Wyłowione z sieci 3

29 listopada 2017 17:50
Cóż  znane dzieje , dobra lektura na wieczór https://swiatoczamiee.blogspot.de/
 
18 grudnia 2017 11:39 / 5 osobom podoba się ten post
Ta wiadomość pewnie się przyda niektórym. Gdzieś na początku artykułu pisze o usunięciu 6 miejsc siedzących, tak aby dostosować standardy polskich autokarów do tych z Niemiec. A ktoś mi przy dyskusji o Sindbadzie zarzucał, że głupoty piszę, bo niby miejsce na nogi jest przez producenta narzucane. Hehehehe
https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/flixbus-zastapi-marke-polski-bus/rmnblh8
18 grudnia 2017 11:57
To dobry pomysł
22 grudnia 2017 19:07 / 1 osobie podoba się ten post
27 grudnia 2017 09:53 / 4 osobom podoba się ten post
Artykuł napisany chyba aby odstraszyć Polaków od wyjazdów za pracą.
https://wrealu24.pl/polacy-sa-druga-kategoria-ludzi-wyznania-polki-pracujacej-w-niemczech/
27 grudnia 2017 10:03 / 4 osobom podoba się ten post
MeryKy

Artykuł napisany chyba aby odstraszyć Polaków od wyjazdów za pracą.
https://wrealu24.pl/polacy-sa-druga-kategoria-ludzi-wyznania-polki-pracujacej-w-niemczech/

Kolejna propaganda,żeby zniechęcić do pracy w De,w dodatku pani ex opiekunka to kłamczuszka,pracując przez ok. 4 lata na ok.30 sztelach wychodzi na to,że była na każdej z nich po 1,6 miesiąca bez zjeżdżania do domu... Może i tak można,ale jakoś tego nie widzę. Chyba nie była zbyt lubiana wśród swoich pdp skoro nigdzie na dłużej nie zagrzała miejsca. 
27 grudnia 2017 10:14 / 4 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Kolejna propaganda,żeby zniechęcić do pracy w De,w dodatku pani ex opiekunka to kłamczuszka,pracując przez ok. 4 lata na ok.30 sztelach wychodzi na to,że była na każdej z nich po 1,6 miesiąca bez zjeżdżania do domu... Może i tak można,ale jakoś tego nie widzę. Chyba nie była zbyt lubiana wśród swoich pdp skoro nigdzie na dłużej nie zagrzała miejsca. 

Mozliwe, ze nie lubila tej pracy zupelnie i dlatego ma takie odczucia. Osobiscie nie zetknelam sie nigdy z niechecia do mnie, wynikajacej z mego pochodzenia. Jakas propaganda to jest, ktora ma na celu udowodnienie, ze Niemcy sa podli i zli. Moze to wynikac z dzisiejszej polityki. Wcale bym sie nie zdziwila...
27 grudnia 2017 10:19 / 7 osobom podoba się ten post
MeryKy

Artykuł napisany chyba aby odstraszyć Polaków od wyjazdów za pracą.
https://wrealu24.pl/polacy-sa-druga-kategoria-ludzi-wyznania-polki-pracujacej-w-niemczech/

Taki bardzo " dobro zmianowe" te wynurzenia, ci Niemcy tacy be, a Polska to taki piękny i bezpieczny kraj . Nic tylko nie wyściubiać nosa po za ten polski (usunięte).

27 grudnia 2017 17:17 / 6 osobom podoba się ten post
Alaska

Taki bardzo " dobro zmianowe" te wynurzenia, ci Niemcy tacy be, a Polska to taki piękny i bezpieczny kraj . Nic tylko nie wyściubiać nosa po za ten polski (usunięte).

Z tym jednak trudno się nie zgodzić:
"Z moich doświadczeń wynika, że Polacy, którzy planują wyjechać za granicę, powinni znać język, obojętnie w jakim stopniu – będzie to ich dużą siłą. Druga rada jest taka, by omijać naszych rodaków jako pracodawców, bo ci niestety często oszukują w płatnościach oraz warunkach zatrudnienia. Niemieccy pracodawcy może i są trudni, ale kodeks pracy jest dla nich święty."
Reszta tak ,jak napisałaś:)
27 grudnia 2017 19:56 / 4 osobom podoba się ten post
fioletowa.mysz

Mozliwe, ze nie lubila tej pracy zupelnie i dlatego ma takie odczucia. Osobiscie nie zetknelam sie nigdy z niechecia do mnie, wynikajacej z mego pochodzenia. Jakas propaganda to jest, ktora ma na celu udowodnienie, ze Niemcy sa podli i zli. Moze to wynikac z dzisiejszej polityki. Wcale bym sie nie zdziwila...

Nigdy nie zetknęłam się z niechęcią do mnie (demencyjnych, zazdrosnych żon nie liczę, ale to było tylko jeden raz). Cały ten wywiad to chyba promocja przyszłej książki, a do tego to ciągłe podkreślanie co pani robiła wcześniej. Ja spotkałam na swojej drodze dwie panie, "wiesz, ja byłam kimś, nie jestem stworzona do podcierania d..". I tu chyba mamy do czynienia z takim przypadkiem .
27 grudnia 2017 20:06 / 3 osobom podoba się ten post
aniao

Nigdy nie zetknęłam się z niechęcią do mnie (demencyjnych, zazdrosnych żon nie liczę, ale to było tylko jeden raz). Cały ten wywiad to chyba promocja przyszłej książki, a do tego to ciągłe podkreślanie co pani robiła wcześniej. Ja spotkałam na swojej drodze dwie panie, "wiesz, ja byłam kimś, nie jestem stworzona do podcierania d..". I tu chyba mamy do czynienia z takim przypadkiem :hihi: .

Tak sobie dokładnie pomyslałam po lekturze:)Pani chce miec swoje 5min.Opisywanie pracy za granicą stało się bardzo modne w ostatnich latach i zawsze będzie tendencyjne ,bo przeciez punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia:)
27 grudnia 2017 21:16 / 2 osobom podoba się ten post
Alaska

Taki bardzo " dobro zmianowe" te wynurzenia, ci Niemcy tacy be, a Polska to taki piękny i bezpieczny kraj . Nic tylko nie wyściubiać nosa po za ten polski (usunięte).

Od wielu lat jest przyjęte w polskiej prasie, że jak pisać o pracy opiekunek w D to najlepiej opowieści z cyklu horrorów, więc jak Anna Wiatr wydała bardzo dobry zbiór reportaży "Betrojerinki", obawiałam się, że pójdzie też tym tropem. Na szczęście tak się nie stało, a lęki Niemcy mają, tyle że życie codzienne biegnie sobie spokojnym rytmem. Po ulicy tego nie widać, natomiast gazety co jakiś czas informują o wcale niefajnych sprawach. W Mannheim banda nastolatków z Maroka kradnie w centrum i terroryzuje mieszkańców i nic im nie można zrobić, aż któryś z urzędników napisał list do redakcji, by narobiła szumu, bo to nienormalna sytuacja. Powiedziała mi znajoma Niemka, że młodociani emigranci podlegają innym przepisom, stawia się na integrację za wszelką cenę, a więzienia czy inne miejsca odosobnienia i tak są przepełnione, więc mogą sobie chłopaki pohasać bezkarnie.
 Czasem te historiie z życia wzięte są i straszne i śmieszne, jak ta z okolic Stuttgartu, gdy mieszkańcy bloku wielorodzinnego usłyszeli w skrzynce pocztowej dziwne odgłosy brzęczenia. Pewni, że to bombka bynajmniej nie świąteczna, wezwali policję. Okazało się, że ktoś zamówił...wibrator pod choinkę, który się włączył i napędził ludziom stracha. Osobiście czytałam obydwa artykuły o których piszę, w dużej, lokalnej gazecie.
02 stycznia 2018 09:38 / 1 osobie podoba się ten post
Czytaliście na Arbentlandii,eu jak lekarz niemiecki pisze o polskich opiekunkach,że nawet nie potrafimy wymówić Alzheimer,no ale też wypowiada się pozytywnie
02 stycznia 2018 09:52 / 1 osobie podoba się ten post
Malina

Czytaliście na Arbentlandii,eu jak lekarz niemiecki pisze o polskich opiekunkach,że nawet nie potrafimy wymówić Alzheimer,no ale też wypowiada się pozytywnie

A konkretnie? Moze byś linka zapodała?