Sposoby na nudę

O matko! Nude pyza zabily! Z czego ta pyza niby byla, ze taka twarda? :):):):)

lektura szkolna w dobrych czasach, kiedy to nauczyciele uczyli na prawdę.

Nie wiem z czego ta pyza była ale teraz zajrzałam w google i tytuły kolejnych odcinków są nie złe...........np.Toruńskie igraszki haha

Moja mama robi pyzy z surowych ziemniaków, chyba :) az musze ja zapytac, w kazdym razie sa takie sino-bite,okragłe, pyszne ze skwareczkami. Paluszki lizac.

Chyba masz na myśli "tarte" kluski,ciasto robi się podobnie jak na placki ziemniaczane.

takie mam na mysli rzeczywiscie ciasto jak na placki.

Boszzzzzzze, kobieto, to Ty nie wiesz co dobre :) Skwareczko z brzuszka, toć malinki po prostu.

Kurcze nie ma nic lepszego jak pachnąca cebula i skwareczki na wszystkim co pyszne choć tuczące.........pierogi,kluchy,kopytka.....oj jak ja to kocham

A co powiesz na smazonkę, no przecież to delicje są :D :D :D :D

A smalczyk z cebulką, majeraneczkiem i jabłuszkiem? Oczywiście ze skwareczkami :D :D :D :D? Andrea Ty się musisz poprawić :D

No zgadza się, ale troszkę słoninki też być musi przecież

Tak Andrea......nie jedz bo to ze słonia haha:):)
Ja też sama nigdy jej nie smażę,mama mi pichci jak już to jem bo ja generalnie tylko piersi z kurczaka dotykam

No nie jest to jedzenie "na codzień",a w każdym razie nie powinno być.......ale raz na ruski rok to nawet trzeba

Moja mama robi podobnie (pyzy z surowych ziemnniaków) ....Pychota !! 
Ja robię to to szybkościowo........ tak jak  "kluski kładzione" ...ale z surowych ziemniaków ....czyli szare kluski - smakuje podobnie......
Nie gardzimy też kopytkami (z gotowanych ziemniaków) .......tu mój Tata był mistrzem....mnie nigdy nie udało się zrobić takich delikatnych kopytek (albo z twarde, albo za "budyniowe  ....i chyba nie chcę nadal próbować .....niech zostanie to wspomnienie!

Doda - jesteś z Mazowsza ???

Pyzy dzielimy na:knedle,śląskie,kopytka i kluski.
Wersje są różne ,wszystkie robię są pyszne ,i zależne od chęci.