Zakladanie firmy w De- skomplikowane

26 stycznia 2011 14:25 / 2 osobom podoba się ten post

dla mnie zakladanie działalności w De to jakis istny koszmar. Meldunek, wypelniasz skomplikowane papiery,  nipy, regony, mnostwo kosztow dookoła tego wszystkiego, wpisanie do ewidencji, obowiazkowa krankenkasse (i to dopiero opcja minimalna). Wszystko by było ok., gdyby nie to, ze znaleźć samemu jakas Stelle to już nie taka bulka z maslem.  na jedno miejsce rzuca się 5 opiekunek, ja od prawie 3 tygodni nie mogę nic znaleźć.  W Polsce prowadzilam maly sklep odzieżowy, tyle samo formalności. To nie bajka, bo z praca w opiece jest coraz trudniej, jak chcesz radzic sobie sama to uzbroj się w pancerna skore, bo trzeba mieć sile przebicia


 

13 kwietnia 2011 12:01
karinaj said:

dla mnie zakladanie działalności w De to jakis istny koszmar. Meldunek, wypelniasz skomplikowane papiery,  nipy, regony, mnostwo kosztow dookoła tego wszystkiego, wpisanie do ewidencji, obowiazkowa krankenkasse (i to dopiero opcja minimalna). Wszystko by było ok., gdyby nie to, ze znaleźć samemu jakas Stelle to już nie taka bulka z maslem.  na jedno miejsce rzuca się 5 opiekunek, ja od prawie 3 tygodni nie mogę nic znaleźć.  W Polsce prowadzilam maly sklep odzieżowy, tyle samo formalności. To nie bajka, bo z praca w opiece jest coraz trudniej, jak chcesz radzic sobie sama to uzbroj się w pancerna skore, bo trzeba mieć sile przebicia



 


13 kwietnia 2011 12:04
Hmmmm, zacytowałam "karinaj" i odpisałam na post - ukazał się jedynie cytat ..

Nie chce mi się już powtarzać tego wszystkiego, co wypisałam i zniknęło - niemniej, reasumując - wiem, z doświadczenia, że samozatrudnianie się nie kalkuluje, a już na pewno nie przy jednym pacjencie .. :)
22 lutego 2012 13:31

regulamin!

29 października 2012 12:46
Aha,to ja jednak w polsce zaloze dzialalnosc
29 października 2012 13:44
Hogata76 , ja zalozylam Gewerbe ale zrezygnowalam , nie dopilnpwalam bym wszystkiego, a pozatym za dlugo siedze u jednej babki. Moja kolezanka ma dzialalnosc gospodarcza w pL juz 1,5 roku i koszty miesieczne prowadzenia tej dzialanosci wynosza ja 400 zl
29 października 2012 14:32
No dzieki Kochana Kaya,ale pewnie ta kolezanka placi ten najnizszy ZUS 350 zl,ale to nic,wasze opinie sa bardzo pomocne
29 października 2012 15:38
Hogata dokladnie , kolezaneczka mowila ze przez pierwsze 2 lata ma placic 400 zl / mies. - obnizony ZUS , zgadza sie.
29 października 2012 16:58
No to tak jak myslalam,pojde do radcy prawnego wyskrobiemy umowe i bede dzialac,moze sie uda
29 października 2012 17:25
na pewno cos zdzialacie razem !!!
17 stycznia 2013 12:42
Temat stary, ale mysle, ze przyda sie garsc rzeczowych informacji na temat gewerby:

http://www.arbeitlandia.eu/prawo/307,gewerbe-w-niemczech-polprawdy-i-nieprawdy.html
04 września 2013 23:28
Kaya

Hogata dokladnie , kolezaneczka mowila ze przez pierwsze 2 lata ma placic 400 zl / mies. - obnizony ZUS , zgadza sie.

wszystko fajnie ale emeryturke tez bedzie miala obnizona .....tylko nikt o tym nie mowi
 
04 września 2013 23:39
szumwiatru

wszystko fajnie ale emeryturke tez bedzie miala obnizona .....tylko nikt o tym nie mowi
 

Tak czy inaczej,moja kochana,na nasze emerytury juz nie ma kto pracowac:( Wszyscy mlodzi wyjechali i wyjezdzaja:(.Jak sobie sama nie odlozysz,to na ZUS nie masz co liczyc.Trzeba prawdzie spojzec w oczy:(
Kurde,jak mnie to denerwuje:(Kazdy mysli ze Emeryturka,nie ma na co liczyc.Czy Wy nie widzicie co sie dzieje?No moze ,jak dozyjesz,to bedziesz miala -na papier toaletowy,a gdzie reszta?Prosze Cie.Jak ja nie lubie obludy:(
04 września 2013 23:54
no to hurra , zakładajmy firmy na Madagaskarze ,albo pracujmy za darmo na czarno , przecież i tak nie mamy już na co liczyc..........ciekawe czy z tego co odlozysz jak dożyjesz wystarczy Ci na ten papier toaletowy ,bo mnie przynajmniej gazeta w pupcie nie podrapie :)
05 września 2013 00:04
szumwiatru

no to hurra , zakładajmy firmy na Madagaskarze ,albo pracujmy za darmo na czarno , przecież i tak nie mamy już na co liczyc..........ciekawe czy z tego co odlozysz jak dożyjesz wystarczy Ci na ten papier toaletowy ,bo mnie przynajmniej gazeta w pupcie nie podrapie :)

No to sie ciesz,ze tak masz DOBRZE,a ja razem z Toba:)
Ja tam swoje wiem i takie pierdo...ie kotka za pomoca mlotka ,mnie nie rusza:)