Od jutra będę się w obiadowym wątku wyżywać, bo dostarczają już babcię :) Ale rewelacji nie będzie, bo babcia protezę w szpitalu przebimbała, więc dopóki nowej nie zrobią, to coś miękkiego do pomemłania zaserwuję, tyle że może być problem z identyfikacją :)
No nie wiem, może będę wklejać foty jako zgadywanki :)
Zawsze mogę podrzucić,z czego jedna to szkieletowa...
Nikt mi nie wmowi, że buraki są pyszne :lol2: Jestem jakimś wyjatkiem? :rozmysla:
Tina ,tutaj po mojej zostaly dwie,jakby co...:-):lol3:Zawsze mogę podrzucić,z czego jedna to szkieletowa...:cheerleaderka2::cheerleaderka2::cheerleaderka2:
. Jak będzie pasować to rodzinka się ucieszy- jaka oszczędność :))
U mnie dzisiaj zestaw obiadowy pt. len smierdzacy! Czyli tak - zupa z soczewicy(otworzylam puszke firmy Maggi),do popicia woda mineralna z limonka. Oraz na deser czeresnie. I miseczka do pestek :-)
Moja pdp zawsze była szczupła, no ale przymierzyć tą szkieletową - można%-). Jak będzie pasować to rodzinka się ucieszy- jaka oszczędność :)):skacze:
A potrawy miksowane i wszelkiego rodzaju papki przygotowuje się nawet szybciejZdecydowanie odradzam pomoc w oszczędzaniu:-) A potrawy miksowane i wszelkiego rodzaju papki przygotowuje się nawet szybciej:-)
A tego to nie wiedziałam :-)
Cóż za pomysłowość i elegancja:-)
Nie mam czasu gotowac dzisiaj...no dobra. Nie chce mi sie,moze sie nie chciec raz na jakis czas U mnie dzisiaj zestaw obiadowy pt. len smierdzacy! Czyli tak - zupa z soczewicy(otworzylam puszke firmy Maggi),do popicia woda mineralna z limonka. Oraz na deser czeresnie. I miseczka do pestek :-)
