U mnie dzisiaj cały dzień śnieg sypie... Idzie się zanudzić dobrze że mam ten internet...
Nutka masz rację znajomość j. niemieckiego to podstawa...I fajnie że na początek trafił ci się ktoś tak wyrozumiały...
10 marca 2013 15:46

Nutka, zadowolona opiekunka to jak kolejna perła w naszym Opiekunkowie. Oby jak najwięcej takich wspomnień było jeszcze przed Tobą!


Justa, dobrze że Twoja babcia ma tak wspaniałą osobę jak Ty przy sobie!


No,koleżeństwo moje miłe, ogarnęłam przed chiwlą rzecz trudną - rozszyfrowałam górne nuty, fachowo zwane dwukreślnymi, z dodatkiem krzyżyków i bemoli, co wydaje się bardziej skomplikowane, niż gdy są bez nich. Zagrałam toto na fleciku i wyszła piosenka Dziś do Ciebie przyjść nie mogę (bo wypiłam już na drogę -podpisano Andrejka, hi, hi...). Dumnam z siebie, bom się wzbraniała przed wysiłkiem, napisałam nawet przy piosence, że za trudna, a tu sukces!


Słońce u nas w Marbach, witajcie po Jasnej Stronie Mocy i nie szukajcie pracy nigdzie indziej jak na południu Niemiec, jeśli lubicie dobrą pogodę dzień po dniu!

10 marca 2013 15:52
justa

Witam no dorothea 41dziadek byl zadowolony jak widzial ten napis w tym miejscu mial na co popatrzec hahaha juz mi lzej na duszy podziwiam takie dziewczyny jak ty nie zeby sie klucic ale zeby tak dopiec i nikogo nie urazic brawo !!!! Dzisiaj babcia znowu miala atak troszke mi smutno z tego powodu nie chciala zeby zawiadomic corke siedzialam razem z nia i ....ciezko mi pisac ale przekazalam corce wszystko co widzialam a doszlo do tego jeszcze wykrzywienie twarzy i cala strona jest opuchnieta na policzku .Jutro ma byc rozmowa z lekarzem .Najgorsze to jest to ze dzisiaj po poludniu babcia znowu bedzie plakac i zapomni pol wyrazow co bedzie chciala wymowic a ja uwarzam ze to jest skutkiem tych atakow bo od kiedy sa te ataki babcia wlasnie nie moze sie wyslowic. A co do farbowania ja tez tak robie Romana jak tu jestem nawet sobie sama podcinam wlosy i jak wysiadam z autobusu widze zachwyt w oczach mojego meza no i po to to robie .pozdrawiam

Justa ja też byłam przy pacjencie który miał takie ataki biedny męczył się tak pół roku. Najgorsze jest to że nie można nic z tym zrobić. I masz rację to te ataki przyczyniają się do tego ze zapomina słów. Lekarz który przychodził do mojego podopiecznego mówił, że każdy taki atak niszczy mózg ..

10 marca 2013 15:52
justa

Witam no dorothea 41dziadek byl zadowolony jak widzial ten napis w tym miejscu mial na co popatrzec hahaha juz mi lzej na duszy podziwiam takie dziewczyny jak ty nie zeby sie klucic ale zeby tak dopiec i nikogo nie urazic brawo !!!! Dzisiaj babcia znowu miala atak troszke mi smutno z tego powodu nie chciala zeby zawiadomic corke siedzialam razem z nia i ....ciezko mi pisac ale przekazalam corce wszystko co widzialam a doszlo do tego jeszcze wykrzywienie twarzy i cala strona jest opuchnieta na policzku .Jutro ma byc rozmowa z lekarzem .Najgorsze to jest to ze dzisiaj po poludniu babcia znowu bedzie plakac i zapomni pol wyrazow co bedzie chciala wymowic a ja uwarzam ze to jest skutkiem tych atakow bo od kiedy sa te ataki babcia wlasnie nie moze sie wyslowic. A co do farbowania ja tez tak robie Romana jak tu jestem nawet sobie sama podcinam wlosy i jak wysiadam z autobusu widze zachwyt w oczach mojego meza no i po to to robie .pozdrawiam

Justa ja też byłam przy pacjencie który miał takie ataki biedny męczył się tak pół roku. Najgorsze jest to że nie można nic z tym zrobić. I masz rację to te ataki przyczyniają się do tego ze zapomina słów. Lekarz który przychodził do mojego podopiecznego mówił, że każdy taki atak niszczy mózg ..

10 marca 2013 15:53
nutka43

Witam wszystkie opiekunki ;-)
Jestem z okolic Swieradowa Zdroju, blisko mi do granicy czeskiej i niemieckiej.
Miesiąc temu wróciłam z Niemiec, pojechałam (tylko) na zastępstwo.
Bardzo się bałam, bo nigdy wcześniej nie opiekowałam się osobami starszymi a mój
niemiecki niestety jest słaby.Przyjechałam do babci i dziadka ;-)
Przez trzy dni nie mogłam jeść ani spać. Dziadek okazał się wspaniałym człowiekiem był bardzo cierpliwy gdy nie mogłam sie wysłowić-śmialiśmy się z naszej niemocy.
Już wszystko zaczynało się układać a byłam juz miesiąc-rodzina postanowiła
bez porozumienia sie z dziadkiem zatrudnić rumunkę. Dowiedzieliśmy się o tym w ostatnim tygodniu mojej pracy. Dziadek był zrozpaczony, próbował rozmawiać ze swoimi dziećmi-niestety !!! Rumunka jest TAŃSZA. Dodam jeszcze,że dziadek jest bardzo majętny, stać go na 350 euro tygodniowo. Piszę o dziadku poniewaz z nim
miałam dobry kontakt. Babcia miała silną demencję, ciągle spała i mówiła,że jest
zmęczona. Była tak otumaniona lekami,że było mi jej bardzo szkoda. Sądzę,że była
to zasługa syna a raczej jego przyjaciółki, ponieważ pracowała w "diakoni" i dobrze się orientowała jakie leki jej podawać!!!Szybko chcą pozbyć się dziadków, sprzedać dom i pozbyc się kłopotu.
Nie wiem czy dane mi jeszcze będzie pracować u tak wspaniałych dziadków?
Jedno jest pewne: muszę się wziąć za naukę niemieckiego bo bez tego ani rusz!!!
poydrawiam














Witaj Nutko.... piszesz.... ze nie opiekowalas sie wczesniej staruszkami..... ale uczysz sie szybko.... skoro wiesz.... ze babcia otumaiona lekami byla.... pozwol sobie powiedziec.... ze Diakoni czy jakakolwiek inna forma Pflegedienstu.... nie ma apteki na zyczenie.... wszystkie leki przez lekarza sa ordynowane....


Oczywiste jest.... ze latwiej w Domu Opieki lub przez Pflegedienst.... uzyskac leki dla nadpobudliwego podopiecznego ale Nutko.... bez przesady.... Zycze powodzenia w kolejnym poszukiwaniu pracy....


Na rece patrz.... przede wszystkim swoje.... a nie innych:))) w kieszenie tez raczej swoje zagladaj a nie dziadkow...

10 marca 2013 16:11
Justa współczuję Ci,że musisz przeżywać te ataki ale to już pewnie życie zbliza się ku końcowi i mózg pomału obumiera.Bądż silna !!
Jeśli chodzi o odrosty u blondynek to też są widoczne dlatego ja od jakiegoś czasu prefeuję naturalny balejaż (wiele odcieni blondu z przewagą siwizny)przynajmniej na farbach oszczędzam hahaha...
10 marca 2013 16:16
Tak jest uprzejmie informuje, ze w Singen niebo otwarlo dla nas serce i slonce sie nam ukazalo, wiec chwycilam za kije i w nogi.... troche mocno wialo, ale sie zaparlam. Wrociwszy dyszalam jak po maratonie i mokra bylam jak najblizszy przyjaciel czlowieka.

Zapodalam Damie kawe i ciastko, i dalej na taras z nia, na spacerek z rolatorkiem :)

Farbe do wlosow kupuje chocby tu i maluje sama, ja z tych, kotre kochaja ciemne wlosy - najbardziej czarne, a moje tak siwe, ze strach.
Chociaz jak bylam w domu fryzjer kazal mi zrezygnowac z czarnych i zrobic jakis ciemny blond, co dalo dziwny wynik, wlosy od skory sa jak orzech laskowy, reszta "sprana" czarna i zaczynaja sie juz siwe odrosty.... buuu... nie cierpie byc siwa. Mam wiecej siwych wlosow niz niejedna Pani po 60, niestety paskudnie to wyglada. Uwielbiam krotkie czupurne fryzurki i kiedy mam je swiezo po scieciu, a jeszcze przed farbowaniem cale boki srebrza sie jak snieg :(
Tak wiec moje damy prosze o podpowiedzi nowego koloru co by poczuc wiosne i byc jeszcze piekniejsza. :)))
10 marca 2013 16:17
Pisząc o blondynkach mialam na mysli te naturalnre nie farbowane -moja siostra tak ma ,blondi i jak sie dobrze nie przypatrzysz to ani jednego siwego włoska,noż skandaliczne!!!!!
U mnie dzis pluchowato-na przerwie tak zasnełam mocno ,że sie poł godz pozniej zbudziłam!:) schodze na dół a babuszka chrapie az miło:)No bo co tu robić ,na dodatek zimno okrutnie,brrrr
10 marca 2013 16:20
Kasia63 ja właśnie o naturalnym blądzie pisałam hahaha.........teraz już naturany balejaż
10 marca 2013 16:22
Moj maz rudy od urodzenia byl.... teraz wlos ma koloru soli i pieprzu....