Pochwalijki #2

22 września 2015 12:35 / 2 osobom podoba się ten post
zosia_samosia

Na spokojnie przemyslalam jej postepowanie i ........doszlam do wniosku ,ze musi miec problemy psychiczne .Czy firmy moga sie ustrzec przed takimi ludzmi??.Moj wzrost 161 cm i 50kg .ona ca.177cm i 80kg...,oczywiscie rodzina ktora mieszka na gorze ,zeszla na dol i .....widziala slad na moich plecach pyta sie czy ma wezwac policje ?odp.zaraz wychodzi .Oczywiscie ,ze zglosilam to  firmie .Wiecie ,.....inaczej przemilczalabym to ....jakimjest czlowiekiemi przeszla do porzadku dziennego ALE to wyciaganie rak do innych to ......NIE PRZEMILCZE .

Jestem w szoku. To jakaś Hetera jest.
22 września 2015 12:58 / 3 osobom podoba się ten post
kasia63

Cechy charakterystyczne super szteli to:
1/PDP słodziak,nie wymagajmaca wiele pracy i bez pampersów:)
2/bdb warunki socjalne dla opiekunki
3/współpracujaca i nie wtracająca sie rodzina
4/zero problemów w kwestii kasy domowej
5/zero poblemó w kwestii posiłków
6/dobrze dobrane leki
7/przespane noce
8/swobodny dostęp do netu i telefonu Flatt
9/doborowe towarzystwo innych opiekunek na przerwie
10/bezproblemowa współpraca z terminowo wypłacalną agencją
11/satysfakcjonujaca pensja

Coś pewno pominęłam ,ale to jest własnie przykład szteli,na której chciałoby sie siedzieć latami:):):):)

To brak mi punktu 9 ale zamiast tego wpisuję rowery, auto , wychodne kilka razy dziennie i dużo ciasta
22 września 2015 13:06 / 1 osobie podoba się ten post
zosia_samosia

Punkt pierwszy troche zmienie -jezdzimy do pracy "odrobina "pracy musimy wykonac.
Troche mnie nie bylo na forum (usunelam konto) ,w miedzyczasie bylam w Polsce ."Szczeslwy" traf,los chcial ,ze ...zmieniala mnie kobieta z forum .Taka mam stelle jak w punktach przedstawionych .Napewno nie zgadniecie ..............jak "ciezko" pracowala " aby mnie "zmienic" na stale .Opisze to jeszcze ,.Najgorsze w tym jest to ,ze .....wyciaga rece ....,Bez slowa po cichu podeszla ,jak bylam w kuchni i uderzyla mnie w plecy .........zszokowana bylam i nie wiedzialam co mam odpowiedziec ,bez slowa i bez przyczyny .Plusujecie ja i wspolczulyscie  jak to ma ciezko -w tym miejscu.Jestem tu juz trzeci rok,krok po kroku ustalam i negocjowalam z rodzina ,aby to miejsce bylo jakie jest .

Mam zamiar zakorzenić sie w opiece na troche.A jak trafie na taką? tez jestem mała i drobna. Jak sie obronić przed wymianą w rodzinie z taką opiekunką.Przeciez to każdą z nas może spotkać.
22 września 2015 13:09 / 1 osobie podoba się ten post
Knorr

Ale czy to ona często dodaje tu swoje wpisy?Ciekawe która to Pani taka wysoka jest?Hmmm nawet i mnie to ciekawi kto to.

Mnie  wykreśl bo mam 162 i 55 kg
Nie pasuję do opisu;)
22 września 2015 13:12
Knorr

Ale czy to ona często dodaje tu swoje wpisy?Ciekawe która to Pani taka wysoka jest?Hmmm nawet i mnie to ciekawi kto to.

Ufff na szczęście mam 170 i 57kg. A tak na serio to dzięki podobnej, dziwnej pani musiałam wcześniej zakończyć urlop. Czy firmy coś robią? Nie sądzę, liczy się sztuka, zapchane miejsce i kasa. Gdyby się pofatygowały o 2h rozmowę z każdą opiekunką, to po części na spotakniu mogłyby wychwycić pewne nieprawidłowości. A co robi firma dalej? Często  wysyła taką osobę na kolejne zastępstwo, czasem bardzo krótkie.
22 września 2015 13:14
Ale walnąć to bym walnęła tę która tu była przede mną,za to co zrobiła dziadkowi.
Nie rozwinę tematu bo i po co,już tu wszyscy o niej zapomnieli:)
22 września 2015 14:49 / 2 osobom podoba się ten post
Knorr

Ale czy to ona często dodaje tu swoje wpisy?Ciekawe która to Pani taka wysoka jest?Hmmm nawet i mnie to ciekawi kto to.

Ja jestem malutka i nie mam zmienniczki Prócz tego wolę siłę argumentu niż argument siły. I choć (jak się dowiedziałam niedawno) jestem fanatyczką to jednak nigdy nawet psa nie uderzyłam, a co dopiero ludzi (mąż się chyba nie liczy,).
22 września 2015 15:06 / 2 osobom podoba się ten post
Ja też nigdy nikogo nie uderzyłam co nie znaczy że nie miałam ochoty tego zrobić;)
Psa nie wolno,bo się odgryzie,męża wolno jeśli to lubi....;)
22 września 2015 15:20 / 1 osobie podoba się ten post
Marta

Ja też nigdy nikogo nie uderzyłam co nie znaczy że nie miałam ochoty tego zrobić;)
Psa nie wolno,bo się odgryzie,męża wolno jeśli to lubi....;)

Marteczko, męża nawet trzeba musi się żony bac skoro pół roku spędzam z dala od niego (krótkie odwiedziny to za mało). A wiadomo, że jak się chłopa nie bije to mu wątroba gnije (to był oczywiście żart).
A zwierzaków nie biję bo one i tak w życiu się nacierpią (oczywiście nie wszystkie), a i tak człowiekowi zawsze okazują przywiązanie. Oprócz mojej kotki która kocha tylko moją córką, a nas zaledwie toleruje bo miche szykujemy. I te spojrzenia spode łba jak jej się coś nie podoba Kotka, nie córka.
22 września 2015 15:29 / 1 osobie podoba się ten post
Darek słyszysz,przygotuj sie po moim powrocie

Eee,nie przestraszy się,on nie mąż
22 września 2015 15:42 / 3 osobom podoba się ten post
Knorr

Ale czy to ona często dodaje tu swoje wpisy?Ciekawe która to Pani taka wysoka jest?Hmmm nawet i mnie to ciekawi kto to.

Tak łatwo oceniacie ludzi,których tak naprawdę znacie tylko z forum,mnie też zmieszano z błotem na forum,zrobiły to osoby,które praktycznie mnie nie znają,i do końca nie znały sytuacji,co do tej sprawy,znam osobiście Zosie-samosie i gwarantuje że było tak jak pisała,co do tej drugiej osoby,udziela się tu nawet dosyć często i jest lubiana ,ja w sumie straciłam serce dla tego forum,przez właśnie takie ocenianie innych,nie znając ich w realu,trzeba bęczkę soli zjeść,żeby dobrze,poznać człowieka,albo jakoś tak.Zosia-Samosia,jestem z tobą.
22 września 2015 15:43 / 1 osobie podoba się ten post
Knorr,przepraszam że podpiełam się pod twojego posta,ale tak mi było wygodnie.
22 września 2015 16:03 / 1 osobie podoba się ten post
kotka

Mam zamiar zakorzenić sie w opiece na troche.A jak trafie na taką? tez jestem mała i drobna. Jak sie obronić przed wymianą w rodzinie z taką opiekunką.Przeciez to każdą z nas może spotkać.

Kotka daj sobie spokoj bo cie tu zatluka na smierc. Opiekunka opiekunce dolki kopie. Siedz w domu i patrz na meza. Bo tu jak trafisz na ta terorystke a ty taka malutka i drobniutka to cienko to widze...:):):)
22 września 2015 16:04 / 3 osobom podoba się ten post
A ktoś źle ocenił Zosie-samosie? Nie przypominam sobie.
Oceniono źle postępek tej drugiej pani no ale trudno inaczej ocenić fakt uderzenia kogoś
22 września 2015 16:10 / 5 osobom podoba się ten post
Marta

A ktoś źle ocenił Zosie-samosie? Nie przypominam sobie.
Oceniono źle postępek tej drugiej pani no ale trudno inaczej ocenić fakt uderzenia kogoś

Ja tam zosie- samosie dobrze oceniam i nawet bym ja o reke poprosil zeby nie byla samosia;:):):) ale tak na ogole to nie wypada:):)