Zakres obowiązków opiekuna osoby starszej

14 sierpnia 2019 18:58 / 6 osobom podoba się ten post
Mleczko

No chyba nie umiejętności opiekunki . Jak coś zapisane w umowie to trza wykonac nawet jak to pierdlem grozi, bo z pracy wywalom :-) . Gdzieś mi wpis wsiąkł i może sie powtórzę, bo miałam pytanie, czy opiekunki już operacje wykonują czy jeszcze praktykują :-)

A to różnie z tymi samozwańczymi operacjami. Jedne się już NACIĘŁY, a inne dopiero się NATNĄ...
14 sierpnia 2019 19:19 / 3 osobom podoba się ten post
Ale co pocieły to ich
15 sierpnia 2019 09:20 / 5 osobom podoba się ten post
Nadgorliwcy niech się lepiej w Lobotomii wyspecjalizują i najlepiej niech zaczną od siebie. 
15 sierpnia 2019 09:36 / 3 osobom podoba się ten post
Evvex

Nadgorliwcy niech się lepiej w Lobotomii wyspecjalizują i najlepiej niech zaczną od siebie. 

No proszę, potwierdzam,że podróże kształcą. 
Właśnie będąc w podróży, doumiałam się w dziedzinie medycznej-musiałam Pana Googla zapytać, o czym Ta Evvex z nami rozmawia 
Taka ładna nazwa, a leczy brzydkie choroby. Ale skoro o tej metodzie nie słyszałam, tzn ,że mnie takie zabiegi na szczęście niepotrzebne 
15 sierpnia 2019 09:55 / 4 osobom podoba się ten post
Evvex

Nadgorliwcy niech się lepiej w Lobotomii wyspecjalizują i najlepiej niech zaczną od siebie. 

A to te szperaczki co za kąskami medycznymi w czeluściach internetu tkwią, żeby potem zabłysnąć . O ile do tej pory nic wspólnego z medycyną nie miały oprócz owsików-to to jest doskonała praktyka. Jeśli sobie tylko zaszkodzi to pół biedy- gorzej jesli tym, którzy w te bzdety wierzą i wprowadzają w czyn.
15 sierpnia 2019 10:36 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

A to te szperaczki co za kąskami medycznymi w czeluściach internetu tkwią, żeby potem zabłysnąć . O ile do tej pory nic wspólnego z medycyną nie miały oprócz owsików-to to jest doskonała praktyka. Jeśli sobie tylko zaszkodzi to pół biedy- gorzej jesli tym, którzy w te bzdety wierzą i wprowadzają w czyn.

 
 
 Teraz ich mniej widać na tym forum, widać odbiorców u nas nie znalazły, ale czasem jak czytałam to mnie w kościach łupało. Zgroza bierze na niektóre praktyki. 
15 sierpnia 2019 10:53 / 2 osobom podoba się ten post
Evvex

 
 
 Teraz ich mniej widać na tym forum, widać odbiorców u nas nie znalazły, ale czasem jak czytałam to mnie w kościach łupało. Zgroza bierze na niektóre praktyki. 

Też i obawa, że się taką "mądrą" zdemaskuje i wstyd będzie. Czasami nie wytrzymywałam i jakaś uwaga mi się wypsnęła.
04 października 2019 21:59 / 1 osobie podoba się ten post
Kurczę, ja też mam niesmak, bo moja poprzedniczka i okna wymyła, w ogrodzie pracowała, a chwasciku w ogródku nie było bo cytuję,, jak tylko malutki wychodził, to już go wyrwałam ,,
Te puszki, to już mnie osłabiły, bo nakupiła za swoje pieniądze i z nimi spaceruje po całym wielkim domu , trzy etaże, obrazy puszkuje...
Sama kupuje jedzenie , za swoje pieniążki i jeszcze bogatego dziadka częstuje.okna wymyła .
Ja przyjechałam , opowiedziała mi, że należy cały czas na nogać i coś robić, takie wymagania..
Ja ukroilam kromkę chleba, a dziadek dostał szału...o Boże, co ja tu miałam..wielkie oczy zrobił i krzyczy, Danuta za swoje kupowała.
W sklepie również nic nie dał do koszyka wziąć....
Dwa miesiące pracowałam nad nim , jak psycholog tłumacząc grzecznie na przykładach.
Wyprostowała ta sytuacjię okupując swoje zdrowie , ale dumna bo 4 miesiace mija, a okna wymyła firma, dał się namówić, produkty pizwolił zabierać, aby brzuszek w nocy nie bolał z głodu ..etc.
Po czterech miesiącach przyjezdza Pani, która wszystko zniszczy w ciągu 5 tygodni, bo zawsze tylko tyle jest...,
04 października 2019 22:01
Aż się boję tej niedzieli, gdyż muszę z nią spędzić 6 godzin
04 października 2019 22:07 / 1 osobie podoba się ten post
Trudno będzie zachować dyplomację, kiedy posypią się przytyki np: dlaczego kwiaty brzydkie na balkonie, a wykładzina nie miała tych plamek, obrusy są inaczej poukładane i ciezko wyciągać, a w ogródku nie robisz ?
Ja a. Nie...dziadkowi kazałam i cały wyplewił, bo musiałam innymi pracami się zająć.
Powiedziałam mu, ze jak będzie tak siedział, to mu krew zastygnie hi hi hi jak szybko zrobił
04 października 2019 22:15
Punia

Aż się boję tej niedzieli, gdyż muszę z nią spędzić 6 godzin

Emocje wielkie, Punia u ciebie- nie szkoda nerwów? Zamierzasz tam wracać? Jeden raz tam byłaś?  Nie możesz ze zmienniczką porozmawiać na temat kupowania za swoje? I tego, że ciągle trzeba być na nogach? Może uda się coś zmienić? Skoro dziadek ciebie zaakceptował, to może po prostu przyjmie to, że jesteście różne?
04 października 2019 22:16
Punia

Trudno będzie zachować dyplomację, kiedy posypią się przytyki np: dlaczego kwiaty brzydkie na balkonie, a wykładzina nie miała tych plamek, obrusy są inaczej poukładane i ciezko wyciągać, a w ogródku nie robisz ?
Ja a. Nie...dziadkowi kazałam i cały wyplewił, bo musiałam innymi pracami się zająć.
Powiedziałam mu, ze jak będzie tak siedział, to mu krew zastygnie hi hi hi jak szybko zrobił

I to mi się podoba  goń dziadka do roboty niech nie siedzie bezczynnie . I niech sobie sam zapłaci za to co zrobił 
04 grudnia 2019 16:51 / 4 osobom podoba się ten post
Ja już tam nie wróciłam i nie chcę oglądać na oczy ani dziadka, ani opiekunki ...hi hi hi
Teraz jestem blisko Stuttgartu u drugiego dziadka, gudziaczek, który jest bardzo grzeczny, wszystko chętnie zjada i mówi cały czas ,,Ales klaaaa...
Najwazniejsze, że pieniążki na żywność przeznacza, ogrodu nie ma, a jak przyjdzie wiosna, to może do tych okien jakąś pomoc wynajmie...
04 grudnia 2019 16:58 / 2 osobom podoba się ten post
Punia

Ja już tam nie wróciłam i nie chcę oglądać na oczy ani dziadka, ani opiekunki ...hi hi hi
Teraz jestem blisko Stuttgartu u drugiego dziadka, gudziaczek, który jest bardzo grzeczny, wszystko chętnie zjada i mówi cały czas ,,Ales klaaaa...
Najwazniejsze, że pieniążki na żywność przeznacza, ogrodu nie ma, a jak przyjdzie wiosna, to może do tych okien jakąś pomoc wynajmie...

Ja też w okolicach Stuttgartu 
Okien nie myje bo nie mam czasu  to jest najlepsze wytłumaczenie jakby co. Tak na poważnie to nie jest to naszym obowiązkiem