Nie rozumiem czego tu się obawiać?:)
Każdy żyje tak jak mu pasuje,- a to czy będzie o czym wnukom opowiadać to tylko i wyłącznie nasza indywidualna sprawa:))
To oczywiście takie potoczne spojrzenie na życie,nic osobistego.
Na pewno każdy to zna,a ja mam za każdym razem gęsią skórkę jak tego słucham:)))
