Mam teraz maseczkę z Biochemii Urody - http://www.biochemiaurody.com/sklep/mask-pearl.html
Maseczka na bazie spiruliny (algi morskiej) - fajna jest już zabawa w mieszanie tych kosmetyków z Biochemii - przychodzą do nas półprodukty w probówkach i trzeba je według instrukcji połączyć. Maseczka jest w formie proszku, trzeba każdą porcję rozrobić z wodą przed użyciem. Ma specyficzny algowy zapach, zielony kolor i też super działa - skóra jest gładka i miękka po jej użyciu.
Maseczki na twarz - Wasze typy
Ja stosuję domowe metody według tego artykułu - http://kosmetyki-ekologiczne.com/blog/domowe-maseczki-na-twarz-i-wlosy/ . Wszystko przebiega sprawnie a przede wszystkim tanio i w domowym zaciszu ;)
Ja ostatnio mam peeling i maseczke Yves Rocher,ogólnie jestem z nich zadowolona,ale planuję zmienić na Avonowe.
Ja czesto uzywam maseczki rozanej z Dermiki i pod oczy z tej firmy tez jest swietna.
Swietna jak dla mnie jest maseczka w formie zelu. Nakladam i czekam 10-15 minut. Na twarzy po wyschnieciu zamienia sie w gume.
Cera jest oczyszczona, promienna i swieza a pory zwezone.
Nazwy nie pamietam, ale w drogeriach Natura sa w czarnych saszetkach z nakretka.
Cera jest oczyszczona, promienna i swieza a pory zwezone.
Nazwy nie pamietam, ale w drogeriach Natura sa w czarnych saszetkach z nakretka.
Mam teraz maseczkę z Biochemii Urody - http://www.biochemiaurody.com/sklep/mask-pearl.html
Maseczka na bazie spiruliny (algi morskiej) - fajna jest już zabawa w mieszanie tych kosmetyków z Biochemii - przychodzą do nas półprodukty w probówkach i trzeba je według instrukcji połączyć. Maseczka jest w formie proszku, trzeba każdą porcję rozrobić z wodą przed użyciem. Ma specyficzny algowy zapach, zielony kolor i też super działa - skóra jest gładka i miękka po jej użyciu.
Maseczka na bazie spiruliny (algi morskiej) - fajna jest już zabawa w mieszanie tych kosmetyków z Biochemii - przychodzą do nas półprodukty w probówkach i trzeba je według instrukcji połączyć. Maseczka jest w formie proszku, trzeba każdą porcję rozrobić z wodą przed użyciem. Ma specyficzny algowy zapach, zielony kolor i też super działa - skóra jest gładka i miękka po jej użyciu.
ja uzywam Avon planet spa Egyptian Secrets i z kawiorem ,jagody berry.
wichurra
Zapach mnie trochę odstrasza,ale fakt buzia super.
Fajne są tez maski "algowe" z Bielendy.
Te z kolei są bardzo perfumowane-cudne w większości owocowe zapachy i efekt wygładzania zauważalny od razu.
Fajne są tez maski "algowe" z Bielendy.
Te z kolei są bardzo perfumowane-cudne w większości owocowe zapachy i efekt wygładzania zauważalny od razu.
Mnie się właśnie ten algowy zapach podoba - wącham sobie dodatkowo przed zmieszaniem:)
W sobotę użyłam sobie po raz pierwszy maseczkę słuszczającą na stopy. Są to takie foliowe skarpety, w których są bawełniane wkładki nasączone kwasami roślinnymi. Zakłada się je na 60-90 minut i po 4 dniach od tego zabiegu stopy zaczynają się łuszczyć. Skóra ma być jak u bobasa - zobaczymy - u mnie złuszczanie właśnie się zaczyna.
W sobotę użyłam sobie po raz pierwszy maseczkę słuszczającą na stopy. Są to takie foliowe skarpety, w których są bawełniane wkładki nasączone kwasami roślinnymi. Zakłada się je na 60-90 minut i po 4 dniach od tego zabiegu stopy zaczynają się łuszczyć. Skóra ma być jak u bobasa - zobaczymy - u mnie złuszczanie właśnie się zaczyna.
wichurra
Mnie się właśnie ten algowy zapach podoba - wącham sobie dodatkowo przed zmieszaniem:)
W sobotę użyłam sobie po raz pierwszy maseczkę słuszczającą na stopy. Są to takie foliowe skarpety, w których są bawełniane wkładki nasączone kwasami roślinnymi. Zakłada się je na 60-90 minut i po 4 dniach od tego zabiegu stopy zaczynają się łuszczyć. Skóra ma być jak u bobasa - zobaczymy - u mnie złuszczanie właśnie się zaczyna.
Fetyszystka ;)))))))
To apropos wąchania.
A maseczki zluszczajace na stopy fajne,ale ja jestem fanką parafiny.
To apropos wąchania.
A maseczki zluszczajace na stopy fajne,ale ja jestem fanką parafiny.
Co do zapachów to odkryłam ostatnio moringę. Jest to jakby połączenie jaśminu z magnolią, chociaż więcej nut jaśminowych wyczuwam. Super zapach i kupiłam sobie z the body shop żel pod prysznic, masło i mgiełkę do ciała o tym zapachu.
basiaim
Fetyszystka ;)))))))
To apropos wąchania.
A maseczki zluszczajace na stopy fajne,ale ja jestem fanką parafiny.
Zobaczymy, jaki efekt da ta maseczka. Jak na razie najlepsza na stopy była tarka Gehwohl.
Ja używam maseczek z Bielendy o konsystencji galaretki, nie pamiętam ich nazwy, ale na prawdę dobrze nawilżają.
Arlene
Ja używam maseczek z Bielendy o konsystencji galaretki, nie pamiętam ich nazwy, ale na prawdę dobrze nawilżają.
Powodzenia...