A u mnie dzisiaj będą pierogi. Mam ochotę zaszaleć po kilku dniach niemieckiej kuchni. Mięso już wczoraj doprawiłam, a dzisiaj tylko ciasto i gotowe. Do tego sałatka z marchwi z jabłkiem. Na deser brzoskwinie w puddungu waniliowym.
A u mnie dzisiaj będą pierogi. Mam ochotę zaszaleć po kilku dniach niemieckiej kuchni. Mięso już wczoraj doprawiłam, a dzisiaj tylko ciasto i gotowe. Do tego sałatka z marchwi z jabłkiem. Na deser brzoskwinie w puddungu waniliowym.
Po najmniejszej linii oporu: na patelni podsmażyłam wczorajsze pierogi. Pychota ;))))