Opiekunka w Niemczech - słaby lub podstawowy poziom języka

15 maja 2013 21:41
Byłam dziś na lekcji niemieckiego metodą bezpośrednią. Chociaż parę takich lekcji postaram się wziąć. Co ciekawe, pani twierdzi że całkiem dobrze mi to wychodzi, a w DE miałam problemy. Następnym razem mamy przerabiać teksty właśnie ze słuchu, takiej potocznej mowy niemieckiej, nie książkowej. Może to nie będą wyrzucone pieniądze:)
A metodę Filipa wykorzystywałam z powodzeniem podczas ostatniego wyjazdu. Tak na szybko łatwiej było mi powiedzieć że muszę, chcę itd. i ten bezokolicznik na końcu zdania:)
15 maja 2013 21:41
Byłam dziś na lekcji niemieckiego metodą bezpośrednią. Chociaż parę takich lekcji postaram się wziąć. Co ciekawe, pani twierdzi że całkiem dobrze mi to wychodzi, a w DE miałam problemy. Następnym razem mamy przerabiać teksty właśnie ze słuchu, takiej potocznej mowy niemieckiej, nie książkowej. Może to nie będą wyrzucone pieniądze:) A metodę Filipa wykorzystywałam z powodzeniem podczas ostatniego wyjazdu. Tak na szybko łatwiej było mi powiedzieć że muszę, chcę itd. i ten bezokolicznik na końcu zdania:)
 
Samo sie 2 razy zrobiło:(
 
15 maja 2013 21:45
Nie wiem Filip, czy Twoje wyjaśnienie jest dobre - ogólnie to trudna sprawa z tymi rodzajnikami i też sprawia mi to problemy - czy ma być, czy nie? A jeszcze jaki - bo to kurde do każdego rzeczownika trzeba znać.
No ale to jest po prostu takie wyrażenie - Werbung machen - robić reklamę/reklamy i nie jest do końca dobrym tłumaczeniem, ze to liczba mnoga, bo tak samo może być pojedyncza i z tego zdania nie wynika wcale, że to na pewno liczba mnoga. Jakby zrobili tylko jedną reklamę to nadal by bez rodzajnika było. Takie wyrażenie i już:)
15 maja 2013 21:50
wichurra

Nie wiem Filip, czy Twoje wyjaśnienie jest dobre - ogólnie to trudna sprawa z tymi rodzajnikami i też sprawia mi to problemy - czy ma być, czy nie? A jeszcze jaki - bo to kurde do każdego rzeczownika trzeba znać.
No ale to jest po prostu takie wyrażenie - Werbung machen - robić reklamę/reklamy i nie jest do końca dobrym tłumaczeniem, ze to liczba mnoga, bo tak samo może być pojedyncza i z tego zdania nie wynika wcale, że to na pewno liczba mnoga. Jakby zrobili tylko jedną reklamę to nadal by bez rodzajnika było. Takie wyrażenie i już:)

Ten tekst jest przetłumaczony :"oni będą reklamować ten produkt".pewnie dlatego też nie ma rodzajnika.
15 maja 2013 21:58
nie ma, bo to takie wyrażenie - tutaj lista takich wyrażeń - niepełna, bo akurat Werbung machen tam nie ma, ale można zobaczyć, że dużo innych bez rodzajników też jest http://www.germanin.pl/funktionsverbgefuge.html
więc jak mówiłam - przechlapana sprawa z tym jest:)
15 maja 2013 22:41
ja pewnosci nie mam co do tego Werbung. jak pisalem wyjatkow jest wiecej.choc pamietam ze na kursie mialem wlasnie podobne przyklady i lektorka mowila ze to przez liczbe mnoga. mam jeszcze gdzies te skrypty to zajrze albo spytam niemki u ktorej aktualnie robie.
15 maja 2013 23:03
Filip,czy mógłbyś mi jeszcze wytłumaczyć to ostatnie zdanie.Chodzi mi o rodzajnik przy "świeżym powietrzu".Dlaczego jest ? A góry to liczba mnoga,dlaczego jest "die"?
 
 
Ich liebe es die frische Luft zu atmen, wenn ich in die Berge fahre
15 maja 2013 23:05
tak ogólnie liczba mnoga od Werbung to Werbungen, więc tutaj akurat to nie będzie miało zastosowania
15 maja 2013 23:17
Zastanawiam się czy rodowici Niemcy sami rozumieją te rodzajniki.Nasze "ó" czy "rz" to pikuś przy "ein" czy "der".Nie potrafię tego za nic pojąć,kto to wogóle wymyślił?
15 maja 2013 23:19
Wichura ma racje, tu to nie ma zastosowania, bo to liczba pojedyncza...
Czasami przy zdaniu wyrwanym z kontekstu trudno wytlumaczyc, dlaczego jest tak, a nie inaczej z rodzajnikiem...
I niestety chyba kazdy ma z tym problemy niezaleznie od tego czy skonczyl germanistyke czy nie...
15 maja 2013 23:21
ivanilia40

Zastanawiam się czy rodowici Niemcy sami rozumieją te rodzajniki.Nasze "ó" czy "rz" to pikuś przy "ein" czy "der".Nie potrafię tego za nic pojąć,kto to wogóle wymyślił?

Nie rozumieja... mam znajomych Niemcow, bylych nauczycieli i oni sami maja problemy z rodzajnikami np. rzek, bo sa one roznie podawane... wiec chyba  nie ma sie czym za bardzo przejmowac...
15 maja 2013 23:23
ivanilia40

Zastanawiam się czy rodowici Niemcy sami rozumieją te rodzajniki.Nasze "ó" czy "rz" to pikuś przy "ein" czy "der".Nie potrafię tego za nic pojąć,kto to wogóle wymyślił?

wiesz co - ja bym tym się szczególnie nie przejmowała - są ciekawsze rzeczy do nauczenia się w j.niemieckim :)
 
 
15 maja 2013 23:25
wichurra

wiesz co - ja bym tym się szczególnie nie przejmowała - są ciekawsze rzeczy do nauczenia się w j.niemieckim :)
 
 

Masz rację,he,he.I tak zrozumieją jak się powie zamiast "die" "ein"
15 maja 2013 23:25
wichurra

wiesz co - ja bym tym się szczególnie nie przejmowała - są ciekawsze rzeczy do nauczenia się w j.niemieckim :)
 
 

Masz rację,he,he.I tak zrozumieją jak się powie zamiast "die" "ein"
15 maja 2013 23:27
ivanilia40

Filip,czy mógłbyś mi jeszcze wytłumaczyć to ostatnie zdanie.Chodzi mi o rodzajnik przy "świeżym powietrzu".Dlaczego jest ? A góry to liczba mnoga,dlaczego jest "die"?
 
 
Ich liebe es die frische Luft zu atmen, wenn ich in die Berge fahre

die Luft - czyli u nich powietrze to ona
in die Berge - to musze sprawdzic
 
podobnie jest z in die Abeit gehen = zur Arbeit gehen
ale jest juz np in den Urlaub fahren
 
sprawdze skrypt z kursu to dam znac