Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #4

01 lipca 2015 21:07 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

A jak się przyrządza taki sos? Smaczny jest?

Sos jest od Pana Knorra ;-/ ale można go podrasować.
01 lipca 2015 21:37 / 1 osobie podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Pipa po ? tzn. , że po obiedzie ? jak Ci pasuje to czemu nie - duża dziewczynka już jesteś :-):-):-)

Wykończysz mnie 
01 lipca 2015 21:45 / 2 osobom podoba się ten post
Dzisiaj na obiad:
- ciemne spagetti z bialym sosem i krewetkami (ulubione danie mojego Pdp),
- rukola z oliwa i sokiem cytryny.
Deser:
- lody z borowka czarna i sosem malinowym.
Do popicia:
- woda z miodem, z sokiem z cytryny i listkiem miety swiezej.
01 lipca 2015 21:49
anerik

Ochsenmaulsalat mit Pellkartoffel und salat mit jogurt 
po raz pierwszy to jadłam  było niezłe......

Aneriku, że tak głupio zapytam: wiesz, co jadłaś ;)? 
Nie pytam o ziemniaki i sałatę z jogurtem, żeby nie było :D!
01 lipca 2015 22:22 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Mamuelka , rozwaliłaś mnie ! Takie menu to fiu, fiu , fiu !.....toż to kurde całe dopołudnie Ci zajmie a tu taki gorąc ! .....ale smacznego Ci życzę , tylko za długo przy piekarniku nie stój !!! :-)))))))))))

Nie nie słoneczko ja juz wczoraj wieczorkiem przygotowałam i do lodoweczki a dzis tylko do piekarnika ,od dzis zmienniczka przyjechała wiec to był dobry pomysł zeby do południa było szybko i sprawnie!!
02 lipca 2015 10:02 / 2 osobom podoba się ten post
salazar

Aneriku, że tak głupio zapytam: wiesz, co jadłaś ;)? 
Nie pytam o ziemniaki i sałatę z jogurtem, żeby nie było :D!

Wiem, to są ozorki wołowe w galarecie bardzo cieniutko pokrojone z dodatkiem ziół i octu winnego, smycze,palce lizać... 
02 lipca 2015 10:51 / 3 osobom podoba się ten post
Dziś zaszaleję: kalafior z wody i do tego micha sałaty z jogurtem. To lubię.
Mojej podopiecznej dodatkowo kartofelki smażone i może nawet jakąś kiełbaskę na gorąco. Ona to właśnie lubi.
Wszyscy będą zadowoleni. I o to w życiu chodzi !
02 lipca 2015 13:31 / 2 osobom podoba się ten post
Obiad był ,a jakże. Zupa groszkowa i racuchy drożdżowe z jabłkami .
02 lipca 2015 13:51 / 1 osobie podoba się ten post
Disiaj:
-zupa ze swiezych pomidorow, selera i marchwi na piersi indyczej,
 z dzikim ryzem,
Deser:
- kaszka manna z sosem malinowym.
- truskawki.
picie:
-woda z miodem lesnym i sokiem z cytryny.
02 lipca 2015 13:53
ivetta

:gotowanie:Obiad był ,a jakże. Zupa groszkowa i racuchy drożdżowe z jabłkami .

Chce przepis na racuchy drozdzowe z jablkami.
02 lipca 2015 14:02
Gulasz z piersi, ryz i salatka z pomidorow w śmietance.
02 lipca 2015 14:14 / 2 osobom podoba się ten post
amelka

Chce przepis na racuchy drozdzowe z jablkami.

Ja w kuchni dobrze sobie radzę ,ale przepisów odważanych nie mam.Tak troche robię na ,,oko''.
Pół tej kostki drożdży co tu są -świeże ,zasypuję ok 3-4 łyżkami cukru i zostawiam ,żeby się rozpuściły .
Mleko ok 200ml podgrzewam (nie może być gorące ).W misce wiekszej mieszam drożdże ,2 jaka ,mleko,cukier wanilinowy  i mąkę .To zarabiam mikserem i ciasto powinno być jak budyń .Zostawiam ,żeby troszkę urosło.
Jabłko  kroję na plasterki .Na patelni na średnim palniku (nie może być bardzo gorący ,bo się przypali ,a w środku będzie surowe)daję olej i nakładam łyżką ciasto z miski z jabłkiem .Piekę chwilę po obu stronach .Na końcu posypuję cukrem pudrem.
02 lipca 2015 14:19 / 1 osobie podoba się ten post
ivetta

Ja w kuchni dobrze sobie radzę ,ale przepisów odważanych nie mam.Tak troche robię na ,,oko''.
Pół tej kostki drożdży co tu są -świeże ,zasypuję ok 3-4 łyżkami cukru i zostawiam ,żeby się rozpuściły .
Mleko ok 200ml podgrzewam (nie może być gorące ).W misce wiekszej mieszam drożdże ,2 jaka ,mleko,cukier wanilinowy  i mąkę .To zarabiam mikserem i ciasto powinno być jak budyń .Zostawiam ,żeby troszkę urosło.
Jabłko  kroję na plasterki .Na patelni na średnim palniku (nie może być bardzo gorący ,bo się przypali ,a w środku będzie surowe)daję olej i nakładam łyżką ciasto z miski z jabłkiem .Piekę chwilę po obu stronach .Na końcu posypuję cukrem pudrem.

Dzieki, zrobie je, bo lubie drozdzowe racuchy.
02 lipca 2015 14:22 / 1 osobie podoba się ten post
amelka

Dzieki, zrobie je, bo lubie drozdzowe racuchy.

Drożdże można śmiało mrozić .Ja jak mi zostają to pakuję do foli i do zamrazarki .Jakoś nie umiem przekonac się do drożdży suszonych .
02 lipca 2015 14:23 / 2 osobom podoba się ten post
ivetta

Ja w kuchni dobrze sobie radzę ,ale przepisów odważanych nie mam.Tak troche robię na ,,oko''.
Pół tej kostki drożdży co tu są -świeże ,zasypuję ok 3-4 łyżkami cukru i zostawiam ,żeby się rozpuściły .
Mleko ok 200ml podgrzewam (nie może być gorące ).W misce wiekszej mieszam drożdże ,2 jaka ,mleko,cukier wanilinowy  i mąkę .To zarabiam mikserem i ciasto powinno być jak budyń .Zostawiam ,żeby troszkę urosło.
Jabłko  kroję na plasterki .Na patelni na średnim palniku (nie może być bardzo gorący ,bo się przypali ,a w środku będzie surowe)daję olej i nakładam łyżką ciasto z miski z jabłkiem .Piekę chwilę po obu stronach .Na końcu posypuję cukrem pudrem.

Można dodać jeszcze troszke mąki zeby ten " budyń " był gęsciejszy i kłasc łyzką porcje ciasta na gorący olej.
Powstaną pyszne nibypączki o niekoniecznie okragłym kształcie. Na koniec tez cukier puder.
Moi PDP uwielbiają je i nie narobię się.