Podopieczny zakochał się w opiekunce

07 sierpnia 2015 23:26
ORIM

oj nie badz drobiazgowy :-) 
a swoja droga to ty z nia rozmawiasz ? Musze sprobowac :-)

Jestem tolerancyjny ale zeby az tak bardzo? A niech zyje kobita:):):)
07 sierpnia 2015 23:26
no wiesz jak zawsze z kobietami 
trza poprawke brac 
07 sierpnia 2015 23:27
Ona_Lisa

Ale jestes, wiesz..
:)))

wiem 
07 sierpnia 2015 23:28
Mazury

Jestem tolerancyjny ale zeby az tak bardzo? A niech zyje kobita:):):)

a nawet 100 - lat z tym wygladem 
07 sierpnia 2015 23:29
ORIM

wiem :-)

Nie podmuchasz, jak goraco.
Nie ostudzisz hmm
He hee zartuje ' se'
07 sierpnia 2015 23:29
tak myslisz ze sobie wmawiam 
07 sierpnia 2015 23:30
Ona_Lisa

Nie podmuchasz, jak goraco.
Nie ostudzisz hmm
He hee zartuje ' se'

dmucham na zimne
07 sierpnia 2015 23:31
ORIM

dmucham na zimne:-)

Prawidlowo.
I ja tez.
07 sierpnia 2015 23:32
Ona_Lisa

Prawidlowo.
I ja tez.

nie podchodz do zamrazarki  
mi ostatnio prawie tchu zabraklo 
07 sierpnia 2015 23:38 / 1 osobie podoba się ten post
ciezko sie kobiecie zdecydowac ktora "głowa" wazniejsza 
07 sierpnia 2015 23:42 / 1 osobie podoba się ten post
ORIM

nie podchodz do zamrazarki :-) 
mi ostatnio prawie tchu zabraklo :-)

To co tak dmuchasz mocno?
Tak az nie dmuchaj na to zimno
Bo upal jest i wszystko
Zimno wydmuchasz hi hii
07 sierpnia 2015 23:44
Ona_Lisa

To co tak dmuchasz mocno?
Tak az nie dmuchaj na to zimno
Bo upal jest i wszystko
Zimno wydmuchasz hi hii

zamrazarke odmrosic musialem 
07 sierpnia 2015 23:44
ORIM

zamrazarke odmrosic musialem :lol3:

Acha...
07 sierpnia 2015 23:46 / 1 osobie podoba się ten post
jak kobiety napisaly to glowy dzialaja na przemian a nie rownoczesnie  
to nad czym sie tu zastanawiac.Jest jak jest i OK 
08 sierpnia 2015 09:19 / 4 osobom podoba się ten post
AniulkaSlask

molestowanie to nie jest ( mi nie przeszkadza jak ktos kogo lubie pocaluje mnie w ramie) Przytula mnie czesto albo ja jego, bo to taki gest po prostu przyjacielki. Kazdy potrzebuje troche milosci ( nie chodzi mi o milosc typowo fizyczna). Jego rodzina mieszka w USA.
Absolutnie nie chce zranic jego uczuc. Mojej winy jest w tym tez troche bo ja jestem taki "Knudel" , daje sie glaskac, przytulac,calowac.

Właśnie tymi przyjacielskimi gestami możesz sobie biedy narobić. Możliwe że go lubisz, ale pojechałaś tam do pracy do opieki. Musisz zachować dystans i nie pozwalać sobie na wiele. Z  czasem może się zrobić o wiele gorzej i wtdy będzie problem.