Za jakieś pół godziny ruszam w drogę na podbój Germanii ... Zaraz pakuję lapka .... Fryzur zrobiony jak zwykle na " cyto "_ cy to dupa , cy to głowa , co to miska klozetowa ...nie jest źle ... Okno otwarte słucham sobie przeróżnistych zespołów jak np. orkiestry wydętej ...teraz zapowiedzieli występ grupy tanecznej " Elfiki " ..tańczy moja Judysia , ale nie ma czasu podejść i popatrzeć , bo czekam na telefon kierowcy ...i paszła won na roboty ... Do popisania z drugiej strony ...znaczy się z rańca . Pa , buziaki dla wszystkich :papa::buziaki1:
