O tym już pisałem, nie czytałaś, że trzeba by się poważnie zastanowić... bo nie zawsze indywidualnie uda się coś z Niemcem ugrać, za nocki, brak pauzy etc
Jeśli nie potrafisz z niemiecką rodziną załatwić sobie wolnego czy pauzy,czy pieniędzy extra za nadgodziny to kto za ciebie to ma załatwić, zmiana prawa??? No nie żartuj...
Jak się trafia na oporną rodzinę to się zmienia sztelę,zawsze rada jest taka sama.
Jesteś złośliwa...i po co to? Niczemu nie służy... Prawo ukończyłem w Warszawie... jeśli chcesz wiedzieć... a o różnych sprawach się ludzie wypowiadają w różnych miejscach...
O tym już pisałem, nie czytałaś, że trzeba by się poważnie zastanowić... bo nie zawsze indywidualnie uda się coś z Niemcem ugrać, za nocki, brak pauzy etc
Jak ja bym skończyła prawo w Warszawie to nie pracowałabym w opiece,chyba że straciłabym prawo do wykonywania zawodu lub z powodów finansowych,ale ja nie o twoim wykształceniu chciałam napisać....
To co ludzie mówią można wlożyć między bajki,jakbyś nie słuchał plotek,może twoje horyzonty się znacznie poszerzyłyby się wtedy...bo jak narazie nic nie dociera do ciebie,podpierasz się cały czas tym co poczta pantoflowa ci doniosła i upierasz się,że masz rację.
Jeśli chodzi o sam artykul to nie przeczytałeś,bo pojęcia nie miałeś o czym jest dyskusja. To było bez złośliwości..
To Ty o takie sprawy chcesz media ściągać? O tym rozmawia sie sie z firma lub rodzina. Jesli Twoja firma nie dba o to, to zmień firmę.
Apropos pierwszej części - nic nie straciłem jestem emerytem i mam się dobrze... a pracuję w opiece to mam takie predyspozycje, które mnie do tego kwalifikują...a od prawników trzymam się najdalej, za dobrze ich znam... Ty mowisz o plotkach...ja o rozmowach na żywo z ludźmi, ze zmiennikami etc...tyle...
No i znów się potwierdza,że wykształcenie nie idzie w parze z inteligencją,jesteś tego doskonałym przykładem...jak możesz mówić,ze znasz prawo z rozmów z ludżmi w busach czy zmiennikami...no opanuj się ! Skąd wiesz kim są ludzie w busach ,a nawet twoi zmiennicy?? Przecież na studiach nie poznawałeś prawa z rozmów z kolegami czy sąsiadami tylko z ksiązek...
Zreszta po co ja z toba dyskutuję,to jałowa rozmowa...
Dalsza dyskusja tutaj:
http://opiekunki24.pl/forum/temat/2690/o-wszystkim-i-o-niczym/dlaczego-lubimy-kogos-lub-nie-lubimy-albo-jestesmy-obojetni/page/93
To napiszę inaczej bo upierasz się przy swoim. Masz rację, jest taka możliwość i nawet bardzo dobrych prawników do tego nie trzeba ale...no własnie o to ale chodzi...nie wiem, ale z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że długo w DE nie jesteś, bądz nigdy przez ładnych parę lat nie mieszkałeś, może stąd Twój upór bo po prostu nie znasz mentalności tego narodu...Seniorzy w takim przypadku będą wysyłani przez rodziny do Domu Starców i tak media pomogą, że u nas niejeden będzie wbijał zęby w ścianę z braku pieniędzy bo jeśli zrobi sie z tego nie wiadomo jaką zawieruchę, to Niemiec nie będzie ryzykował, pośle do Domu Opieki i w większości przypadków zrobią to bez żadnych sentymentów
Nieładnie.:-(
Słuchaj Heim kosztuje 3300 EUR /mc.... a wiesz, jaka tam często jest opieka?...Po 20 na 3 piętra jedna Pielęgniarka, tak było w Poing...nawet jak Nam zapłacą 2000 czy nawet 2300 to i tak mają do przodu...
Za takie teksty podziękuję!
Podsumowywać ludzi na tym forum nie będziesz!
To jest moje ostatnie upomnienie pod Twoim adresem!
Następnym razem pożegnamy się. Admin
Tak Alinko, w Polsce powstają Heimy dla Niemców, wybudowane przez Niemców.
Mam już mamę,Klucha...
