Mnie też, ja to w ogóle nie potrafię przyjmować prezentów. :prosze o cisze: Źle się z tym czuję, ale obdarowywać zawsze lubię. :ubieranie_choinki:
Mnie też, ja to w ogóle nie potrafię przyjmować prezentów. :prosze o cisze: Źle się z tym czuję, ale obdarowywać zawsze lubię. :ubieranie_choinki:
Wiem, że dopiero początek listopada, ale ja już powoli rozglądam się za prezentami pod choinkę :ubieranie_choinki: i szukam inspiracji. Co macie w planach na ten rok dla swoich bliskich? :kwiatek dla ciebie1:
A ja juz wiem co sprezentuję- tak mniej więcej :)
A co w tym roku ,,?
Z czasem tak bywa , ze już nie mam wielkiego wyboru
Kilka lat czy nawet kilkanaście wstecz wszystko się przydało .Teraz już tylko ,".,święty spokój",potrzebny czego w prezencie się nie daje .Na to trzeba zapracować czy zasłużyć .
Co by podarować ? Nie wiem !!!
W tym roku zrobiłabym pudełko wspomnień tani albumik, parę wydruków starych fotek liścik ode mnie i ulubiona herbatka bo takie drobiazgi grzeją bardziej niż kaloryfer:odpoczynek_kominek:
To Mikołaj w tym roku do Ciebie nie przyjedzie :wysmiewa:
Na lasso złapie . Chce żeby mi auto zatankował do pełna i że dwie książki .