Jak tylko przyjechalam , odrazu nie spodobala mi sie umowa zmienniczki ??? wogole inna nazwa Firmy ???? i ta umowa ,tez jakas dziwna ?? jak mi przyjdzie jutro to napisze, zdziwilo mnie tez to ,ze jesli placa 2 razy w msc , 10 i 25 , to ona za 12 dni kwietnia ,powinna juz dostac w maju, a ona ,ze nic na koncie nie ma ? ja powiedzialam Lucja ,oby tylko Firma wyplacalna byla ?? i WYKRAKALAM !!!!! Dobrze ,ze tylko 1 tydzien pracuje, i chyba za darmo. Jutro upewnie sie ,czy to oszusci. I co bedzie dalej ?? jaa nie wiem jak Herman to zalatwi , bo przeciez ,przy diadku musi ktos byc ?? niech rozwiaze z nimi umowe i niech mi placi na czarno, przeciez nie jestem na wolontariacie , chociaz bede miala za co do domu wrocic . Ciekawa jestem , dziewczyny co ja mam robic ??? i wlasnie w takich sytuacjach ,nieoczekiwanych wychodzi , dlaczego warto uczyc sie jezyka, wszystko moze sie zdazyc.