05 sierpnia 2017 10:33 / 10 osobom podoba się ten post
teresaddOj dziewczyny .Szczerze mówiąc to lubimy pogodać o nieobecnych,przy okazji bezimiennych.Przeciez nie wymieniamy nikogo imiennie.Temat rzeka jak w temacie,a przecież to my jesteśmy najlepsze opiekunki ,świetnie gotujemy ,język znamy ,na chorobach ludzi starszych się znamy.Jesteśmy w ogóle naj.Tylko zmienniczki nam się nie udały.No czasami fajne babki są.:dokucza:
O przepraszam,moja Tereniu:)Nt języka zawsze mówię ,że do doskonałości mi daleko:)Zmienniczki zasadniczo miałam ok,poza paroma marginalnymi przypadkami:)Gotowanie-dopóki PDP nie wykrzywia się z obrzydzenia ,śmiem twierdzić ,że gotuję nieźle,ale i tak do niektóych tutaj mi jeszcze bardzo daleko.I wcale nie jestem naj-jestem z natury leniwa i wolę spokojne sztele ,bez konieczności podejmowania wyzwań.Dość ich miałam w prywatnym życiu,w pracy nie muszę się zarzynać i nie chcę.Do chorób bym się przyczepiła,bo z racji zawodu coś niecoś wiem nt temat ,ale też oczywiście nie jestem medycznym omnibusem.Tak więc reasumując wg mnie jestem dobra opiekunka,nie opróżniam samotności niemeickich zapasów alkoholowych,nie szlajam się po nocach poza domem,wykonuje swoją robotę jak potrafię najlepiej,nie wywracam do góry nogami ustalonych wcześniej zasad,chyba że sytuacja czy stan zdrowia PDP tego wymaga i staram się nie wieszac psów na zmienniczce ,chyba że szczególnie na to zasługuje:)Do bycia idealną opiekunką,o ile w ogóle taka gdzieś jest ,nie pretenduję.Traktuję tę pracę jak pracę,ani się w niej nie spełniam życiowo ani nie czuję misyjnego powołania.Po prostu jadę i pracuję.Ciężkich zlecen unikam,bo już mi się przejadły:)A skoro mam wybór, to dlaczego sobie nie ułatwić życia na obczyźnie.Więc jakby tak na to spojrzeć, to dupa ze mnie nie opiekunka:):):):)
Wracając jeszcze do zmienniczek ,to miałam też takie co to wydawało mi się ,że konie z nimi można kraść,ale tylko mi się wydawało.A zasadniczo to najczęściej to ja jestem zmienniczką czyjąś i kto wie czy ta nieustająca czkawka to wada przepony czy z obrabiania dupy mojej się bierze:):):):)Naiwnie mniemam iż to pierwsze:)