"Została pożarta cała :D"
Czemu mnie to nie dziwi? przecie ta kaczka to sama skóra i kości.:gotowanie:
"Została pożarta cała :D"
Czemu mnie to nie dziwi? przecie ta kaczka to sama skóra i kości.:gotowanie:
Czyli podobnie robimy. Echhh...nie bardzo mi to smakuje:-)
Dziś Kirchweih, więc szef zażyczył sobie kaczuchę + Kartoffelnkoedel + Bohnensalat. Kaczucha po wyjęciu z piekarnika wyglądała tak ;). Została pożarta cała :D.
Kurczak duszony w sosie cebulowym, ryż, kapusta czerwona gotowana z jabłkiem, porem, olejem i przyprawami ,podana na zimno.
Udko mrożone było??
Udko mrożone było??
biedna, żal mi jej.
A to jakaś róznica? Pytam z ciekawości,bo dziś też robiłam udka kurzęce-mrożone.
Dla mnie duża. Kości po przyrządzeniu robią się ciemne.
A w czym to przeszkadza? Smak mięsa też się zmienia?
Tak, tak, domyślam się :D. Kacze zwłoki żałosnie kwaczą za aromatycznym sosem z pomarańczy i roszponką z lekka skropioną oliwą :D.
Godzina późna, stylistyka pasuje :D.
Jakaś "sucha" i czarna. A polewałaś ją wytopionym sosem w trakcie pieczenia????
Przecież mówiłam, że żałośnie kwacze za sosem z pomarańczy i nie zasługuje na aż cztery znaki zapytania na końcu zdania :D?