Aaa, to odpada, będę szukać sama, bo jam jest wieczna singielka doczepiona do przyjaciół :D. Blisko doczepiona, ale nie aż tak, żeby spać razem w łóżku, nawet wielkim :D.



Aaa, to odpada, będę szukać sama, bo jam jest wieczna singielka doczepiona do przyjaciół :D. Blisko doczepiona, ale nie aż tak, żeby spać razem w łóżku, nawet wielkim :D.
jedno ale wielgachne, rzekłabym że małżeńskie :))))
E tam ja bym Cie przygarnela ,a co tam chyba nie gryziesz? I nie zamieniasz sie w wampirzyce:-) No ale za to bys musiala znosic moje chrapanie:-) ( choc nie jestem pewna ,czy chrapie,bo jakos nigdy nie slyszalam) :cheerleaderka2:
A ile płaciliscie za noc?
Aaa, to odpada, będę szukać sama, bo jam jest wieczna singielka doczepiona do przyjaciół :D. Blisko doczepiona, ale nie aż tak, żeby spać razem w łóżku, nawet wielkim :D.
Salazar :-) bierz małżeńskie ,będzie taniej, do tego czasu po singielce już tylko wspomnienie może pozostać.
To ja Wam wszystkim przypomne ze ja i mzap to mieszkamy po drodze do Pragi.Tak wiec prosze odwiedzac
A czy nocleg zapewniony jest + sniadanie :lol3:jesli tak to rezerwuje na 3 osoby,
Dopisz jeszcze jednego żarłoka :tanczy:
Michalinko, jestem bardzo do swojego stanu przywiązana (on do mnie też :D), całkiem nam razem dobrze, naprawdę :)!
Rozsyp świeży cynamon....
Chciałam wrzucić namiastkę moich skocznych przygód, ale cholerka, nie wiem czemu zdjęcia nie chcą się załączyć cały dzień. Próbowałam robić to jak zwykle... Zaraz jeszcze pokombinuję ;) Później po egzaminie oddałam jeszcze 13 samodzielnych skoków, w tym w 12 miałam małą procedurę awaryjną a w 13 lądowałam w kiepskich warunkach pogodowych bardzo, bo się podczas zrzutu zmieniły i byli ze mnie dumni, że sobie poradziłam. :) Także mały chrzest był.. :) W weekend znowu jadę poskakać. Oby pogoda była! :)