Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #2

20 listopada 2014 13:04 / 1 osobie podoba się ten post
reanata

zupa pomidorowa z ryzem i placki ziemniaczane

Renata a robiłaś placki pół na pół z gotowanymi ziemniakami  - są naprawde smaczne i lepiej się smażą nie pryska olej czy tam inny tłuszcz.
20 listopada 2014 13:06 / 2 osobom podoba się ten post
Ja dzisiaj upitrasiłam też dobry obiadek: Brukselka w śmietanie (przepis znalazłam gdzieś na forum), zasmażone wieprzowe mięsko drobno pokrojone z pieczarkami i cebulką, ryż.
Powoli wypracowuję sobie samodzielność w gotowaniu, czyli nie robimy z córkami planu na cały tydzien; staram się z PDP nie rozmawiać na temat menu, chyba że usilnie pyta, bo prawem przekory zaraz by wszystko zmieniała. Czasami jej mówię - lassen Sie sich ubaraschen. Zauważyłam, że coraz częściej nie wtrąca się mi do garów, coraz częściej widzę u niej ciepłą akceptację tego co ugotuję, a czasami podziw i wychwalanie. Jestem na dobrej drodze do uzyskania swobody w moich działach kulinarnych..... tak myślę.
20 listopada 2014 13:16 / 1 osobie podoba się ten post
Kotlety z piersi kurczaka,ziemniaki i mizeria.
20 listopada 2014 13:20 / 1 osobie podoba się ten post
Zofija

Ja dzisiaj upitrasiłam też dobry obiadek: Brukselka w śmietanie (przepis znalazłam gdzieś na forum), zasmażone wieprzowe mięsko drobno pokrojone z pieczarkami i cebulką, ryż.
Powoli wypracowuję sobie samodzielność w gotowaniu, czyli nie robimy z córkami planu na cały tydzien; staram się z PDP nie rozmawiać na temat menu, chyba że usilnie pyta, bo prawem przekory zaraz by wszystko zmieniała. Czasami jej mówię - lassen Sie sich ubaraschen. Zauważyłam, że coraz częściej nie wtrąca się mi do garów, coraz częściej widzę u niej ciepłą akceptację tego co ugotuję, a czasami podziw i wychwalanie. Jestem na dobrej drodze do uzyskania swobody w moich działach kulinarnych..... tak myślę.

No,no Zofijka,zebys się tylko zbytnio nie rozszalała z tej radosci:)Wiesz -pierogi,gołąbki i inne takie:)Alles weg!!!!!!!!!!!! hi hi hi
20 listopada 2014 13:22 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

No,no Zofijka,zebys się tylko zbytnio nie rozszalała z tej radosci:)Wiesz -pierogi,gołąbki i inne takie:)Alles weg!!!!!!!!!!!! hi hi hi

Jawohl, einverstanden:):):):)
20 listopada 2014 13:27
Zofija

Jawohl, einverstanden:):):):)

Zosia, włącz Skype.
20 listopada 2014 13:33
Babcia chciała i zrobiła sałatkę ziemniaczaną. Ale w smaku bleeeee. Do tego winerek albo jak kto woli winerka ;-))) i sałatka.
W kartofelnsalat było zdecydowanie za dużo bulionu firmy Maggi ;-///
20 listopada 2014 14:04
Kanapki,ale na kolację będę gotowac Kabeljau świeży z Edeki (5,5€ za 2 kawałki,w tym tygodniu jest Angebot)+gotowa FarmerSalat majonezowo-warzywna+kartofelki;)
20 listopada 2014 14:07 / 1 osobie podoba się ten post
basiaim

Kotlety z piersi kurczaka,ziemniaki i mizeria.

Mam nadzieję,że w sporym garnku to przygotowałaś?
20 listopada 2014 14:13 / 2 osobom podoba się ten post
mleczko47

Mam nadzieję,że w sporym garnku to przygotowałaś?:-):-)

;))))))))))
20 listopada 2014 15:17
Już ( ??? ) po obiedzie , krokiety z kapustą kiszoną i grzybami . Przy garach stałam " ja " ! Kapustę ukisił man , własną pięścią ubijał we wiadereczkach , grzybów nazbierał nam syn ...... a i tak w kuchni całe " do południa " stałam aż mi nogi włażą w to z czego wyrosły -:)))).....dobre cholery wyszły -:))))))
20 listopada 2014 15:21 / 1 osobie podoba się ten post
u nas sznycle z piersi indyka,kasza kuskus +sosik,kalafior z bułka tarta,na deser bita smietana łaczona z galaretka owocowa takie cosik jak ptasie mleczko( deserki zrobione wczoraj wieczorem)
20 listopada 2014 17:02 / 1 osobie podoba się ten post
Poledwica wolowa srednio wypieczona z maslem czosnkowym, kapusta brukselka, ziemniaki.
Na deser budyn z sokiem z pigwy.
20 listopada 2014 17:04
ivetta

Dziś były steki z indyka ,frytki z ziemniaków (nie z mąki skrobiowej),brokuł.

Nawet nie wiedzialam, ze sa tez z maki ziemniaczanej. Nie lubie frytek, jadam wiec rzadko, ale teraz nie zjem juz wcale.
20 listopada 2014 17:43 / 2 osobom podoba się ten post
amelka

Nawet nie wiedzialam, ze sa tez z maki ziemniaczanej. Nie lubie frytek, jadam wiec rzadko, ale teraz nie zjem juz wcale.

Frytki te kupowane w workach ,to przeważnie są ze skrobi i czegoś tam jeszcze.Można je robić bez tłuszczu w piekarniku.Ja bardzo lubie frytki ,ale nie jem często,ale jak już to prawdziwe.