ORIMMoge rowniez ci pocukrowac jaka to dobra i wspaniala i ........iiiiiiiiiiii itd.
To nie sarkaz,ani wysmiewanie sie z tego ze niesiesz komus pomoc,ze poswiecasz swoj prywatny czas
Rozumiem,ze sasiada sie "nie przelewa" skoro to ty kupilas pampersy.Rozumiem rowniez ze to bardzo mili ludzie ktorzy nie oczekuja pomocy ale jej potrzebuja.
Mam propozycje.Zorientuj sie w ich potrzebach i napisz nam o nich.Ja jestem gotow pomoc.Nie mentalnie czy virtualnym klepaniem po plecach i mowieniem ze bedzie Ok.Poprostu wsparciem finansowym na rzeczy ktore sa im konieczne.
Moze ktos z forum rowniez sie dołączy do takiej formy pomocy."Wysuplanie" 50 - 100 zl to chyba nie jest problem dla nikogo z nas,a zebrana suma moze realnie pomoc tym ludzia
Orim, bardzo szlachetnie z Twojej strony, ale?? Mój sąsiad jest bardzo kulturaly i nic nie chce! Ja kupiłam i zaniosłam,,,,
Chodzę i opiekuję się chorą żoną Tego Pana, a On może sobie wyiśc, pospacerowac, odpocząc, ostatnio był na targu po papcie, bo w sklepie są droższe.
To wspaniały Człowiek taki lekko przygarbiony, bardzo Go lubię. Tak nie przelewa im się, ale nic na siłe, rozumiesz prawda? Taki jest i tyle.
Dziękuję Ci z całego serca za chęc pomocy, pamiętaj, że ja jestem samotna jak będę stara, chora to Nikt mi nie pomoże ! Czasami tak sobie myślę, że ja pomagam staruszkom a mnie kiedyś nikt nie pomoże,,,,,,,staram się o tym nie myślec bo bym zwariowała.

Orimku, Jesteś WIELKI, dziękuję

całuski[ i proszę się z tego nie śmiac hi, hii]