He he ,nie wiem czy bedzie Cię stać:)Ja droga jestem:)

He he ,nie wiem czy bedzie Cię stać:)Ja droga jestem:)
Ręce mi opadają. Zbliża się termin wymiany. Moja agencja podaje mi jeden termin a zmienniczka chce abym jej potwierdziła jej własny termin, oczywiście inny niż wyznacza agencja. Mamy kontakt na skypie. Tłumacze jej, że nie ja jestem jej pracodawcą i takie rzeczy uzgadnia się z agencją, bo tam podpisuje kontrakt, a nie u mnie. Nie dociera do niej. Zarzuca mi, że kombinuję i że znałam jej termin powrotu. Owszem usłyszałam kiedy chce wrócić ale co mnie obchodzi jej wersja terminu !! Moim pracodawcą jest agencja, nie moja zmienniczka. Zaczyna mnie ta baba wnerwiać.
Podoba mi się twój tok myslenia. Tak trzymaj.
U tej rodziny, do której pojadę teraz 3 raz, przy wyborze kluczowe znaczenie miało zdjęcie. Babcia dostała do wyboru 2 profile opiekunek, każde z innej firmy i sama mi później powiedziała, że nie czytała ich przed decyzją. Leżała w łożku, bo 2 dni wcześniej upadła i źle się czuła. Popatrzyła na zdjęcia i stwierdziła, że mi dobrze z oczu patrzy i się zdecydowała na mnie. Zaważyło na tym to, że moje zdjęcie było taki zdjęciem legitymacyjnym i widać było buzię, tamta pani miała zdjecie robione jakby z oddali. Masz rację, czasami jakiś szczegół, drobnostka, o czym byśmy nawet nie pomyśleli, decyduje o wyborze.
Umieszczając swoje zdjęcie w CV neleży zawsze pamiętać, aby twarz była na nim wyraźna. Nie ma nic gorszego niż niewyraźne lub rozmazane zdjęcie. Należy unikać zdjęć, na których widać całą sylwetkę, a twarzy niemal nie widać.
Nie daj się ,miałam podobną sytuację,,,,,moja zmienniczka wszystkiego kombinowała ,nawet tego co etyka nie pozwala,ale sama sobie dołek wykopała,kazała mojej PDP wybierać albo ona albo ja.....wybrano mnie.Konkretnie chodziło o zmiany,ona sobie wymyśliła że kiedy będzie chciała to sobie przyjeżdżać i wyjeżdżać.Babcia powiedziała ze tak nie może być ,że ja tez muszę Geld zarabiać.Moja PDP jest bardzo mądrą kobietą ,po mimo wieku.
O Ty wredoto ! Dlaczego ???? Co ja Ci zrobilam, ze sie ode mnie odcinasz ???? Wiem, wiem, nie jestem "obiektem reklamowym "....
Dobrze jak zmienniczki są zaprzyjaźnione i potrafią tak między sobą ustalić terminy żeby obie były zadowolone...no cóż,jesli nie,to agencja musi wkroczyć i porządek zaprowadzić:-)
I tu ciekawostka. Kiedyś pracowałem jako rekruter, no i na jednym z CV ujrzałem fotkę, na której wcześniej były inne osoby, ale zostały z niego w sposób amatorski wycięte. Szczytem wszystkiego było zdjęcie, na którym na ramieniu kandydata spoczywała czyjaś ręka :-))))