Stopy

23 sierpnia 2015 10:22
Impala

Sa w wysyłkowych niemieckich aptekach takie specjalne skarpetki.
Nakłada się je na -nie pamiętam już-pół godziny czy jakoś tak.
One powodują,że złuszcza się ten stwardniały naskórek,i skóra jest mięciutka i różowa.
Po kilku dniach to się zaczyna tak łuszczyć.
Nie było to drogie-sprawdź sobie.

 polskich tezjuz sa i przez allegro tez ae polecam to dopiero na chlodniejsze dni kiedy nosimy skarpetki i buty kryte bo do klapek nie bardzo te stopki wygladaja
23 sierpnia 2015 10:32
Wypróbowałam te skarpetki. Nic szczególnego. Na pewno gorsze działanie niż tradycyjne wymoczenie stóp i potraktowanie ich tarką.
23 sierpnia 2015 10:57
wichurra

Wypróbowałam te skarpetki. Nic szczególnego. Na pewno gorsze działanie niż tradycyjne wymoczenie stóp i potraktowanie ich tarką.

jan ie uzywalam kolezanka miala widzialam jak wszystko nie potrzebne sie zluszczalo...... mam zamiar wyprobowac.....
23 sierpnia 2015 11:00 / 1 osobie podoba się ten post
wichurra

Wypróbowałam te skarpetki. Nic szczególnego. Na pewno gorsze działanie niż tradycyjne wymoczenie stóp i potraktowanie ich tarką.

W PL w Rossmanie są ,jakoś z 15zł,zastanawiam się nad nimi,ale jak to rewelka nie jest,to sobie chyba daruję pozostając przy tradycyjnym moczeniu:):):)Szkoda ,że na łokcie nie ma takich nakładek:):):)
23 sierpnia 2015 11:08 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

W PL w Rossmanie są ,jakoś z 15zł,zastanawiam się nad nimi,ale jak to rewelka nie jest,to sobie chyba daruję pozostając przy tradycyjnym moczeniu:):):)Szkoda ,że na łokcie nie ma takich nakładek:):):)

Na łokcie kolana polecam olejek rycynowy wyczytałam na gogolach :) u mnie działa :)
23 sierpnia 2015 12:14 / 1 osobie podoba się ten post
magdalena_k

jan ie uzywalam kolezanka miala widzialam jak wszystko nie potrzebne sie zluszczalo...... mam zamiar wyprobowac.....

No złuszczało się. Ale po pierwsze to bardzo denerwujące, bo przez kilka dni skóra schodzi, wszędzie pełno naskórka - w skarpetkach, w łóżku, na dywanach. Po drugie nie dawało to ani bardzo dobrego, ani długotrwałego efektu. Lepszy efekt osiągam tarką. Więc po co się męczyć z tymi skarpetami. Ale oczywiście niech każdy wypróbuje i sam się przekona:)
23 sierpnia 2015 12:42
wichurra

No złuszczało się. Ale po pierwsze to bardzo denerwujące, bo przez kilka dni skóra schodzi, wszędzie pełno naskórka - w skarpetkach, w łóżku, na dywanach. Po drugie nie dawało to ani bardzo dobrego, ani długotrwałego efektu. Lepszy efekt osiągam tarką. Więc po co się męczyć z tymi skarpetami. Ale oczywiście niech każdy wypróbuje i sam się przekona:)

no tak racje masz pewnie :)
27 sierpnia 2015 13:33 / 1 osobie podoba się ten post
znalezione w sieci "przez 4 kolejne wieczory stopy oblozyc wata namoczona w denaturacie zalozyc woreczki i skarpety.po tym tanim zabiegu efekt identyczny wystarcza na rok z początku stopy wygladaja potwornie poten jak niemowlęce.robie to od lat zima oczywiście."
dyskusja dotyczyla skarpetek zluszczajacych
28 sierpnia 2015 10:48
Alfiva

znalezione w sieci "przez 4 kolejne wieczory stopy oblozyc wata namoczona w denaturacie zalozyc woreczki i skarpety.po tym tanim zabiegu efekt identyczny wystarcza na rok z początku stopy wygladaja potwornie poten jak niemowlęce.robie to od lat zima oczywiście."
dyskusja dotyczyla skarpetek zluszczajacych

Bardzo ciekawe !
Kiedyś szewc polecił mi smarowanie denaturatem  napiętek w kozaczkach ze skóry ,bo były twarde i niewygodne.Po ytym zabiegu owszem zrobiły się wygodne ,ale plamy tez były z tego denaturatu.